Już w najbliższy piątek Zagłębie uda się w daleką podróż do Suwałk, aby dzień później o trzy punkty powalczyć z tamtejszymi Wigrami. Dla podopiecznych Krzysztofa Dębka to spotkanie, będzie bardzo istotne, ponieważ nasza drużyna nadal nie jest pewna utrzymania w Fortuna 1. Lidze.
Korzystając o okazji, porozmawialiśmy z Patrykiem Małeckim, który urodził się w Suwałkach i to właśnie tam stawiał pierwsze piłkarskie kroki.
Grając ze starszymi
Swoją przygodę z Wigrami zacząłem wcześniej, niż tak naprawdę było to możliwe. Nie było wtedy tego najmłodszego rocznika, do którego pasowałbym wiekiem. Moja ciocia pracowało przez całe życie przy klubie, była księgową, i poprosiłem ją, aby mi pomogła. Porozmawia z ówczesnym trenerem, czy byłaby możliwość, abym trenował z kilka lat starszymi chłopakami no i się udało. Tak to się zaczęło, potem z czasem przechodziłem przez kolejne młodzieżowe drużyny, od trampkarzy i juniorów po pierwszą drużynę. Wigry wówczas grały w trzeciej lidze, a ja mając trzynaście lat, już z nimi trenowałem. Po krótkim czasie zauważył Bogdan Basałaj, były prezes Wisły Kraków, który urodził się niedaleko Suwałk. On znał się moim ówczesnym trenerem i zaprosił mnie na testy do Krakowa. Wystąpiłem w sparingu, po którym już tam zostałem. Nigdy nie było mi dane zagrać w seniorskiej drużynie Wigier, więc fajnie byłoby tam wrócić na zakończenie przygody z piłką i reprezentować barwy klubu z miasta, w którym się urodziłem, bo to właśnie tam stawiałem pierwsze kroki w futbolu.
Na bok sentymenty
Osobiście jest mi bardzo szkoda, że Wigry spadły z ligi, bo przez sześć lat nieźle sobie radzili w tej pierwszej lidze. Teraz jednak nie ma to większego znaczenia, wszyscy skupiamy się na tym meczu, wiemy, jakie on ma znaczenie. I pomimo tego, że jestem z Suwałk, pojadę tam, aby wygrać i tym samym zapewnić Zagłębiu utrzymanie. To jest dla mnie najważniejsze.
Los we własnych rękach
Mimo spadku, Wigry są nadal bardzo groźnym przeciwnikiem. Pokazali to w spotkaniach z Jastrzębiem i Sandecją, nie możemy ich zlekceważyć, bo chociaż są już w drugiej lidze, to będą chcieli powalczyć o godne pożegnanie z sezonem i ligą. Musimy być bardzo mocno zmotywowani i podejść do tego meczu z szacunkiem. Bo Wigry na pewno nie przejdą obok meczu i będą walczyć do ostatniej minuty, musimy być na to przygotowani. W Suwałkach jest kilku zawodników, którzy grają na świetnym poziomie. Jest Gojko, Bartczak, który grał kiedyś w Sosnowcu. Ale nie skupiałbym się tutaj na Wigrach tylko na Zagłębiu, na tym, jak my musimy zagrać. Bo tak naprawdę wszystko będzie zależało od nas.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
13 - Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Tak naprawdę poza Patrykiem i Karbowym nie było w tym zespole nikogo komu chciałoby się grać do przodu. Dwóch zawodników nie wygra przecież meczu z Wigrami. Albo będzie granie i zaangażowanie albo widmo 2 Ligi.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz