Po dwóch kolejnych meczach Zagłębia w Tychach rozgrywanych bez udziału publiczności, w piątek wreszcie trybuny tyskiego stadionu nie będą puste.

(Na zdjęciu: Wojciech Szumilas strzelił bramkę przeciw swojemu byłemu zespołowi w sierpniowym meczu na Stadionie Ludowym)
Na nowym stadionie w Tychach Zagłębie grało cztery razy - dwukrotnie z udziałem kibiców, dwukrotnie bez widowni i za każdym razem było prowadzone przez innego szkoleniowca - i jeszcze nie odniosło zwycięstwa. W listopadzie 2016 pod kierunkiem Piotra Mandrysza sosnowiczanie przegrali 0:3. W trzech kolejnych wizytach w Tychach Zagłębie obejmowało prowadzenie, ale nie potrafiło go utrzymać do końca.
Jesienią 2017 drużyna Dariusza Dudka prowadziła po trafieniu Szymona Lewickiego, ale 10 minut później efektownym strzałem popisał się Kamil Zapolnik i mecz zakończył się wynikiem 1:1. Na kolejną wizytę w Tychach przyszło nam czekać do wiosny 2020. Mecz pierwotnie miał się odbyć 15 marca, ale z powodu pandemii koronawirusa wprowadzono lockdown i rozgrywki wznowiono dopiero 4 czerwca, ale jeszcze przy pustych trybunach. W nieplanowanej przerwie w rozgrywkach w Zagłębiu doszło do zmiany trenera i w spotkaniu z tyszanami zadebiutował Krzysztof Dębek. Niewiele brakowało, by zaliczył zwycięski debiut. Zagłębie prowadziło od 33. minuty po bramce Fabiana Piaseckiego z rzutu karnego. W ostatniej akcji meczu gola dla gospodarzy zdobył Łukasz Moneta, a asystę przy tym trafieniu zaliczył obecny piłkarz Zagłębia Wojciech Szumilas.
7 marca 2021 obowiązywał kolejny lockdown i po raz drugi z rzędu mecz pomiędzy GKS-em Tychy a Zagłębiem Sosnowiec toczył się za zamkniętymi drzwiami. Zespół Kazimierza Moskala wyszedł na prowadzenie w 10. minucie po jedynym golu Szymona Pawłowskiego w sezonie 2020/2021, ale utrzymał je przez niespełna pół godziny. Gospodarze poszli za ciosem i ostatecznie wygrali 3:1.
Stadion przy Edukacji nie jest w tym sezonie twierdzą. Tyszanie w trwających rozgrywkach więcej punktów zdobyli na wyjazdach (18) niż u siebie (16). Na własnym obiekcie tyszanie wygrali cztery z jedenastu meczów (2:1 z Sandecją Nowy Sącz, 1:0 z Chrobrym Głogów, 2:1 z Odrą Opole i 4:1 z GKS-em Jastrzębie). Także cztery mecze rozegrane na tyskim obiekcie skończyły się remisami (po 1:1 z dwoma łódzkimi klubami i po 0:0 ze Skrą Częstochowa i Podbeskidziem Bielsko-Biała). Trzy drużyny wyjechały z Tychów z pełną pulą: Miedź Legnica (3:0), Stomil Olsztyn (2:1) i Resovia (1:0).
Zespół Artura Skowronka z przytupem zakończył rundę jesienną (9 punktów w 4 meczach) i mieliśmy nadzieję, że na kontynuację tych wyników w rundzie wiosennej. Niestety, po wznowieniu rozgrywek musimy być rozczarowani, bo Zagłębie zdobyło zaledwie jeden punkt w dwóch pierwszych spotkaniach rozgrywanych u siebie. Póki co, sytuacja w tabeli nie pogorszyła się, bo zespoły znajdujące się w strefie spadkowej także nie odniosły zwycięstwa i nie zbliżyły się do sosnowiczan, ale ciężko liczyć na to, że taki stan rzeczy potrwa dłużej.
Zagłębie do meczu w Tychach przystąpi osłabione brakiem dwóch podstawowych zawodników. Dawid Gojny musi jeszcze odcierpieć jeden mecz kary za czerwoną kartkę, którą obejrzał w spotkaniu z Odrą Opole, a João Oliveira w meczu z GKS-em Katowice został ukarany już ósmą w tym sezonie żółtą kartkę, co oznacza konieczność pauzy w jednym spotkaniu. Gojnego w poprzednim meczu zastąpił Quentin Seedorf i pewnie podobnie będzie także w Tychach. Większym wyzwaniem będzie natomiast znalezienie zmiennika dla Portugalczyka.
Po odejściu Macieja Ambrosiewicza do Niecieczy na środku pomocy nie ma zbyt dużego pola manewru. Jest to nominalna pozycja Nikolasa Korzenieckiego, ale nasz młodzieżowiec w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań i od początku rozgrywek spędził na murawie niewiele ponad 100 minut. Można więc oczekiwać, że portugalskiego pomocnika zastąpi któryś z graczy przesuniętych z innej pozycji. Może to być albo Wojciech Kamiński, który grał na tej pozycji na początku sezonu (wówczas w obronie może go zmienić Mateusz Bodzioch lub Lukáš Ďuriška), albo ktoś z duetu skrzydłowych - Szymon Pawłowski lub Maksymilian Banaszewski. Wtedy do pierwszej jedenastki mógłby wskoczyć Patryk Bryła. GKS Tychy jest jedną z pięciu drużyn Fortuna I ligi, w której trenerem jest osoba niegdyś związana z Zagłębiem. W sztabie szkoleniowym tyszan są dwie osoby z Zagłębiem w CV. Pierwszym trenerem jest Artur Derbin, który w naszym klubie najpierw występował jako piłkarz, a następnie z sukcesami pracował jako szkoleniowiec. W styczniu do sztabu Derbina dołączył Przemysław Pitry, który był zawodnikiem sosnowieckiego klubu jesienią 2004 i przez cały 2005 rok.
Artur Derbin po raz piąty w karierze poprowadzi swój zespół w meczu przeciwko Zagłębiu. Jesienią 2019 gościł w Sosnowcu jako szkoleniowiec GKS-u Bełchatów i wyjechał z jednym punktem po remisie 1:1. Kolejne trzy mecze przeciwko sosnowiczanom miały miejsce już za czasów pracy Derbina w GKS-ie Tychy. Jesienią 2020 jego zespół przegrał na Ludowym 0:3, wiosną 2021 tyszanie u siebie pokonali Zagłębie 3:1, a w rundzie jesiennej obecnego sezonu GKS triumfował w Sosnowcu 2:1. Jedyną bramkę dla naszego klubu zdobył wówczas Wojciech Szumilas.
Artur Derbin i Artur Skowronek jako trenerzy mieli do tej pory okazję zmierzyć się w dwóch meczach i oba zakończyły się remisami. Jesienią 2015 Derbin prowadził Zagłębie, a Skowronek pracował w Olimpii Grudziądz i w starciu tych drużyn na Ludowym było 0:0. 4 lata później obaj szkoleniowcy spotkali się przy okazji meczu Wigier Suwałki z GKS-em Bełchatów i wówczas było 1:1.
Piątkowy mecz będzie 26. spotkaniem Zagłębia z GKS-em Tychy. Bilans dotychczasowych starć jest korzystny dla naszych rywali. Tyszanie dziesięć razy pokonali sosnowiczan. Zagłębie było górą w dziewięciu potyczkach, a sześć spotkań zakończyło się podziałem punktów. Bramki 32:30 dla GKS-u.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
13 - Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Bartosz Boruń, Ołeksij Bykow, Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Roko Kurtović, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartłomiej Wasiluk, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
12 - Emmanuel Agbor, Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński, Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Artem Suchoćkyj,
4 - Bartosz Boruń, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Kacper Siuta, Bartosz Zawojski
3 - Kamil Biliński, Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, , Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Ołeksij Bykow, Deniss Rakels (1 w Hutniku),
1 - Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
2 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
1 - Roko Kurtović
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
16 - Kacper Wołowiec
13 - Michał Barć
7 - Piotr Płuciennik, Kacper Tobiczyk
6 - Piotr Wojdas
5 - Szymon Celej
4 - Igor Gaszewski, Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, samobójcze
3 - Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta, Filip Wołodkiewicz
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Zaloguj się aby dodać własny komentarz