Takiego wyniku w meczu z beniaminkiem z Grodziska Mazowieckiego nie spodziewali się nawet najwięksi pesymiści. Pogoń przystępowała do spotkania na ArcelorMittal Park po serii 21 meczów bez porażki i przedłużyła tę serię do 22 spotkań, udowadniając, że nieprzypadkowo zajmuje tak wysokie miejsce w tabeli. Sosnowiczanie po raz pierwszy od Wielkiej Soboty 2023 stracili sześć bramek w meczu (0:6 ze Stalą w Rzeszowie) i po raz pierwszy na ArcelorMittal Park stracili więcej niż cztery gole. Ostatnim zespołem, który w Sosnowcu strzelił sześć goli był Lech Poznań, który za trenera Adama Nawałki w grudniu 2018 wygrał 6:0 na Stadionie Ludowym w meczu Ekstraklasy.

Marek Saganowski wystawił na mecz z Pogonią taką samą jedenastkę, jaka wystąpiła w sobotę przeciwko Skrze Częstochowa, ale tym razem tamten zwycięski skład się skompromitował. Pogoń od początku pokazała, że nie ma zamiaru grać defensywnie i interesują ją tylko i wyłącznie trzy punkty. W 4. minucie Matheus Dias wstrzelił piłkę w pole bramkowe, ale nikt nie zdołał zamknąć akcji. Z kolei w 8. minucie dośrodkowaniu Bartosza Borunia z prawej strony boiska z kilku metrów główkował Andrzej Niewulis i świetną interwencja popisał się Dmytro Sydorenko. W 12. minucie Kacper Siuta obronił strzał Igora Korczakowskiego, ale sześć minut potem był już bez szans.

Sytuacja bramkowa dla Pogoni zaczęła się od podania do tyłu Patryka Mularczyka. Od Miłosza Pawlusińskiego szybszy był Jakub Lis, który podał na lewą stronę pola karnego do Damiana Jaronia, a ten precyzyjnym strzałem prawą nogą pokonał sosnowieckiego golkipera. Zagłębie wyrównało w 28. minucie. Bartosz Boruń był zdaniem sędziego faulowany w polu karnym przez Dmytro Sydorenkę (żadna z powtórek telewizyjnych nie pokazała jednoznacznie, że doszło do przewinienia). Pod nieobecność Kamila Bilińskiego piłkę na 11. metrze ustawił Emmanuel Agbor i pokonał bramkarza gości.

Kameruńczyk po przerwie okazał się negatywnym bohaterem sosnowiczan. Nasz napastnik miał już na swoim koncie żółtą kartkę, a w 52. minucie ostro potraktował Matheusa Diasa i po raz drugi został napomniany przez sędziego. Goście wykorzystali grę w przewadze i byli bezlitośni dla Zagłębia, ale nasi piłkarze im to jeszcze ułatwiali, jak choćby w 58. minucie, gdy Miłosz Pawlusiński stracił piłkę na rzecz Matheusa Diasa, który podał do Jakuba Lisa, a ten minął Andrzeja Niewulisa i posłał piłkę do bramki Zagłębia. W 69. minucie Nikodem Niski dośrodkował z lewego skrzydła w pole karne, a Damian Jaroń strzałem z pierwszej piłki pokonał Kacpra Siutę.

Nadzieje na uratowanie choćby jednego punktu odżyły na chwilę w 77. minucie. W polu karnym gości podczas dośrodkowania z rzutu rożnego znaleźli się dwaj obrońcy Zagłębia i obaj mieli udział przy bramce na 2:3. Andrzej Niewulis odegrał do Grzegorza Janiszewskiego, a ten strzałem z bliska pokonał Dmytro Sydorenkę.

W ostatnich 10 minutach Pogoń dobiła Zagłębie. W 82. minucie Kamil Odolak na 30. metrze od bramki wygrał powietrzny pojedynek z Grzegorzem Janiszewskim i podał do Jakuba Lisa, który uciekł Andrzejowi Niewulisowi, minął interweniującego poza polem karnym Kacpra Siutę i posłał piłkę do pustej bramki. Drugą asystę Odolak zaliczył w 86. minucie, gdy zakręcił Artemem Suchockim i dośrodkował z prawej strony pola karnego, a akcję zamknął główką Jakub Niewiadomski. Wynik meczu ustalił w 89. minucie inny rezerwowy, Dawid Dzięgielewski, który wykorzystał dośrodkowanie Jakuba Apolinarskiego.

W niedzielę czeka Zagłębie wyjazd do Wisły Puławy, która nie wygrała żadnego z czterech ostatnich spotkań, a przed zimową przerwą w Sosnowcu zagoszczą jeszcze m.in. Wieczysta Kraków i Polonia Bytom. W meczach z tymi zespołami może być równie trudno jak dzisiaj.

Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 2:6 (1:1)
0:1 Damian Jaroń 18'
1:1 Emmanuel Agbor 28' (k)
1:2 Jakub Lis 58'
1:3 Damian Jaroń 69'
2:3 Grzegorz Janiszewski 77'
2:4 Jakub Lis 82'
2:5 Jakub Niewiadomski 86'
2:6 Dawid Dzięgielewski 89'


Zagłębie: 87. Kacper Siuta -3. Grzegorz Janiszewski, 6. Andrzej Niewulis, 13. Artem Suchoćkyj, - 27. Bartosz Boruń, 20. Miłosz Pawlusiński (66, 8. Piotr Marciniec), 10. Patryk Mularczyk (46, 80. Łukasz Uchnast),  17. Joel Valencia (78, 77. Bartosz Zawojski), 7. Szymon Zalewski (66, 88. Bartosz Paszczela) - 21. Emmanuel Agbor, 11. Bartosz Snopczyński (66, 9. Kamil Biliński).

Pogoń: 1. Dmytro Sydorenko - 7. Jakub Apolinarski, 21. Kacper Łoś, 16. Aleksander Gajgier, 99. Karol Noiszewski, 15. Nikodem Niski (80, 17. Jakub Niewiadomski) - 4. Igor Korczakowski (64, 9. Kamil Odolak), 5. Matheus Dias (87, 24. Grzegorz Gulczyński), 23. Kacper Sommerfeld (65, 8. Erwin Bahonko), 10. Damian Jaroń (79, 11. Dawid Dzięgielewski) - 13. Jakub Lis.

żółte kartki: Valencia, Zalewski, Agbor, Siuta, Marciniec, Janiszewski - Sydorenko, Korczakowski, Lis, Jaroń.

czerwona kartka: Emmanuel Agbor (52. minuta, Zagłębie, za drugą żółtą).

sędziował: Szymon Łężny (Kluczbork).