(Na zdjęciu: Gabby Nikitinaite, rekordzistka Zagłębia w asystach w jednym meczu Basket Ligi Kobiet)

Świetny ofensywny mecz obejrzeli kibice, którzy przyszli do hali w Pokowicach na starcie mistrzyń Polski z Zagłębiem Sosnowiec. Już po niespełna 100 sekundach sosnowiczanki prowadziły 10:1 (jak się później okazało, była to najwyższa przewaga naszej drużyny w spotkaniu). W pierwszej kwarcie oba zespoły zdobyły aż 58 punktów, a do przerwy zespół z Polkowic prowadził 49:45.

W trzeciej kwarcie polkowiczanki wykorzystały fakt, że Taylor Soule w 24. minucie została zdjęta z boiska z powodu czterech fauli (to już drugi w tym tygodniu mecz, w którym Amerykanka ma problemy z przewinieniami). Skrzydłowa Zagłębia schodziła z boiska przy remisie 56:56, a gospodynie szybko odskoczyły na 11 punktów (70:59). Końcowka tej kwarty należała jednak do naszego zespołu. Z dystansu trafiały Klaudia Wnorowska oraz Maria Burliga, a z linii rzutów wolnych nie myliła się Gabby Nikitinaite.

Sosnowiczanki w ostatniej części meczu walczyły jak równy z równym i niewiele zabrakło do pierwszego w historii zwycięstwa w Polkowicach. Zagłębie w czwartej kwarcie zdołało kilka razy wyrównać, ale gdy przy stanie 79:79 za pięć fauli boisko musiała opuścić Taylor Soule polkowiczanki już nie wypuściły zwycięstwa. Przy stanie 85:81 za trzy punkty trafiła Aleksandra Kuczyńska, ale potem Zagłębie miało zbyt mało fauli, aby szybko przerwać akcję i odzyskać piłkę po rzutach wolnych rywalek. Nasz zespół mógł tylko liczyć na stratę rywalek, ale tak się nie stało i po akcji 2+1 wynik meczu ustaliła Emma Cannon.

Zagłębie po raz kolejny zagrało osłabione brakiem kontuzjowanej rozgrywającej KeKe Calloway, ale pod jej nieobecność świetnie grą dyrygowała Gabby Nikitinaite. Litwinka z brytyjskim paszportem zanotowała aż 15 asyst i ustanowiła rekord asyst w historii ekstraklasowych występów Zagłębia. Oprócz niej double-double zaliczyła także Kamila Borkowska, a dobre zmiany z ławki dały Alicja Jarząb i Maria Burliga. To wszystko okazało się niestety za mało na dysponujące większymi indywidualnościami Polkowice.

Ze względu na przerwę reprezentacyjną następny ligowy mecz Zagłębie rozegra dopiero za trzy tygodnie - 16 listopada w Gdyni, ale jeszcze w środę o 20:30 sosnowiczanki zagrają z Kangoeoroes Mechelen w meczu 4. kolejki EuroCup Women.

KGHM BC Polkowice - MB Zagłębie Sosnowiec 88:84 (28:30, 21:15, 21:23, 18:16)
BC: Emma Cannon 30 (1x3, 16 zb, 4 prz), Alexis Peterson 14 (10 as), Anete Steinberga 9, Julia Jeziorna 6 (1x3), Weronika Gajda 0 (11 as) oraz Maria Jespersen 17 (3x3), Weronika Piechowiak 12 (2x3), Julia Piestrzyńska 0.

Zagłębie: Kamila Borkowska 23 (1x3, 10 zb), Gabby Nikitinaite 19 (4x3, 15 as), Taylor Soule 14 (1x3), Klaudia Wnorowska 8 (2x3), Aleksandra Kuczyńska 3 (1x3) oraz Alicja Jarząb 8 (1x3), Maria Burliga 6 (2x3), Aleksandra Pszczolarska 3, Maria Kostourkova 0.