Ivan Djurdjević:

- Wiedzielismy, że to będzie ciężki mecz, graliśmy z rywalem, który jest w bardzo ciężkiej sytuacji, ale jest bardzo dobrym zespołem z dobrymi zawodnikami. I to było dzisiaj widać. Mieliśmy dużo problemów, Zagłębie było dzisiaj lelszym zespołem, ale na szczęście w piłce liczy się skuteczność. Pracowaliśmy ciężko w obronie, byliśmy bardzo zaangażowani i walczyliśmy. Były też momenty, gdy byliśmy groźni. Ta bramka na 1:0 padła po szybkiej kontrze, wiedzieliśmy, że w drugiej połowie przeciwnik postawi wszystko na jedną kartę. Mieliśmy kilka okazji do podwyższenia wyniku. Czasami gra się gorzej, ale się wygrywa. 

Kazimierz Moskal:

- Moi zawodnicy zrobili wiele, aby wywieźć z Głogowa dobry rezultat. Zabrakło goli, czyli tego, co w piłce jest najważniejsze. Jeżeli nie strzelamy w takim meczu, jak ten, gdy przeciwnik pierwszą okazję stworzył pod koniec pierwszej połowy, a drugą w 90 minucie, gdy postawilismy na jedną kartę, to nie wygrywamy tego meczu. To jest nasz główny problem, bo jeżeli chodzi o styl gry to nie mam wielu pretensji, oprócz drzemki przy tej bramce. Często tracimy bramki w sytuacjach, od których boli głowa.