Zagłębie wygrało z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza 2:1. Gole dla naszej drużyny zdobyli dwaj Maksymilianowie - Rozwandowicz w 40' i Banaszewski w 59'. Goście prowadzili od 26. minuty po golu Rajko Repa.
Po serii trzech meczów bez zwycięstwa Zagłębie się przełamało i wreszcie dopisało do swojego dorobku komplet punktów. Wygrana jest tym cenna, że nasz zespół po raz kolejny musiał odrabiać straty i wreszcie nie tylko rozegrał dobre spotkanie i był lepszy od rywala, ale także po 90 minutach można się było cieszyć ze zwycięstwa.
W poprzedniej kolejce w Łodzi trener Artur Skowronek wystawił jedenastkę złożoną z samych Polaków. Przed dzisiejszym spotkaniem miejsce w składzie stracili Mateusz Bodzioch i Szymon Sobczak. W ataku zagrał strzelec jedynej bramki w meczu z ŁKS-em Marek Fabry, a na środku defensywy wystąpił Ołeksij Bykow, dla którego był to pierwszy występ w pierwszym zespole od meczu ze Skrą Częstochowa, w którym obejrzał czerwoną kartkę.
Pierwszą groźną akcję Zagłębie przeprowadziło w 8. minucie, gdy Szymon Pawłowski próbował przelobować Tomasza Loskę strzałem zza pola karnego, ale Nemanja Tekijaški zdążył z asekuracją i wybił piłkę z pola karnego. W 23. minucie pierwszy celny strzał gości oddał Kacper Karasek, ale uderzona głową po koźle piłka nie sprawiła kłopotów Michałowi Gliwie. Nasz golkiper już trzy minuty później musiał jednak wyciągnąć piłkę z siatki.
Goście wrzucali piłkę z autu na połowie Zagłębia. Kacper Karasek zagrał do Rajko Repa, a znajdujący się ponad 25 metrów od sosnowieckiej bramki Słoweniec został zupełnie odpuszczony przez graczy z Sosnowca. Zdecydował się więc na strzał prawą nogą, po którym piłka chyba jeszcze się lekko otarła o Wojciecha Szumilasa i wpadła w długi róg bramki poza zasięgiem rąk naszego golkipera.
W 39. minucie po efektownym podaniu piętą w wykonaniu Szymona Pawłowskiego z prawej strony dośrodkował Filip Borowski. Bartłomiej Kukułowicz wybił piłkę poza linię końcową. Z rzutu rożnego lewą nogą zagrywał Wojciech Szumilas, a zamykający akcję na dalszym słupku Maksymilian Rozwandowicz wykorzystał pusty przelot Tomasza Loski i po strzale głową dał Zagłębiu wyrównanie. Był to pierwszy w tym sezonie gol sosnowiczan zdobyty po uderzeniu głową.
Druga połowa rozpoczęła się od przewagi sosnowiczan. Już w ciągu pięciu minut gry strzelali Szymon Pawłowski i Patryk Bryła, ale oba uderzenia były niecelne. W 53. minucie Bryła wypuścił Pawłowskiego, który wbiegł w pole karne, zwiódł Nemanję Tekijaškiego i strzelił lewą nogą na bramkę. Tomasz Loska zdołał jednak wyciągnąć się i odbić piłkę na rzut rożny, po którym kolejny celny strzał oddał grający w sezonie 2017/2018 w Niecieczy Szymon Pawłowski.
Decydujący o zwycięstwie gol padł w 59. minucie. Dawid Gojny w polu karnym gości podał do Maksymiliana Banaszewskiego, który zwodem "na raz" ograł Andrija Dombrowśkiego i huknął lewą nogą pod poprzeczkę. Tomasz Loska był bez szans, a dla Banaszewskiego był to trzeci gol w tym sezonie.
Trzy minuty potem serca mocniej zabiły kibicom Zagłębia, bo po faulu na Tomaszu Poznarze sędzia pokazał czerwoną kartkę Dominikowi Jończemu. Na szczęście po podpowiedzi sędziego VAR Kornela Paszkiewicza Paweł Malec podbiegł do monitora i po weryfikacji zmniejszył wymiar kary na żółtą kartkę, dzięki czemu Zagłębie mogło kończyć mecz w komplecie i utrzymało korzystny wynik do ostatniego gwizdka arbitra.
Warto odnotować, że w doliczonym czasie gry kolejnego meczu trener Artur Skowronek dał szansę debiutu w pierwszym zespole młodzieżowcowi. W poprzedniej kolejce w Łodzi zadebiutował Michał Barć i dziś na ostatnie sekundy meczu na placu gry zameldował się 17-letni Antoni Kulawiak i już w swojej pierwszej akcji po wejściu na boisku został on sfaulowany przez Andreja Kadleca, który został ukarany żółtą kartką za to zagranie.
Zagłębie po raz drugi w tym sezonie grało u siebie mecz w poniedziałek i po raz drugi przebiegał on według podobnego scenariusza - pierwszą bramkę strzelili rywale, sosnowiczanie wyrównali jeszcze w pierwszej połowie, a decydującą o zwycięstwie bramkę zdobyli po przerwie. "Nie lubię poniedziałku" zdecydowanie więc nie pasuje do Zagłębia. Szkoda, że to był prawdopodobnie ostatni poniedziałkowy mecz na Ludowym.
Zagłębie Sosnowiec - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:1 (1:1)
0:1 Rajko Rep 26'
1:1 Maksymilian Rozwandowicz 40'
2:1 Maksymilian Banaszewski 59'
Zagłębie: 1. Michał Gliwa - 28. Filip Borowski (46, 23. Mateusz Ziółkowski), 27. Dominik Jończy, 2. Ołeksij Bykow, 94. Dawid Gojny - 7. Patryk Bryła (84, 20. Tymoteusz Klupś), 29. Maksymilian Rozwandowicz, 96. Wojciech Szumilas, 8. Szymon Pawłowski (75, 26. Michał Masłowski), 10. Maksymilian Banaszewski (90, 99. Antoni Kulawiak) - 11. Marek Fábry (75, 9. Szymon Sobczak).
Bruk-Bet Termalica: 99. Tomasz Loska - 26. Andrej Kadlec, 6. Nemanja Tekijaški, 97. Wiktor Biedrzycki, 27. Bartłomiej Kukułowicz (61, 3. Marcin Grabowski) - 9. Kacper Śpiewak, 89. Andrij Dombrowśkyj, 22. Michal Hubínek (84, 11. Muris Mešanović), 55. Rajko Rep (61, 14. Artem Polarus), 24. Kacper Karasek (84, 20. Marcel Błachewicz) - 88. Tomáš Poznar.
żółte kartki: Borowski, Jończy, Klupś, Ziółkowski - Biedrzycki, Tekijaški, Dombrowśkyj, Kadlec.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
13 - Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski










































Zaloguj się aby dodać własny komentarz