Do sobotniego meczu pomiędzy GKS-em Jastrzębie a Zagłębiem Sosnowiec oba zespoły mogą przystąpić z podobną myślą: "Jak nie z nimi, to z kim?"
(Na zdjęciu: W czerwcowym meczu w Jastrzębiu Dawid Gojny powstrzymywał akcje Mateusza Szweda. W sobotę obaj zagrają w jednej drużynie)
Do zimowej przerwy pozostały jeszcze cztery spotkania. Oprócz meczu w Jastrzębiu, Zagłębie zagra u siebie z nieobliczalną Puszczą Niepołomice, która w dwóch poprzednich meczach urwała punkty czołowej dwójce I ligi, pojedzie na wyjazd do świetnie radzącego sobie w rozgrywkach beniaminka z Łęcznej, który u siebie jest niepokonany, a na koniec rundy zagra ze spisującą się poniżej możliwości i oczekiwań Miedzią Legnica. O przełamanie się i odniesienie zwycięstwa teoretycznie najłatwiej powinno być więc w sobotę w Jastrzębiu.
Zagłębie jest najgorszym zespołem Fortuna I ligi w listopadzie. Nasz zespół w tym miesiąciu zdobył zaledwie jeden punkt w pięciu rozegranych spotkaniach. Nawet zamykająca tabelę Sandecja Nowy Sącz w tym czasie dopisała do swojego dorobku dwa punkty. Poza wspomnianą Sandecją, która w tym sezonie jeszcze nie zdołała odnieść zwycięstwa, żadna inna drużyna nie czeka na wygraną tak długo jak Zagłębie. Sosnowiczanie nie potrafili zdobyć kompletu punktów w sześciu kolejnych spotkaniach a ostatni mecz wygrali 3 października.
Na bramkę strzeloną na wyjeździe czekamy od 29 września, kiedy to João Oliveira pokonał w Łodzi bramkarza Widzewa, zdobywając pierwszą w sezonie 2020/2021 wyjazdową bramkę dla Zagłębia. W trzech następnych meczach na wyjazdach (Bełchatów, Radom i Gdynia) naszym graczom nie udało się pokonać bramkarzy gospodarzy i od 299 minut Zagłębie pozostaje bez gola na wyjeździe. Ostatni raz sosnowiczanie komplet punktów z wyjazdu przywieźli 25 lipca, gdy na zakończenie poprzedniego sezonu wygrali w Suwałkach z Wigrami 2:0. W trwających rozgrywkach Zagłębie nie wygrało żadnego z siedmiu meczów wyjazdowych.
Przedstawione wyżej wyjazdowe statystyki Zagłębia nie mogą być powodem do dumy. Żadnym pocieszeniem nie jest dla nas to, że GKS Jastrzębie ma jeszcze gorsze serie w meczach, w których występuje w roli gospodarzy (celowo nie piszemy "u siebie", bo w tym sezonie ze względu na instalację podgrzewanej murawy dwa pierwsze mecze jako gospodarz GKS rozegrał w Wodzisławiu Śląskim, a z Widzewem jako gospodarz grał w Łodzi).
Jastrzębianie po raz ostatni wygrali u siebie 7 marca, gdy pokonali drużynę Radomiaka Radom 3:2. W kolejnych jedenastu meczach GKS doznał 10 porażek i tylko raz zremisował. W czterech ostatnich meczach w roli gospodarza jastrzębianie doznali porażek, a w sześciu spotkaniach nie strzelili bramki. Na "domowego" gola czekają w Jastrzębiu od 30 czerwca i przegranego 1:2 meczu ze Stalą Mielec, co składa się łącznie na 572 minuty bez trafienia.
Nieco lepiej powodzi się ostatnio jastrzębskiej drużynie w meczach na wyjazdach. Z kompletem punktów podopieczni Pawła Ściebiury wrócili z Opola (2:0) i Olsztyna (1:0) i po trzynastu rozegranych meczach zajmują przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 7 punktów. Jeśli GKS się przełamie i pokona Zagłębie, to nasz zespół zostanie wyprzedzony przez sobotnich rywali i na pewno spadnie w tabeli o co najmniej jedno miejsce.
Wszystkie dotychczasowe mecze Zagłębia z GKS-em na poziomie I ligi kończyły się zwycięstwami gości. Jesienią 2019 Zagłębie przegrało na Stadionie Ludowym 2:4, by w czerwcowym rewanżu w Jastrzębiu wygrać 3:1. Nie mamy nic przeciwko temu, aby ta prawidłowość została zachowana.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
13 - Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Dzięki geniuszowi \"trenera\" mamy upragnionego gola strzelonego na wyjeździe!
Gol strzelony na trudnym terenie z przeciwnikiem niezwykle groźnym!
Brawo chłopcy, teraz możecie udać się do kasy klubowej z podniesionym czołem.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz