(Na zdjęciu: radość piłkarzy Skry po zwycięstwie w poprzednim meczu w Sosnowcu)

12 marca 2023 Skra Częstochowa po bramce Jana Flaka wygrała 1:0 na nowym sosnowieckim stadionie. Był to drugi mecz Zagłębia na ArcelorMittal Park (w pierwszym nasz zespół pokonał GKS Katowice 2:1) i pierwsza porażka. W składzie częstochowian było trzech byłych piłkarzy Zagłębia - Bartłomiej Babiarz, Mateusz Machała i Jakub Sangowski, a szkoleniowcem Skry był wówczas inny były zawodnik naszego klubu, Jakub Dziółka. Dla tej czwórki powrót do Sosnowca okazał się udany.

Skra może pochwalić się serią dwóch kolejnych zwycięstwa nad Zagłębiem, bo jesienią 2022 jako gospodarz podjęła sosnowiczan na stadionie GKS-u Bełchatów i wygrała również 1:0. Komplet punktów wywalczonych w meczach z zespołem z Sosnowca nie pomógł jednak w uniknięciu degradacji. Skra na koniec sezonu zajęła 16. miejsce w tabeli Fortuna I ligi i po dwóch sezonach pożegnała się z drugim poziomem rozgrywkowym.

Poprzedni sezon w wykonaniu Skry pokazał, że w II lidze spadkowicze nie mają łatwo. Częstochowianie zajęli w końcowej tabeli 15. miejsce i teoretycznie w sezonie 2024/2025 powinno przystąpić do rozgrywek III ligi, ale udało im się zachować miejsce na trzecim szczeblu rozgrywkowym dzięki temu, że z powodów finansowych z rozgrywek wycofała się Radunia Stężyca.

Aktualnie Skra plasuje się na ostatnim miejscu w Betclic II lidze, ale to wcale nie oznacza, że zdobyła najmniej punktów w rozgrywkach. Z powodu zaległości finansowych na klub z Częstochowy nałożono karę odjęcia siedmiu punktów i choć w rubryce "punkty" przy Skrze widnieje liczba 5, to na boisku częstochowianie wywalczyli 12 punktów. W tym sezonie Skra jeszcze z nikim nie podzieliła się punktami - wygrała cztery spotkania (1:0 w Elblągu, po 2:1 z GKS-em Jastrzębiem i Wisłą Puławy oraz 2:0 z Chojniczanką Chojnice) i doznała siedmiu porażek. Oprócz wspomnianego już zwycięstwa z Olimpią Elbląg, w pozostałych pięciu meczach poza domem Skra tylko przegrywała.

Zagłębie rozpoczęło sezon od kompletu zwycięstw w trzech pierwszych kolejkach, a potem już było znacznie gorzej i w ośmiu następnych meczach zdobyło tylko dziewięć punktów, co składa się na 18 punktów, a to daje 7. miejsce w tabeli. Dla odmiany Skra przegrała pięć z pierwszych sześciu spotkań, a w kolejnych pięciu odniosła trzy zwycięstwa. Jeśli weźmiemy pod uwagę dorobek z poprzednich pięciu spotkań, to Skra punktuje ponad dwukrotnie lepiej od sosnowiczan. W tym okresie gry Zagłębie wzbogaciło się o zaledwie cztery punkty, a Skra aż o dziewięć. Stawianie Zagłębia jako niekwestionowanego faworyta meczu ze Skrą jest więc przejawem dużego optymizmu.

Skra zdobyła do tej pory najmniej bramek spośród wszystkich drugoligowców, bo zaledwie dziesięć, ale to o niczym nie znaczy, bo do meczu z Zagłębiem Olimpia Elbląg miała trzy bramki na swoim koncie, a Kacpra Siutę elblążanie pokonali aż czterokrotnie. Bardziej powinna nas martwić strzelecka słabość Zagłębia. W sześciu z siedmiu pierwszych ligowych meczów w tym sezonie (poza zremisowanym 0:0 spotkaniem w Lubinie) sosnowiczanie regularnie strzelali po dwa gole. Za to w czterech kolejnych nasz zespół zdobył łącznie dwie bramki.

W obecnym sezonie nie tylko pierwsze zespoły Zagłębia i Skry rywalizują ze sobą w tej samej lidze, ale także rezerwy obu klubów występują w jednej grupie V ligi. 1 września na stadionie w Częstochowie nasza "dwójka" okazała się lepsza od drugiej drużyny Skry i wygrała aż 6:2.

Zagłębie i Skra do tej pory zmierzyły się ze sobą ośmiokrotnie. Do pierwszych czterech konfrontacji doszło jeszcze przed II wojną światową, gdy oba zespoły funkcjonowały pod innymi nazwami - sosnowiczanie jako Unia, a zespół z Częstochowy jako Ogniwo. Trzy razy górą była wówczas drużyna z Sosnowca, a jeden mecz wygrali częstochowianie. Dwa kolejne mecze odbyły się po ponad 80 latach przerwy, w sezonie 2021/2022. Oba rozegrano na Stadionie Ludowym. Jesienią 2021 gospodarzem było Zagłębie, a mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Z kolei wiosną 2022 Zagłębie wystąpiło w Sosnowcu w roli gości i wtedy wygrało 2:1, a obie bramki zdobył Szymon Sobczak. Oba mecze w sezonie 2022/2023, jak już napisaliśmy wcześniej, zakończyły się wygranymi Skry 1:0. Łączny bilans dotychczasowych spotkań Zagłębia i Skry to cztery wygrane naszego klubu, jeden remis i trzy triumfy częstochowian.

Głównym arbitrem sobotniego meczu będzie 26-letni Szymon Rutkowski z Bydgoszczy, który w tym sezonie zadebiutował jako arbiter w II lidze i nie miał jeszcze okazji prowadzić żadnego spotkania z udziałem sosnowiczan. Na liniach asystować mu będą Michał Sobczak z Bydgoszczy i Marcin Sadowski z Torunia, a sędzią technicznym będzie Maciej Górski z Krakowa.