Dla Zagłębia mecz w Głogowie nie ma już większego znaczenia. Na urwanie punktów Chrobremu liczą natomiast dwaj byli trenerzy Zagłębia.
Przed ostatnią kolejką Fortuna I ligi znamy już wiele rozstrzygnięć. Do Ekstraklasy awansowała Miedź Legnica, a do drugiej ligi spadają Stomil Olsztyn, Górnik Polkowice i GKS Jastrzębie. Jedną z półfinałowych par barażowych stworzą Korona Kielce i Odra Opole. Do wyłonienia pozostało to, kto z dwójki Widzew Łódź - Arka Gdynia wywalczy bezpośredni awans do Ekstraklasy, a komu pozostanie gra w barażach. Nie wiadomo jeszcze także tego, kto zajmie szóste miejsce i pojedzie do Gdyni lub Łodzi na baraż. W grze pozostają Chrobry Głogów, Sandecja Nowy Sącz, Podbeskidzie Bielsko-Biała i ŁKS Łódź.
W ostatniej kolejce Fortuna I ligi znaczenie mają tylko cztery mecze. Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz, Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała (nie można wykluczyć tego, że już w najbliższą środę dojdzie do powtórki jednego z tych spotkań w barażach), Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec i GKS Katowice - ŁKS Łódź.
Najlepszą sytuację do walki o 6. miejsce w końcowej tabeli ma Chrobry Głogów. Niedzielny rywal Zagłębia nie musi się oglądać na wyniki innych spotkań i w przypadku zwycięstwa nad Zagłębiem zagra w barażach. Dopiero w przypadku straty punktów klub z Głogowa będzie zainteresowany wynikami innych meczów, a zwłaszcza meczów w Gdyni i Łodzi. Zwycięstwo lub remis Zagłębia będzie oznaczać, że w walce o szóste miejsce liczą się jeszcze Sandecja Nowy Sącz, Podbeskidzie Bielsko-Biała i ŁKS Łódź.
W dwóch z tych zespołów pracują byli trenerzy Zagłębia - Dariusz Dudek w Sandecji Nowy Sącz i Mirosław Smyła w Podbeskidziu Bielsko-Biała. W niedzielę oprócz korzystnych wyników w meczach ich własnych drużyn, muszą oni także liczyć na punkty zdobyte przez swojego byłego pracodawcę.
Zagłębie w najlepszym wypadku może zakończyć sezon na 13. miejscu. Stanie się tak w przypadku wygranej w Głogowie oraz straty punktów przez Skrę Bełchatów i Puszczę Niepołomice. Oba te zespoły zagrają z klubami już zdegradowanymi - Skra z Jastrzębiem, a Puszcza ze Stomilem Olsztyn.
Warto byłoby zakończyć sezon dobrym rezultatem, niemniej jednak wynik osiągnięty w meczu z Chrobrym nie będzie w stanie zmienić ogólnej oceny sezonu 2021/2022. Był to kolejny zły sezon w wykonaniu Zagłębia. Udało się zrealizować, i to nie bez kłopotów, tylko minimalny cel, jakim było utrzymanie w Fortuna I lidze. Nadzieje na włączenie się do walki co pierwszą szóstkę, o czym mówiło się przed rozpoczęciem sezonu, szybko prysły niczym mydlana bańka.
Chrobry Głogów zdobył w tym sezonie 32 punkty w meczach, w których był gospodarzem. Pod tym względem lepsze w lidze są tylko Miedź Legnica i Widzew Łódź. Nie ma za to żadnej drużyny, która straciłaby u siebie mniej goli niż Chrobry. W szesnastu meczach rozegranych w roli gospodarza bramkarz Rafał Leszczyński wpuścił tylko 10 bramek. 11 razy golkiper Chrobrego kończył mecz u siebie z czystym kontem.
Za to jesienią w Sosnowcu Rafał Leszczyński już przed przerwą trzykrotnie wyciągał piłkę z siatki. Najpierw pokonał go były kolega z Chrobrego Maksymilian Banaszewski, a potem dwie bramki dołożył Szymon Pawłowski. Nie było jednak mowy o spokojnym dowiezieniu prowadzenia do końca, bo zaraz po rozpoczęciu drugiej części gry gola dla gości strzelił Marcel Ziemann, a w 86. minucie wynik spotkania ustalił Michał Rzuchowski i zakończyło się 3:2 dla Zagłębia.
Dla trenera Chrobrego Ivana Djurdjevicia była to dopiero pierwsza porażka w meczach przeciwko Zagłębiu. Wcześniej poprowadził swoje zespoły do pięciu wygranych potyczek z sosnowiczanami (raz Lecha Poznań w Ekstraklasie, a potem cztery razy głogowian w I lidze). Pochodzący z Serbii szkoleniowiec po sezonie odchodzi z Chrobrego, ale dopiero w niedzielę okaże się, czy zakończy on pracę meczem z Zagłębiem, czy jeszcze będzie miał okazję poprowadzić zespół z Głogowa w co najmniej jednym meczu barażowym.
Niedzielny mecz będzie dwudziestym w historii spotkaniem pomiędzy zespołami z Sosnowca i Głogowa. Bilans dotychczasowych starć jest korzystny dla Chrobrego, który dziewięć razy pokonał naszą drużynę. Zagłębie triumfowało siedmiokrotnie, a tylko w trzech meczach padł remis. Ostatnie spotkanie, które nie wyłoniło zwycięzcy odbyło się 27 września 2013 w Głogowie. W żadnym z dwunastu kolejnych meczów nie zanotowaliśmy remisu.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
8 - Sebastian Bonecki
7 - Domini Jończy
6 - Ołeksij Bykow
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Mateusz Kos, William Remy, Dominik Sokół, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz