Po 17 minutach Zagłębie prowadziło z Arką Gdynia 2:0. Niestety, potem do głosu doszli goście, nasz zespół nie wykorzystał rzutu karnego i Arka wygrała w Sosnowcu 3:2.

Po sobotnim meczu w Rzeszowie wiadomo było, że Zagłębie do potyczki z Arką Gdynia przystąpi bez nominalnego napastnika. Czwarta żółta kartka wykluczyła z gry Szymona Sobczaka, a z powodu kontuzji Kazimierz Moskal nie może korzystać z usług Gonçalo Gregório i Michała Górala. Niespodziewanie od pierwszej minuty w ataku zagrał Martim Maia, który przegrał rywalizację o miejsce w środku pola i w rundzie wiosennej nie pojawił się na boisku ani na minutę. Do pierwszej jedenastki powrócił także po przerwie za żółte kartki João Oliveira, który chyba troche nieoczekiwanie nie zastąpił w składzie Nikolasa Korzenieckiego, tylko Michała Masłowskiego.
Sosnowiczanie świetnie rozpoczęli mecz z finalistą Pucharu Polski. Już w 8. minucie Quentin Seedorf po rajdzie prawą stroną boiska dośrodkował na dalszy słupek do Patrika Mišáka, a Słowak przyjął piłkę i strzelił prawą nogą w boczną siatkę. W kolejnej akcji także dośrodkowywał Holender, a Patrik Mišák i João Oliveira razem skoczyli do piłki w polu karnym i chyba sobie przeszkodzili w oddaniu strzału.
Bramki doczekaliśmy się już chwile później. W 12. minucie Quentin Seedorf uruchomił w kontrze Martima Maię, który uniknął pułapki ofsajdowej, przedarł się prawą stroną boiska i w polu karnym podał do Patrika Mišáka, a ten strzałem lewą nogą z około 5 metrów dał Zagłębiu prowadzenie. 5 minut później było już 2:0 dla sosnowiczan. Goście stracili piłkę po wrzucie Arkadiusza Kasperkiewicza z autu na własnej połowie. Patrik Mišák przejął futbolówkę i zagrał do João Oliveiry, który odegrał do Macieja Ambrosiewicza, a ten podał w pole karne do Martima Mai, który uciekł Michałowi Marcjanikowi, strzelił z około 10 metrów i Daniel Kajzer po raz drugi w dzisiejszym meczu musiał wyciągać piłkę z siatki.
W 30. minucie gdynianie strzelili kontaktową bramkę, gdy w polu karnym Zagłębia przytomnie zachował się Mateusz Żebrowski i wyłożył piłkę Adamowi Dei, a ten precyzyjnym strzałem lewą nogą w długi róg pokonał Szymona Frankowskiego. Był to pierwszy w dzisiejszym spotkaniu celny strzał rywali Zagłębia i od razu przyniósł im gola. Podobnie było także w sobotę w Rzeszowie, gdy golkiper Zagłębia skapitulował po pierwszym uderzeniu Resovii na swoją bramkę.
Zagłębie powinno schodzić na przerwę z dwubramkową przewagą. W 43. minucie Patrik Mišák dośrodkował z prawego skrzydła, a João Oliveira był ciągnięty za koszulkę przed polem bramkowym przez Fabiana Hiszpańskiego. Sędzia pokazał zawodnikowi z Gdyni żółtą kartkę i podyktował "jedenastkę". Do piłki podszedł Patrik Mišák, a Daniel Kajzer odbił ręką strzał Słowaka z rzutu karnego, a po chwili kapitalnie interweniował nogą przy dobitce Mišáka. Kajzer za to zagranie powinien być co najmniej nominowany do nagrody "parada sezonu"
W drugiej połowie Zagłębie już nie istniało na boisku. Dominującą stroną była Arka i wydawało się kwestią czasu, kiedy gdynianie doprowadzą do wyrównania. Ta sztuka udała im się w 63. minucie. Po faulu Dawida Gojnego na Fabianie Hiszpańskim sędzia podyktował rzut wolny z okolicy bocznej linii boiska. Prawą nogą dośrodkował Adam Deja, a Michał Marcjanik strzałem głową z około 5 metrów pokonał Szymona Frankowskiego.
Zwycięski gol dla Arki padł w 78. minucie. W środku boiska Dawid Gojny sfaulował Fabiana Hiszpańskiego. Do piłki podszedł Adam Deja i zamiast poczekać aż jego koledzy pobiegną w pole karne i dośrodkować piłkę w ich kierunku, spojrzał w stronę bramki Zagłębia i zauważył, że Szymon Frankowski wyszedł przed linię bramkową. Pomocnik Arki zdecydował się więc na bezpośredni strzał na bramkę prawą nogą. Młody bramkarz Zagłębia odprowadził piłkę wzrokiem i nawet nie próbował interweniować, choć wydawało się, że miał szanse na złapanie futbolówki. Był to trzeci celny strzał Arki i trzeci zakończony zdobyciem gola. I to tak efektownego.
W doliczonym czasie gry sędzia Mateusz Złotnicki już chciał podyktować rzutu karny za faul Szymona Frankowskiego na Macieju Rosołku, ale od takiej decyzji odwiódł go jego asystent, który wskazał, że napastnik Arki znajdował się na pozycji spalonej. Niczego by to już jednak nie zmieniło. Zagłębie po raz trzeci z rzędu przegrało z Arką Gdynia. Żółto-niebiescy po ośmiu kolejnych spotkaniach, w których strzelali Zagłębiu dwie bramki tym razem zapisali w swoim dorobku trzy trafienia. Był to trzeci kolejny mecz z Arką rozegrany na Stadionie Ludowym, w którym zwycięstwo odniósł zespół tracący pierwszą bramkę. Zagłębie po raz pierwszy od 24 września 2011 i pamiętnego meczu w Chojnicach doznało porażki w meczu, w którym było na dwubramkowym prowadzeniu.
Zagłębie Sosnowiec - Arka Gdynia 2:3 (2:1)
1:0 Patrik Mišák 12'
2:0 Martim Maia 17'
2:1 Adam Deja 30'
2:2 Michał Marcjanik 63'
2:3 Adam Deja 78'
Zagłębie: 34. Szymon Frankowski - 27. Łukasz Turzyniecki (87, 80. Mateusz Popczyk), 18. Lukáš Ďuriška, 25. Piotr Polczak, 94. Dawid Gojny - 22. Quentin Seedorf (82, 15. Marcin Pisarek), 28. Maciej Ambrosiewicz, 21. Nikolas Korzeniecki (82, 14. Filip Karbowy), 6. João Oliveira (46, 26. Michał Masłowski), 11. Patrik Mišák - 10. Martim Maia (68, 16. Dawid Ryndak).
Arka: 22. Daniel Kajzer - 15. Arkadiusz Kasperkiewicz, 29. Michał Marcjanik, 26. Adam Danch - 17. Fabian Hiszpański, 18. Paweł Sasin, 16. Adam Deja (83, 25. Łukasz Wolsztyński), 10. Juliusz Letniowski (60, 23. Rafał Wolsztyński), 14. Luis Valcarce (36, 8. Marcus Vinícius) - 77. Mateusz Żebrowski (84, 9. Artur Siemaszko), 39. Maciej Rosołek.
żółte kartki: Gojny, Oliveira, Ambrosiewicz, Seedorf, Turzyniecki - Letniowski, Hiszpański, Ł.Wolsztyński, Marcus Vinícius.
sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin).
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
13 - Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Bartosz Boruń, Ołeksij Bykow, Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Roko Kurtović, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartłomiej Wasiluk, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
12 - Emmanuel Agbor, Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński, Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Artem Suchoćkyj,
4 - Bartosz Boruń, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Kacper Siuta, Bartosz Zawojski
3 - Kamil Biliński, Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, , Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Ołeksij Bykow, Deniss Rakels (1 w Hutniku),
1 - Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
2 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
1 - Roko Kurtović
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
16 - Kacper Wołowiec
13 - Michał Barć
7 - Piotr Płuciennik, Kacper Tobiczyk
6 - Piotr Wojdas
5 - Szymon Celej
4 - Igor Gaszewski, Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, samobójcze
3 - Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta, Filip Wołodkiewicz
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Zaloguj się aby dodać własny komentarz