Zagłębie Sosnowiec zremisowało z Wisłą Płock 1:1. Goście objęli prowadzenie w 29. minucie po strzale Mateusza Szwocha z rzutu karnego. Wyrównał w 61. minucie Ołeksij Bykow.

Od ponad 36 lat Zagłębie czeka na zwycięstwo z Wisłą Płock i poczeka co najmniej do połowy grudnia 2023. Sosnowiczanie byli dziś zespołem lepszym od rywali, ale kompletnie przespali pierwszą część spotkania, "podarowali" płocczanom rzut karny, po którym goście objęli prowadzenie i po przerwie, mimo przewagi, zdołali doprowadzić tylko do remisu.
Po porażce w Lublinie w składzie Zagłębia obyło się bez radykalnych zmian. Wymuszona w pierwszej jedenastce była obecność Kamila Bilińskiego, który zastąpił pauzującego za czerwoną kartkę Marka Fabrego. Druga roszada nastąpiła na prawej pomocy. W miejsce Tymoteusza Klupsia zagrał Konrad Wrzesiński. Pierwszy raz w meczowej dwudziestce znalazł się Hubert Matynia, a ponownie mecz na ławce rezerwowych rozpoczęli Joel Valencia i Juan Camara.
Pierwsza połowa spotkania nie mogła spodobać się kibicom zgromadzonym na stadionie ArcelorMittal Park. Na pierwszy strzał w meczu przyszło nam czekać aż do 22. minuty, gdy nad bramką zza pola karnego przymierzył Kamil Biliński. Trzy minuty później pierwszą groźniejszą akcję przeprowadzili płocczanie. Milan Spremo przedarł się lewą stroną boiska i wyłożył piłkę do Fryderyka Gerbowskiego, który oddał strzał na bramkę Zagłębia. Piłkę zablokował stojący na linii pola karnego Antonio Pavić.
Kolejna akcja płocczan przyniosła im bramkę. Zbyt łatwo na lewej stronie duet Nikola Srećković i David Niepsuj poradzili sobie z parą Antonio Pavić i Adrian Troć. Nasz młodzieżowiec nie zdołał zablokować dośrodkowania Niepsuja, piłka trafiła w pole karne do Łukasza Sekulskiego, którego sfaulował Ołeksij Bykow. W drugiej połowie meczu w Lublinie przeciwko Zagłębiu podyktowano dwie "jedenastki" za zagrania ręką, dziś Wojciech Myć wskazał na "wapno" po faulu. Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Mateusz Szwoch i Wisła od 29. minuty prowadziła 1:0.
Przed końcem pierwszej połowy dwukrotnie na bramkę Wisły uderzał Kamil Biliński, ale oba strzały byłego napastnika Wisły zostały zablokowane - najpierw, gdy uderzał z ostrego kąta, piłkę zablokował Beniamin Czajka, a po chwili piłka trafiła w Filipa Lesniaka.
Trener Marcin Malinowski, który obserwował dzisiejszy mecz z perspektywy trybuny prasowej, zarządził dokonanie w przerwie aż trzech zmian. W szatni pozostali Dean Guezen, Sebastian Bonecki i Dawid Ryndak (dziś po raz piąty w karierze zagrał przeciwko Wiśle Płock), a na boisku pojawili się Joel Valencia, Meik Karwot i Patryk Caliński, dla którego był to debiut w barwach Zagłębia.
Gra Zagłębia w drugiej połowie od razu zaczęła lepiej wyglądać i w 61. minucie padła wreszcie wyrównująca bramka. Mateusz Szwoch zablokował piłkę ręką po zagraniu Meika Karwota. Z rzutu wolnego na bramkę uderzył Adrian Troć, niepewnie interweniował Krzysztof Kamiński, który wypuścił piłkę z rąk, a rozpędzony Ołeksij Bykow dopadł do futbolówki i posłał ją na wślizgu do bramki.
Golkiper płocczan zrehabilitował się za błąd 5 minut temu. Po prostopadłym podaniu Joela Valencii najpierw strzelał Konrad Wrzesiński, a później dobijał Kamil Biliński, ale w obu tych sytuacjach Krzysztof Kamiński był czujny i nie dał się pokonać. W 69. minucie piłka po raz drugi wpadła do bramki Zagłębia, ale tym razem sędzia Wojciech Myć słusznie jej nie uznał, bo przed strzałem Łukasz Sekulski sfaulował Dominika Jończego.
W 74. minucie na boisku pojawił się kolejny debiutant w barwach Zagłębia, Hiszpan Juan Camara. Wszedł on za Konrada Wrzesińskiego, a to oznaczało, że na prawą stronę pomocy przesunięty został Joel Valencia. W 83. minucie Camara oddał swój pierwszy celny strzał w barwach Zagłębia, ale tym razem bramkarz Wisły nie dał się zaskoczyć z rzutu wolnego. Minutę później sosnowiczanie po raz drugi umieścili piłkę w płockiej bramce. Dośrodkował Joel Valencia, piłkę głową musnął Dominik Jończy, a z bliska do siatki trafił Maksymilian Rozwandowicz. Niestety, po około dwóch minutach analizy przez sędziów VAR, gol nie został uznany, bo w momencie zagrania piłki przez Jończego na minimalnym spalonym znajdował się kapitan Zagłębia.
Po porażce w Lublinie Zagłębie zdobyło jeden punkt w meczu z Wisłą Płock. Sosnowiczanie nie pozwolili gościom na przełamanie serii 16 wyjazdowych meczów bez zwycięstwa. W najbliższy piątek Zagłębie uda się na mecz ze Zniczem Pruszków. Czy po porażce i remisie wreszcie będzie wygrana?
Zagłębie Sosnowiec - Wisła Płock 1:1 (0:1)
0:1 Mateusz Szwoch 29' (karny)
1:1 Ołeksij Bykow 61'
Zagłębie: 33. Mateusz Kos - 16. Dawid Ryndak (46, 96. Patryk Caliński), 27. Dominik Jończy, 2. Ołeksij Bykow (87, Vedran Dalić), 3. Antonio Pavić - 77. Konrad Wrzesiński (73, 10. Juan Cámara), 29. Maksymilian Rozwandowicz, 14. Sebastian Bonecki (46, 17. Joel Valencia), 18. Dean Guezen (46, 55. Meik Karwot), 88. Adrian Troć - 9. Kamil Biliński.
Wisła: 1. Krzysztof Kamiński - 24. David Niepsuj, 77. Jakub Szymański, 5. Beniamin Czajka, 11. Milan Spremo - 16. Fabian Hiszpański (69, 7. Radosław Cielemęcki), 23. Filip Lesniak, 32. Fryderyk Gerbowski (90, 2. Marcin Biernat), 14. Mateusz Szwoch, 30. Nikola Srećković - 20. Łukasz Sekulski (69, 67. Sebastian Strózik).
żółte kartki: Valencia, Dalić - Srećković, Sekulski, Szwoch.
sędziował: Wojciech Myć (Lublin).
widzów: 4727.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
13 - Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Bartosz Boruń, Ołeksij Bykow, Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Roko Kurtović, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartłomiej Wasiluk, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
12 - Emmanuel Agbor, Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński, Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Artem Suchoćkyj,
4 - Bartosz Boruń, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Kacper Siuta, Bartosz Zawojski
3 - Kamil Biliński, Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, , Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Ołeksij Bykow, Deniss Rakels (1 w Hutniku),
1 - Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
2 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
1 - Roko Kurtović
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
16 - Kacper Wołowiec
13 - Michał Barć
7 - Piotr Płuciennik, Kacper Tobiczyk
6 - Piotr Wojdas
5 - Szymon Celej
4 - Igor Gaszewski, Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, samobójcze
3 - Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta, Filip Wołodkiewicz
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Zaloguj się aby dodać własny komentarz