Na konferencji prasowej po meczu Zagłębia Sosnowiec z GKS-em Katowice pojawili się trenerzy obu ekip.

Rafał Górak:
- Gratulacje dla Zagłębia za zwycięstwo i otwarcie stadionu. Nie miałem w planie przyjechać tutaj z takimi prezentami z okazji otwarcia. Musimy być bardziej konkretni i stwarzać więcej sytuacji. Nie dawaliśmy się zepchnać do defensywy, ale uważam, że stwarzaliśmy za mało okazji w polu karnym rywala. Wiedziałem, że jeżeli popełnimy błąd, to trybuny napędzą Zagłębie i piłkarze pójdą za ciosem. Gratuluję otwarcia nowej historii.
- Prosty bład Dawida Kudły w 8. minucie zmienił nasz pogląd na mecz. To zawsze trudny moment, gdy traci się takiego gola na wyjeździe. Nie ma co się pochylać nad tym błędem, trzeba pracować dalej i podnieść głowę. Piłka nożna to gra błędów, chociaż wolelibyśmy, aby tak doświadczenia.
- Murawa nie jest fenomenalna, mamy zimę. Sam stadion przepiękny, życzę wam, abyście zawsze mieli pełne trybuny. Piłkarze mają dawać satysfakcje.
Dariusz Dudek:
- Był to dla nas trudny gatunkowo mecz, otwarcie stadionu. Rozmawiałem z moimi zawodnikami o różnych otwarciach. Ostatnie dwie porażki spowodowały zwątpienie, ale cieszę się, że mogłem otworzyć ten stadio, jako trener. Jestem dumny, że wygraliśmy ten ważny i ciężki mecz, bo trener Górak dobrze poukładał Gieksę. Zmieniliśmy nieco ustawienie i taktykę spowodowały to też kontuzje. Trzeba sbyć dumnym z tej drużyny, z tego klubu i tego miasta. Doceniajmy każdą taką chwilę. Im mniej teraz powiem, tym lepiej. Po prostu dziękuję.
- Dobrą grą możemy sprawić, żeby ci kibice zostali. To jest święto całego Sosnowca i prezydenta Chęcińskiego. Musimy się cieszyć z tego, że wygraliśmy. Dzisiaj było liczne grono osobistości, którzy mogą już do nas nie wrócić, ale ci kibice już tak.Ta liga jest bardzo ciężka i emocjonująca, bardzo fajnie się to ogląda. Ci kibice zobaczyli dzisiaj emocje. Trzeba doceniać każdy punkt, który się w tej lidze zdobywa.
- Bartek Chęciński to chłopak z Akademii, zasługuje na to, aby grać w pierwszej drużynie. I dzisiaj swoją pracą zasłużył, żeby grać w takim prestiżowym meczu. Nie ma znaczenia, że jest to syn Prezydenta, to jest ciężka praca Bartka i mój pomysł na tę drużynę. Warto dzisiaj więcej mówić o Trociu, bo jest człowiek, który dzisiaj strzelił bramkę, to jego jego pięć minut. Przed nim wiele pracy, trzeba z nim dobrze pracować, aby nie odjechał. Trzzeba cierpliwości, ale mam nadzieję, że za kilka lat będziemy się nim cieszyć. Byli także inni młodzi, którzy dzisiaj nie weszli, ale taka była sytuacja, zmiana Bartka była bardziej taktyczna
- Nam się cele nie zmieniają. Tydzień temu byłem żadnym trenerem, dzisiaj jestem dobry, bo wygrywam. To jest taka liga, jestem doświadczony. Jeżeli będzie szansa, żeby się właczyć do tej szóstki to to zrobimy. Cele są niezmienne, ale najpierw trzeba się utrzymać. Trzeba też patrzeć, jakie zespoły są przed nami. Ta liga jest fajna, ciekawa, fajnie się ogląda, ale jest też ciężko, trudno się utrzymać.
- Troć to jest zawodnik, który w ostatnim czasie był w bliskim otoczeniu pierwszej drużyny. Miał swoje problemy, trzeba go nieco bardziej "obudować" fizycznie, ale moja rola jest taka, aby mu pomóc. Nawet w ostatnim tygodniu dawał sygnały. Dostał szansę i podszedł do tego na spokoju, zagrał tak, jakby miał już 100 meczów w lidze, z Odrą także miał dobre wejście, mógł strzelić bramkę. To też mnie przekonało, że nie ma co płakać, ze mamy kontuzje. Możemy też młodych wystawiać. Gdybyśmy dzisiaj przegrali, to byście Państwo pytali dlaczego nie zagrał ktoś inny.
- Ze dwa dni nie będę odbierał telefonów, będę się cieszył tym meczem i tym stadionem.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
13 - Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Bartosz Boruń, Ołeksij Bykow, Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Roko Kurtović, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartłomiej Wasiluk, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
12 - Emmanuel Agbor, Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński, Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Artem Suchoćkyj,
4 - Bartosz Boruń, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Kacper Siuta, Bartosz Zawojski
3 - Kamil Biliński, Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, , Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Ołeksij Bykow, Deniss Rakels (1 w Hutniku),
1 - Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
2 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
1 - Roko Kurtović
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
16 - Kacper Wołowiec
13 - Michał Barć
7 - Piotr Płuciennik, Kacper Tobiczyk
6 - Piotr Wojdas
5 - Szymon Celej
4 - Igor Gaszewski, Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, samobójcze
3 - Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta, Filip Wołodkiewicz
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Zaloguj się aby dodać własny komentarz