null
Na trudnym terenie w Niegowonicach nasi młodzi zawodnicy wspierani przez grającego w obronie trenera Zdzisława Kowalskiego skromnie wygrali 1:0, a bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 14. minucie Tomasz Szatan.
Tuż przed meczem ze składu wypadło dwóch zawodników, Paweł Styś doznał, niegro¼nej na szczęście, kontuzji, natomiast Grunt uskarżał się na dolegliwości żołądkowe i w rezultacie też spotkanie obejżał z trybun. Od pierwszej minuty nasi zawodnicy rzucili się do ataku jednak nie mogli sobie poradzić ze zmasowaną obroną gospodarzy. Ponadto strasznie w dniu dzisiejszym szwankowała celność naszych młodych piłkarzy. W 4. minucie Dyląg z lewej strony próbował dośrodkować ale obrońcy wybili piłkę na rzut rożny. Po tymże rożnym piłka trafiła przed pole karne do Szatana jednak piłka po jego strzale przeleciała wysoko nad poprzeczką. W 11. minucie Zarycha uderzał z pierwszej piłki, ale Gajek nie miał najmniejszych problemów z wyłapaniem tego strzału. Trzy minuty pó¼niej padła jedyna bramka tego spotkania. Podanie z głębi pola głową przedłużył Zarychta, piłka trafiła na 14 metr do niepilnowanego Szatana, który pięknym strzałem pod poprzeczkę zdobywa bramkę. W 18. minucie Kowalski próbował zaskoczyć bramkarza miejscowych strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego, ale piłka o centymetry minęła bramkę. W 21. minucie Smarzyński doszedł w polu karnym do podania, jednak zamiast strzelać wycofuje do Zarychty. Ten ostatni natomiast uderza koło słupka. W 29. minucie ponownie po rzucie rożnym przed polem karnym Płomienia do piłki dochodzi Szatan, jego strzał jest niestety niecelny. W 37. minucie Kowalski niezbyt dokładnie podaje do Szatana, jednak ten utalentowany młodzieniec stojąc tyłem do bramki przyjmuje piłkę, obraca się i ładnie uderza z powietrza, ale minimalnie nad poprzeczką. Minutę pó¼niej po kolejnym dośrodkowaniu tym razem Szatan głową przedłużał do Zarychty ale ten uderzał bardzo niecelnie. W 40. minucie pierwszej połowy kolejne podanie do Szatana, który w polu karnym pięknym zwodem urywa się obrońcy i strzela... koło słupka. W pierwszej połowie miejscowi zaledwie cztery razy przekroczyli linię środkową boiska jednak wszystkie ich próby ataku kończyły się na naszych doświadczonych obrońcach.
Początek drugiej połowy ponownie należał do naszych zawodników. Zagłębie atakowało, jednak piłka po większości strzałów mijała bramkę Gajka. W 47. minucie błąd popełniła miejscowa obrona. Na czystą pozycję wyszedł Szatan ale ¼le trafił w piłkę i bramkarz nie miał problemów ze złapaniem piłki. Cztery minuty pó¼niej Gawron będąc na czystej pozycji strzela prosto w bramkarza. W 55. minucie zza pola karnego strzela Zarychta, piłka po drodze odbija się od nogi obrońcy, czym myli kompletnie bramkarza. Na jego szczęście piłka wychodzi niestety na rzut rożny. Dwie minuty pó¼niej w zamieszaniu na polu karnym po rzucie rożnym piłka trafia do Broczkowskiego. Popularny Broczek nie trafia jednak czysto w piłkę, co prawda próbował dosięgnąć jej jeszcze Gawron ale nie trafił w piłkę. Po tej sytuacji szybki atak przeprowadzili gospodarze. Jeden z naszych zawodników co prawda przeją piłkę w strefie środkowej boiska ale zdecydował się na zagranie do Częstochowskiego. Nie zauważył przy tym przeciwnika, który był blisko przejęcia piłki, na szczęście Częstochowski na spółkę z obrońcą wybili piłkę. Podali jednak wprost pod nogi kolejnego napastnika Płomienia, który z około 40 metrów próbował przelobować naszego golkipera. Częstochowski wyciągnął się jednak jak struna i wyłapał piłkę. W 61. minucie po dośrodkowaniu Szatana głową minimalnie niecelnie uderzał Smarzyński. W 65. minucie strzał Gawrona zza pola karnego bez problemów łapie Gajek. Minutę pó¼niej ponownie dośrokowuje Szatan, bramkę głową zdobywa Gawron, ale sędzia uznaje iż nasz napastnik w momencie podania znajdował się na pozycji spalonej. W 73 minucie Dyląg podawał do Zarychty ale ten zamiast strzelać podał piłkę do... Gajka. Dwie minuty pó¼niej kolejny błąd popełniają miejscowi obrońcy, jednak mocny strzał Smarzyńskiego bramkarz sparował na rzut rożny. W 78 minucie bardzo ładną składną akcję przeprowadzili zawodnicy Zagłębia, piłka jak po sznurku przechodziła od jednego do drugiego aż w końcu trafiła do Gawrona, który ponownie strzelał i ponownie bramkarz wybił na róg. W 81 minucie drugą gro¼ną akcję w tym meczu przeprowadzili miejscowi. Jednakże po dośrodkowaniu piłki głową nie sięgnął jeden z napastników miejscowych. Trzy minuty pó¼niej szybka kontra w wykonaniu Zagłębia, Gawron wymanewrował trzech obrońców jednak zamiast strzelać przebiegł z piłką w poprzek pola karnego i w końcu wycofał do Smarzyńskiego. Nie atatkowany przez nikogo Smarzyński strzelił niestety prosto w bramkarza. W 86 minucie Smarzyński po raz kolejny ośmiesza dwóch obrońców i tym razem decyduje się na strzał, ale piłka minęła słupek bramki bronionej przez Gajka.
Z pewnością cieszy wygrana zespołu rezerw, niestety w dzisiejszym meczu nasi zawodnicy urządzili sobie konkurs na niecelne strzały i to już powinno naszych zawodników zmusić do myślenia. Wspomnieć jeszcze należy iż przez cały mecz naszych zawodników dopingowała grupka fanatyków z Korony Rokitno Szlacheckie (B Klasa Sosnowiec).
Płomień Niegowonice - Zagłębie II Sosnowiec 0:1 (0:1)
0:1 Szatan 14'
Widzów: około 130
Płomień: Gajek - Kaczor, Toporowicz, Kubasik, Mendzik (85' Kołodziej) - Rogielski (65' Okrajek), Czaja, Bzdęga, Miśkowiec - Duda, Dobczyński
Zagłębie II: Częstochowski - Broczkowski, Z. Kowalski, Stemplewski - Gawron, Szatan, Zarychta, Borówka, Smarzyński - Dyląg, Gunerka
Paweł Skrajniak
- Podziel się tą informacją:
-
-
-
-
-
-
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
14 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz