(Na zdjęciu: Szymon Sobczak i Patryk Bryła strzelili dwie z trzech bramek dla Zagłębia w jesiennym meczu w Opolu)

Przed ponad 66 lat Stadion Ludowy służył piłkarzom Zagłębia. Nasz zespół grał tutaj w czasach, gdy był liczącą się siłą w kraju, a także w okresie po upadku i odbudowie w latach 90., gdy przez trzy sezony występował na piątym poziomie rozgrywkowym. Ten obiekt już od dawna wyróżniał się in minus na tle innych ligowych stadionów. Był mało komfortowy, większa część pozbawiona była zadaszenia, a trybuny były znacznie oddalone od murawy. Wreszcie doczekaliśmy się jednak w Sosnowcu nowego stadionu. Już za tydzień na obiekcie w Zagłębiowskim Parku Sportowym nazwanym ArcelorMittal Park Zagłębie podejmie GKS Katowice, a na pożegnanie z Ludowym zespół Dariusza Dudka zmierzy się z Odrą Opole.

Na pożegnanie wysłużonego stadionu wypadałoby odnieść zwycięstwo. Tym bardziej, że po sześciu kolejnych meczach bez zwycięstwa, sytuacja Zagłębia w tabeli zaczyna się robić coraz mniej ciekawa. Przewaga nad strefą spadkową zmalała do 5 punktów i chyba nikt nie chciałby tego, aby po przeprowadzce na Górkę Środulską nasza drużyna musiała toczyć desperacki bój o utrzymanie. To już znamy z dwóch poprzednich sezonów i za wszelką cenę chcielibyśmy tego uniknąć.

W porównaniu do przegranego meczu z Arką Gdynia trener Dariusz Dudek będzie musiał dokonać jednej zmiany w wyjściowym składzie. Z powodu ośmiu żółtych kartek zabraknie Dominika Jończego, którego już po raz drugi w tym sezonie czeka przymusowa pauza. Na pozycji środkowego obrońcy mamy jednak w Zagłębiu dosyć duże pole manewru, bo w odwodzie pozostają Vedran Dalić i Ołeksij Bykow.

Sobotni rywal Zagłębia aktualnie zajmuje przedostatnią pozycję w tabeli Fortuna I ligi. Odra nie wygrała żadnego z trzech poprzednich spotkań i jej postawa w tym sezonie może zaskakiwać, biorąc pod uwagę fakt, że w ubiegłym sezonie opolanie zajęli piąte miejsce i grali w barażach o awans do Ekstraklasy. Ten sezon Odra rozpoczęła od czterech porażek i zakopała się na dole tabeli. Pierwszy triumf opolanie odnieśli dopiero w 5. kolejce, gdy pokonali 4:2 Sandecję Nowy Sącz, którą wówczas prowadzil Dariusz Dudek.

W rundzie jesiennej Odra Opole była jedynym rywalem, z którym Zagłębie odniosło zwycięstwo na wyjeździe. Kluczowy dla losów tamtego spotkania był okres między 31. a 38. minutą, gdy najpierw obrońca rywali Jakub Szrek obejrzał czerwoną kartkę za faul na Szymonie Sobczaku, a następnie nasz zespół zdobył trzy bramki. Ostatecznie skończyło się 4:1 i po trzeciej serii spotkań zespół Artura Skowronka objął prowadzenie w tabeli Fortuna I ligi. Od tamtej pory w obu zespołach doszło do zmian na stanowisku trenera. W Odrze Piotra Plewnię zastąpił Adam Nocoń.

Szkoleniowiec ten w sobotę po raz piąty stanie do rywalizacji z Zagłębiem. Jak dotąd, nie wygrał on ani jednego meczu z sosnowiczanami. W sezonie 2017/2018, gdy pracował w Podbeskidziu Bielsko-Biała zremisował u siebie 0:0 i przegrał w Sosnowcu 0:2 (w obu tych spotkaniach trenerem Zagłębia był Dariusz Dudek). Z kolei w sezonie 2014/2015 w II lidze Adam Nocoń doznał dwóch porażek jako szkoleniowiec Nadwiślana Góra (1:3 w Górze i 2:3 na Ludowym)

W trwającym sezonie Odra wygrała i zremisowała po 4 mecze oraz doznała 11 porażek. Z wyjazdów Odra przywiozła 8 punktów po remisach w Głogowie (2:2) i w Bielsku-Białej (0:0) oraz dwóch zwycięstwach odniesionych w meczach z drużynami z województwa pomorskiego - po 2:1 w Gdyni i Chojnicach. Spośród wszystkich zespołów Fortuna I ligi Odra ma najwięcej straconych bramek, bo aż 35. Za to aż dwunastu zawodników zdobywało w tym sezonie bramki dla zespołu z Opola. Pewne jest jednak to, że najlepszy strzelec Odry nie zdobędzie w sobotę bramki na Ludowym, bo nie gra już w opolskim zespole. Mateusz Marzec w zimowym oknie transferowym przeniósł się do GKS-u Katowice.

Zagłębie zagra z Odrą o ligowe punkty po raz 68. Bilans dotychczasowych starć jest korzystny dla sosnowiczan, którzy zwyciężyli w 32 spotkaniach. 25 razy górą byla drużyna z Opola, a 10 meczów zakończyło się podziałem punktów. Na poziomie I ligi oba zespoły zmierzyły się 19 razy. Zagłębie triumfowało 10 razy, Odra wygrała 5 potyczek, a zaledwie dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów.

Sosnowiczanie nie wygrali żadnego z trzech ostatnich meczów z Odrą rozgrywanych na Stadionie Ludowym. W sezonie 2019/2020 nasz zespół przegrał 1:3, rok później 0:2, a w poprzednim sezonie, na inaugurację rundy wiosennej było 1:1. Odra po raz ostatni przegrała w Sosnowcu 8 kwietnia 2018, gdy trenerem Zagłębia był Dariusz Dudek.