Po golach Patryka Małeckiego (8') i Płamena Kraczunowa (13') Zagłębie wygrało z Wigrami Suwałki 2:0 . Sosnowiczanie na półmetku ligowego sezonu awansowali na 9. miejsce w tabeli Fortuna I ligi.
Po trzech meczach bez zwycięstwa sosnowiczanie wreszcie okazali się lepsi od rywali i dopisali do swojego dorobku komplet punktów. Oprócz samej wygranej nad Wigrami Suwałki cieszyć jeszcze musi fakt, że nasz drużyna po raz pierwszy od rozegranego w 5. kolejce meczu z Puszczą Niepołomice zakończyła mecz bez straty bramki. Wtedy czyste konto zaliczył Matko Perdijić, a dzisiaj na zero z tyłu zagrał zastępujący Chorwata Krystian Stępniowski.
Zanim rozpoczął się mecz z Wigrami, drużynę Zagłębia już dotknęły kłopoty kadrowe. W awizowanych przed meczem składach figurował Piotr Polczak. Stoper Zagłębia jako jedyny w tym sezonie zagrał od początku do końca we wszystkich meczach sosnowiczan, zarówno ligowych, jak i pucharowym. Niestety, wczoraj nabawił się urazu na treningu i dziś po rozgrzewce stwierdził, że nie będzie zdolny do gry. Do pierwszej jedenastki musiał więc wskoczyć Płamen Kraczunow i na środku obrony po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił duet Kraczunow-Grzelak. Wcześniej parę stoperów Piotr Polczak tworzył z towarzyszącymi mu Kraczunowem, Grzelakiem, Kacprem Radkowskim, Tomaszem Hołotą, a także z Quentinem Seedorfem w końcówce meczu w Niepołomicach.
Goście z Suwałk rozpoczęli mecz od naporu na bramkę Zagłębia i w początkowych minutach sosnowiczanie byli zamknięci na własnej połowie. Jednak to nasz zespół już po 13 minutach spotkania prowadził 2:0. Zagłębie po raz ostatni tak szybko strzeliło dwa gole ponad 5 lat temu, gdy w meczu II ligi pokonało u siebie Stal Mielec 4:0 i dwoma bramkami prowadziło po 10 minutach gry.
Gości "napoczął" ich wychowanek, urodzony w Suwałkach i grający w Wigrach do 13. roku życia Patryk Małecki. Fabian Piasecki dograł piłkę przed bramkę z prawej strony boiska, a "Mały" dopełnił formalności, pakując piłkę z bliska do bramki. Tak jak się można było wcześniej spodziewać, skrzydłowy Zagłębia nie manifestował radości z gola strzelonego klubowi ze swojego miasta.
5 minut później Patryk Małecki do bramki dołożył asystę. Szymon Pawłowski podał mu piłkę z rzutu rożnego, a "Mały" dośrodkował z lewego skrzydła do Płamena Kraczunowa, który strzałem głową pokonał Dominika Kąkolewskiego. Dla Bułgara, który przez ponad dwa miesiące pauzował z powodu kontuzji był to pierwszy gol w barwach Zagłębia, a zarazem było to pierwsze trafienie piłkarza z Bułgarii dla naszego klubu. Występujący w Sosnowcu wiosną 2015 Dimityr Wezałow nie zdołał zapisać na swoim koncie bramki.
Między pierwszą a drugą bramką Zagłębie miało jeszcze dwie okazje do zdobycia gola, ale w obu przypadkach Fabianowi Piaseckiemu nie udało się oddać strzału i został powstrzymany przez obrońców Wigier. Przy dwubramkowym prowadzeniu Zagłębie starało się oddać piłkę i inicjatywę gościom i liczyło na kontry. Właśnie po takich kontrach sosnowiczanie mieli dwie wyborne okazje do strzelenia kolejnych bramek. W 29. minucie Fabian Piasecki podał na prawą stronę pola karnego do Patryka Małeckiego, który dograł przed bramkę do Szymona Pawłowskiego, ale nasz kapitan spudłował z bliska. Trzy minuty później akcja była bardzo podobna. Tym razem piłkę z prawej strony pola karnego podawał Szymon Pawłowski, a Fabian Piasecki źle trafił w futbolówkę i akcja dała nam tylko rzut rożny.
Sosnowiczanie mocno rozpoczęli drugą część spotkania. Już w pierwszej minucie tej połowy bramkarz gości zmuszony był do interwencji i uratował Wigry przed stratą trzeciego gola, a w 57. minucie po dośrodkowaniu Tomasza Nawotki główkował Patryk Mularczyk i zmierzającą do bramki piłkę odbił Arkadiusz Najemski.
Naszemu zespołowi brakowało dziś precyzji w ostatnich podaniach. Kilka razy nasi zawodnicy łatwo przedostawali się w kontrach pod pole karne Wigier, ale potem podawali piłkę pod nogi rywali. Goście dwie dogodne okazje do strzelenia bramki mieli dopiero po zmianach dokonanych przez Pawła Crettiego. Dwukrotnie przed szansą pokonania Krystiana Stępniowskiego stanął Paweł Gierach. W 73. minucie po jego strzale zza pola karnego bramkarz Zagłębia przeniósł piłkę nad poprzeczką, a w 88. minucie ten sam zawodnik spudłował z kilku metrów.
Sosnowiczanie po dzisiejszym zwycięstwie mają dodatni bilans potyczek z Wigrami Suwałki. Nasz zespół wygrał cztery z siedmiu meczów z drużyną z Suwałk. Pozostałe trz wygral suwałczanie, a żadne ze spotkań nie zakończyło się remisem.
Zagłębie po siedemnastu rozegranych kolejkach ma 23 punkty w tabeli, a więc tyle samo, ile przed dwoma laty, w sezonie, który zakończył się awansem do Ekstraklasy. Dariusz Dudek dziś po raz pierwszy w swojej trenerskiej karierze pokonał Wigry Suwałki. Uczynił to dopiero w czwartej próbie. W sezonie 2017/2018 dwukrotnie z Wigrami przegrało prowadzone przez Dudka Zagłębie, a wiosną tego roku w Suwałkach poległa dowodzona przez naszego obecnego trenera katowicka GieKSa.
Zagłębie Sosnowiec - Wigry Suwałki 2:0 (2:0)
1:0 Patryk Małecki 8'
2:0 Płamen Kraczunow 13'
Zagłębie: 13. Krystian Stępniowski - 7. Tomasz Nawotka, 66. Płamen Kraczunow, 27. Rafał Grzelak, 98. Wojciech Słomka - 9. Mateusz Szwed (84' 17. Kacper Radkowski), 21. Tomasz Hołota, 11. Patryk Mularczyk (89' 20. Jakub Sinior), 8. Szymon Pawłowski, 30. Patryk Małecki - 99. Fabian Piasecki (69' 10. Stanisław Biłeńkyj).
Wigry: 33. Dominik Kąkolewski - 6. Grzegorz Aftyka, 25. Arkadiusz Najemski, 44. Adrian Karankiewicz, 21. Konrad Matuszewski - 77. Cezary Sauczek, 4. Dawid Sołdecki (75' 89. Bartosz Gużewski), 22. Joel Huertas, 27. Robert Bartczak, 23. Szymon Łapiński (65' 2. Paweł Gierach) - 9. Kamil Sabiłło (65' 10. Michał Żebrakowski).
żółte kartki: Najemski, Karankiewicz.
sędziował: Tomasz Marciniak (Płock).
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
13 - Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Bartosz Boruń, Ołeksij Bykow, Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Roko Kurtović, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartłomiej Wasiluk, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
12 - Emmanuel Agbor, Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński, Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Artem Suchoćkyj,
4 - Bartosz Boruń, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Kacper Siuta, Bartosz Zawojski
3 - Kamil Biliński, Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, , Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Ołeksij Bykow, Deniss Rakels (1 w Hutniku),
1 - Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
2 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
1 - Roko Kurtović
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
16 - Kacper Wołowiec
13 - Michał Barć
7 - Piotr Płuciennik, Kacper Tobiczyk
6 - Piotr Wojdas
5 - Szymon Celej
4 - Igor Gaszewski, Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, samobójcze
3 - Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta, Filip Wołodkiewicz
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Dwa mecze u siebie (Podbeskidzie-Najazd na Bielsko czyli gramy u siebie) to jest do zrobienia. Grudziądz zawsze był dla nas niewygodny więc tu obstawiam remis i wygrana u siebie z wiesniakami z Niecieczy.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz