Po serii sześciu meczów bez porażki Zagłębie przegrało pierwszy ligowy mecz w sezonie 2024/2025. W poprzednim meczu przed własną publicznością sosnowiczanie zremisowali 2:2 z rezerwami Łódzkiego Klubu Sportowego, a dziś trzy punkty z ArcelorMittal Park wywiózł Hutnik Kraków, którego trenerem jest pracujący w sezonie 2020/2021 w Sosnowcu Maciej Musiał (wtedy był asystentem Kazimierza Moskala i odszedł do Garbarni Kraków, skąd otrzymał propozycję pracy jako pierwszy trener).

W porównaniu do meczu z KKS-em Kalisz trener Marek Saganowski nie dokonał ani jednej zmiany, zarówno w całej meczowej dwudziestce, jak i w pierwszej jedenastce. Poza kadrą znaleźli się Bartosz Boruń, Piotr Mielczarek, Mikołaj Staniak i wyłączony z gry na dłużej Ołeksij Bykow.

Pierwszy celny strzał w meczu oddali piłkarze gości, po tym jak w 6. minucie po błędzie Roko Kurtovicia Jewhenij Bełycz przejął piłkę i przebiegł z nią około 30 metrów, a następnie strzelił zza pola karnego. Kacper Siuta zdołał sparować futbolówkę na rzut rożny. Pierwsza bramka padł już minutę później i zdobyli ją gospodarze. Joel Valencia dośrodkował z prawej strony boiska, a Bartosz Snopczyński uprzedził w polu bramkowym Igorsa Tarasovsa i strzałem głową dał prowadzenie sosnowiczanom, zdobywając swojego drugiego gola w tym sezonie.

Zagłębie w kilkunastu kolejnych minutach miało okazję na strzelenie drugiej bramki, ale zabrakło dokładności i precyzji. Niecelnie uderzali Artem Suchoćkyj, prosto w bramkarza po dośrodkowaniu z rogu strzelił Grzegorz Janiszewski, a Bartosz Snopczyński po przechwycie piłki przez Joela Valencię strzelił nad bramką.

Po ponad półgodzinie gry nieco więcej animuszu w boiskowych poczynaniach zaczęli wykazywać goście z Krakowa. Po podaniu Michała Głogowskiego z prawej strony pola karnego, z około 10 metrów strzelał Deniss Rakels. Piłkę na róg sparował Kacper Siuta. Minutę później po dośrodkowaniu Jewhenija Bełycza Daniel Hoyo-Kowalski uderzył głową, a piłka odbiła się od górnej części poprzeczki.

W drugiej połowie było w Sosnowcu dużo więcej emocji, bramek, ale to niestety goście okazali się lepsi. Krakowianie już od początku tej części gry zaatakowali nieco odważniej i Patrik Mišák w 48. minucie posłał piłkę nad poprzeczką. W 62. minucie dwa razy po celnych strzałach rywali musiał interweniować Kacper Siuta (uderzali Wojciech Słomka i Jewhenij Bełycz), a w 65. minucie nasz młody golkiper już skapitulował. Po składnej akcji Filip Jania zagrał w pole bramkowe, gdzie futbolówkę odbił Artem Suchoćkyj, a Michał Głogowski wpakował piłkę do siatki.

Już przed stratą bramki szykowane były trzy zmiany w składzie Zagłębia, a ostatecznie między 65. a 69. minutą Marek Saganowski dokonał aż czterech roszad w jedenastce. Niestety, w 79. minucie jeden z wprowadzonych na boisko piłkarzy, Mateusz Duda stracił na własnej połowie piłkę na rzecz Mateusza Sowińskiego, który zagrał na prawo do Patrika Mišáka. Słowak dośrodkował w pole bramkowe, a Michał Głogowski strzałem głową pokonał Kacpra Siutę.

Mecz przebiegał podobnie jak spotkanie Zagłębia z rezerwami ŁKS-u. Szybko strzelony gol przez sosnowiczan, optem dwa trafienia gości i wyrównująca bramka dla Zagłębia. W 84. minucie po dośrodkowaniu Artema Suchockiego z rogu główą piłkę w bramce umieścił Andrzej Niewulis. Niestety, rywale z Krakowa postanowili zmodyfikować tamten scenariusz i w 90. minucie zdobyli zwycięską bramkę. Marcel Górski wrzucił piłkę z prawego skrzydła, a Marcel Głogowski skompletował hat tricka i strzałem głową pokonał po raz trzeci Kacpra Siutę, zapisując się w historii ArcelorMittal Park jako pierwszy zawodnik z trzema bramkami w jednym meczu.

Sosnowiczanie zakończyli tym samym serię 20 meczów bez porażki na trzecim poziomie rozgrywkowym. Poprzedniej porażki w II lidze nasz zespół doznał 7 marca 2015 w wyjazdowym meczu z Okocimskim Brzesko. Po tym spotkaniu pracę stracił trener Mirosław Smyła, ale teraz na szczęście taka rewolucja nam nie grozi. Zagłębie w siedmiu kolejkach wywalczyło 14 punktów i utrzymało 4. pozycję w tabeli Betclic II ligi.

Zagłębie Sosnowiec - Hutnik Kraków 2:3 (1:0)
1:0 Bartosz Snopczyński 7'
1:1 Michał Głogowski 65'
1:2 Michał Głogowski 78'
2:2 Andrzej Niewulis 84'
2:3 Michał Głogowski 90'

Zagłębie: 87. Kacper Siuta - 3. Grzegorz Janiszewski, 6. Andrzej Niewulis, 4. Roko Kurtović, - 7. Szymon Zalewski (65, 88. Bartosz Paszczela), 8. Piotr Marciniec (79, 80. Łukasz Uchnast), 20. Miłosz Pawlusiński (65, 19. Mateusz Duda), 17. Joel Valencia (69, 10. Patryk Mularczyk), 13. Artem Suchoćkyj - 11. Bartosz Snopczyński (66, 21. Emmanuel Agbor), 9. Kamil Biliński.

Hutnik: 1. Dorian Frątczak - 10. Kamil Głogowski, 32. Igors Tarasovs (46, 4. Łukasz Kędziora), 45. Daniel Hoyo-Kowalski, 3. Filip Jania (71, 24. Jerzy Tomal) - 11. Wojciech Słomka (63, 22. Mateusz Sowiński), 6. Maciej Urbańczyk, 8. Patrik Mišák, 9. Jewhenij Bełycz (63, 64. Marcel Górski), 92. Deniss Rakels - 77. Michał Głogowski.

żółte kartki: Mišák, Tarasovs, M.Głogowski, Hoyo-Kowalski.

sędziował: Mateusz Jenda (Warszawa). widzów: 6453.