Na konferencji prasowej pojawili się trenerzy obu ekip.

Ireneusz Mamrot:
- Gra i miejsce w tabeli Zagłębia nie oddaje tego, jak ten zespół prezentuje się od przyjścia trenera Saganowskiego. Ten zespół gra dużo lepiej i ta praca jest widoczna. Cieszymy się z trzech punktów. Uważam, że zagraliśmy solidne spotkanie. Mam tylko pretensje do swojego zespołu o dwie rzeczy. Jeśli chodzi o realizację założeń, to wszystko było na takim poziomie, na jakim sobie zakładaliśmy wykorzystywanie sytuacji, ale jak masz sytujacje, to musisz wcześniej strzelić bramkę, żeby ten mecz sobie ułożyć, bo później po niewymuszonym błędzie jest rzut wolny, z którego robi się rzut karny i jest remis. Z tego nie jestem zadowolony, bo wymagam koncentracji przez cały czas od każdego zawodnika. To, co martwi to urazy Kamila Antonika i Damiana Michalika, bo z tymi borykamy się od początku. Gdyby nie te urazy, to bylibyśmy w grze o baraże. Widać, że nasza gra zaczyna nieźle funkcjonować,
Marek Saganowski:
- Nie jestem zadowolony z tego meczu i z podejścia moich zawodników do tego ostatniego spotkania. Chcieliśmy się godnie pożegnać, chcieliśmy pokazać charakter, a niczego z tych rzeczy nie było. Graliśmy jak na plaży. Wtedy, kiedy widziałem, że jest zaangażowanie i determinacja może brakować jakości w graniu w piłkę i umiejętności w rozegraniu i mogą przydarzyć sie błędy taktyczne. O zaangażowanie nigdy nie powinienem prosić i nigdy nie będę prosić. To powinno samo wychodzić ze strony zawodników. Dziś pod tym względem byliśmy na najniższym poziomie od momentu, kiedy ja tę drużynę prowadzę i o to mam duże pretensje do mojego zespołu.
- W pierwszej połowie Miedź pokazała jakość. Nasze luźne podejście nakręcało spokój w rozgrywaniu przeciwnika. My nie potrafiliśmy temu zapobiec. Trochę boli to, że można być złym na trenera o to, że nie grasz w pierwszym składzie, ale dzisiaj nikt nie pokazał, że się pomyliłem z wyborem pierwszego składu. Determinacja i wiara jest mocno zagrzebana w zespole. Nie jest łatwo zbudować pewność siebie, ale bardzo łatwo jest ją stracić i dziś to było widać. Nawet strzelenie brami z rzutu karnego nie podniosło nas duchu i nie pokazało kibicom, że chcemy ten mecz wygrać.
- Po dzisiejszym meczu nie jestem zadowolony z podejścia wielu naszych doświadczonych zawodników i to też jest do weryfikacji. Ja rozmawiałem z zawodnikami, z którymi chciałbym jeszcze popracować w Zagłębiu, ale decyzje, jeśli chodzi o podpisywanie kontraktów, już należą do zarządu klubu i do właściciela klubu, jakim jest prezydent.
- Jesteśmy krok w tył jeżeli chodzi o budowanie zespołu na II ligę. To nie jest sytuacja komfortowa. W przyszłym tygodniu będzie spotkanie z prezydentem na temat tego, kogo chciałbym zostawić w drużynie. Wiadomo, że sytuacja nie jest idealna, ale wiedziałem w co wchodzę. Mam swój plan i wiem kogo chcę zostawić, a kogo sprowadzić. Wiem, jaka jest sytuacja klubu. Potrzeba tylko dać mi narzędzia, aby to wszystko poukładać.
- Na pewne rzeczy w życiu nie mam żadnego wpływu i zobaczymy, co będzie Przyszedłem tutaj, aby zbudować nowy zespół i powalczyć o powrót do I ligi, ale są rzeczy, o których już nie mogę decydować. Wiem co i jak zrobić, aby ten nasz dzisiejszy pogrzeb został zapomniany. Klub jest w takiej sytuacji, w jakiej jest, ale jestem przekonany o tym, że są zawodnicy, którzy chcieliby grać w tym klubie i w tym klubie będą grali zawodnicy, którzy będą chcieli wygrywać mecze, nie będą się bać przyjąć piłki i za każdym razem będą pokazywać pasję i odwagę, bo to się składa na honor piłkarza.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
2 - Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Bartosz Chęciński, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Jewgienij Szykawka, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Szymon Krawiec, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz