Statystyki, historia meczów z Łódzkim Klubem Sportowym, a także postawa Zagłębia w obecnym sezonie nie nastrajają zbyt optymistycznie przed sobotnim meczem w Łodzi.
(Na zdjęciu: we wrześniowym meczu Zagłębia z ŁKS-em nie brakowało emocji)
Na zwycięstwo nad Łódzkim Klubem Sportowym czekamy już prawie 16 lat. 9 kwietnia 2005 w pamiętnym meczu na Stadionie Ludowym, sosnowiczanie wygrali 4:3, a decydującą o zwycięstwie bramkę strzelił z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry Tomasz Malinowski. W następnych sześciu meczach górą była drużyna z Łodzi. W sezonie 2005/2006, gdy łodzianie wywalczyli awans do Ekstraklasy, dwukrotnie pokonali Zagłębie 1:0 - u siebie po bramce Zdzisława Leszczyńskiego, a na Stadionie Ludowym po trafieniu Michała Rozkwitalskiego w doliczonym czasie gry.
W sezonie 2007/2008 doszło do rywalizacji w Ekstraklasie i nasz zespół dwukrotnie przyjął od ŁKS-u po trzy bramki. W Łodzi gospodarze triumfowali do zera, a na Stadionie Ludowym honorową bramkę dla sosnowiczan strzelił Patryk Małecki, dla którego był to pierwszy gol w barwach Zagłębia. Trzy gole dla łodzian w tym dwumeczu strzelił Bośniak Ensar Arifović, którego niedawno przypomnieli autorzy książki "Mecz to pretekst", a dwa Łukasz Madej. 
(Na zdjęciu: Łukasz Madej i Ensar Arifović)
Na kolejną ligową konfrontację Zagłębia z ŁKS-em przyszło nam czekać do sezonu 2020/2021, ale rok wcześniej, los skojarzył oba zespoły w meczu 1/32 finału Pucharu Polski. Oba te spotkania, które odbyły się na Stadionie Ludowym, zakończyły się zwycięstwami łodzian. W Pucharze wygrali 3:0, w lidze 2:1 i przedłużyli serię kolejnych wygranych z Zagłębiem do sześciu.
Trenerem ŁKS-u od niespełna dwóch tygodni jest Ireneusz Mamrot i to też nie jest dobra wiadomość dla Zagłębia, bo szkoleniowiec ten wygrał pięć ostatnich meczów z Zagłębiem. W sezonie 2016/2017 nasza drużyna dwukrotnie uległa w I lidze prowadzonemu przez Mamrota Chrobremu Głogów (ta druga porażka, w przedostatniej kolejce rozgrywek, w konsekwencji sprawiła, że Zagłębie straciło szansę na awans do Ekstraklasy), w sezonie 2018/2019 Ireneusz Mamrot dwukrotnie pokonał Zagłębie w Ekstraklasie jako szkoleniowiec Jagiellonii Białystok, a jesienią 2020 pracował w Gdyni i pod jego wodzą Arka triumfowała w potyczce z Zagłębiem.
Dla Kazimierza Moskala wspomniany wyżej listopadowy mecz w Gdyni był drugim meczem po objęciu stanowiska trenera Zagłębia. Teraz, dla odmiany, Ireneusz Mamrot w drugim meczu po podjęciu pracy w Łodzi, zmierzy się z drużyną Kazimierza Moskala.
Sobotni mecz w Łodzi będzie 76. ligowym spotkaniem Zagłębia z ŁKS-em. 64 razy obie drużyny rywalizowały ze sobą w Ekstraklasie, a na drugim poziomie rozgrywkowym doszło do jedenastu konfrontacji. 30 razy komplet punktów wywalczył ŁKS, 22 razy górą było Zagłębie, a w 23 meczach padł remis. Na wyjazdową wygraną nad ŁKS-em czekamy od prawie 28 lat. Po raz ostatni nasz zespół triumfował na stadionie przy Alei Unii 27 kwietnia 1983.
20 marca to niezbyt dobry dzień na mecze z ŁKS-em. Zagłębie dwukrotnie miało okazję zmierzyć się z łodzianami właśnie tego dnia. W 2002 łodzianie wygrali w Sosnowcu 3:0 po hat tricku Radosława Matusiaka, a w 2008 triumfowali 3:1.
(Na zdjęciu: Patryk Małecki swoją pierwszą bramkę dla Zagłębia strzelił 20 marca 2008 w przegranym 1:3 meczu z ŁKS-em)
To wszystko historia i statystyki, ale także biorąc pod uwagę teraźniejszość, nie ma zbyt wielu powodów do optymizmu. Zagłębie w tabeli jest na ostatnim miejscu z zaledwie 12 punktami. Strata do zajmującego trzecie miejsce ŁKS-u wynosi aż 27 punktów. Zagłębie jest najgorzej radzącą sobie na wyjazdach drużyną w Fortuna I lidze. W dziesięciu meczach poza Sosnowcem nasz zespół zdobył tylko dwa punkty (remisy 1:1 z Widzewem i 0:0 z Radomiakiem). Jesteśmy jedynym klubem w lidze, który nie potrafił jeszcze wygrać na wyjeździe. Powtarza się więc sytuacja z sezonów 2017/2018 i 2018/2019, kiedy to Zagłębie jako ostatni klub w lidze "skasowało" zero z liczby zwycięstw na wyjazdach.
ŁKS może się pochwalić największą liczbą bramek spośród wszystkich zespołów występujących w lidze. W 20 meczach łodzianie strzelili 42 gole i są jedyną drużyną w stawce, która średnio zdobywa ponad 2 bramki w meczu. Aż trzech piłkarzy z Łodzi w tym sezonie zdobyło więcej bramek niż najlepszy strzelec sosnowiczan. 10 razy do siatki trafił Pirulo, a po 7 goli mają na koncie Antonio Domínguez i Łukasz Sekulski.
Łodzianie świetnie rozpoczęli obecny sezon. W pierwszych jedenastu meczach zdobyli aż 31 punktów (10 zwycięstw i remis z Arką Gdynia). Potem nastąpił jednak spory kryzys i w kolejnych sześciu spotkaniach punktowy dorobek wzbogacili tylko o jeden punkt. W trzech ostatnich meczach ŁKS jest niepokonany - wygrał 2:1 z Odrą Opole, zremisował 2:2 w derbach Łodzi i przywiózł trzy punkty z Olsztyna po zwycięstwie 2:0. Między meczami z Widzewem i Stomilem w Łódzkim Klubie Sportowym nastąpiła zmiana trenera - Wojciecha Stawowego zastąpił Ireneusz Mamrot.
Stawowy nie przepracował w Łodzi nawet roku. Przejął on drużynę w maju 2020 po Kazimierzu Moskalu. Obecny szkoleniowiec Zagłębia w sezonie 2018/2019 wprowadził łodzian do Ekstraklasy, w której już jednak zespołowi z Łodzi nie wiodło się zbyt dobrze. Jesienią 2019 ŁKS zanotował serię ośmiu porażek z rzędu. Wtedy nie było żadnych nerwowych ruchów i trener kontynuował pracę, ale podczas wiosennej pandemicznej przerwy w rozgrywkach władze łódzkiego klubu podjęły decyzję o zmianie trenera i Kazimierz Moskal odszedł z ŁKS-u mniej więcej w tym samym czasie, co Dariusz Dudek z Zagłębia.
(Na zdjęciu: Kazimierz Moskal jeszcze jako trener ŁKS-u)
W składzie zespołu z Łodzi jest wielu zawodników, którzy grali tam jeszcze za czasów trenera Moskala. Wśród nich nie brakuje piłkarzy, których do ŁKS-u Kazimierz Moskal ściągnął w jednym z czterech okien transferowych. Już po zwolnieniu Moskala i spadku z Ekstraklasy do Łodzi powędrował natomiast Tomasz Nawotka. Zawodnika występującego przez 2,5 roku nie widział w składzie trener Krzysztof Dębek i latem 2020 "Nawot" zmienił pracodawcę.
Przy wyborze składu na sobotni mecz w Łodzi Kazimierz Moskal nie będzie mógł skorzystać z João Oliveiry. Jest on pierwszym w tym sezonie piłkarzem Zagłębia, który obejrzał cztery żółte kartki i musi z tego powodu pauzować. Jesienią Portugalczyk zdobył bramkę w wyjazdowym meczu z Widzewem. Teraz nie będzie mu dane powtórzyć tego na drugim z łódzkich stadionów.
Dla sosnowiczan będzie to pierwsza wizyta na nowym, ciągle będącym w trakcie budowy, stadionie ŁKS-u. Co prawda adres pozostał taki sam, ale obiekt ten jest w trochę innym miejscu (nieco bardziej na północ) niż był usytuowany stary stadion z "Galerą" i trybuną główną pod którą była hala sportowa.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
13 - Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Trzymajmy mocno kciuki za Zagłębie, przerwać serię sześciu porażek z ŁKS-em, nie jest niemożliwe!
Tam do przerwy już będzie niezły gwałt i ze 3 do przerwy!!!!
Wczoraj uslyszalem ze o dziwo Moskal wcale nie ma twardej ręki a takiej się spodziewałem i w ogóle nie ma autorytetu w szatni więc tam nadal ktoś inny rządzi!!!!!
Tu potrzeba gościa pokroju Ivanauskasa jedynie!!!! Ale oczywiście bez tych łajz na górze!!!!!
Porażka z ŁKS-em to zmiana trenera? Zgodnie z tradycją trzeba pożegnać kolejnego dobrego i sympatycznego trenera.
Pawłowski będzie grał w Zagłębiu do końca pandemii. Widać kto rządzi szatnią.
Miej człowieku trochę honoru i odejdź już z tego klubu bo jak grasz to Zagłębie gra w 10-ciu a nie 11-stu.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz