(Na zdjęciu: Tomasz Nowak jako piłkarz Zagłębia rozegrał jeden mecz przeciwko Koronie, ale w barwach klubu z Kielc trzy razy stawał do boju przeciw sosnowiczanom)

Na początek tygodnia, w poniedziałek o 18:00 w meczu 9. kolejki Lotto Ekstraklasy sosnowiczanie zagrają z Koroną Kielce. Na koniec tygodnia, w niedzielę 30 września o 15:30 Zagłębie podejmie na Stadionie Ludowym Cracovię, a w środku tygodnia, pomiędzy dwoma meczami ligowymi, w czwartek 27 września o 18:00 podopiecznych Dariusza Dudka czeka wyjazdowe starcie w Pucharze Polski z Olimpią Grudziądz.

Tak pracowitego tygodnia nasz zespół nie miał od kwietnia, gdy w ciągu siedmiu dni zmierzył się w walce o punkty Nice I ligi z Odrą Opole, Rakowem Częstochowa i Chojniczanką Chojnice. Wtedy Zagłębie poradziło sobie z gęstym terminarzem i wygrało wszystkie trzy spotkania.

Poniedziałkowy mecz z kielczanami będzie dziesiątym w historii spotkaniem Zagłębia z Koroną. O punkty najwyższego szczebla rozgrywkowego oba zespoły zmierzyły się dwa razy. W obu meczach rozegranych w sezonie 2007/2008 górą byli kielczanie. W rundzie jesiennej wygrali oni w Wodzisławiu Śląskim 3:2 (ze względu na brak oświetlenia i podgrzewanej murawy w Sosnowcu nasz zespół pięć meczów w roli gospodarza rozgrywał na obiekcie wodzisławskiej Odry), a wiosną na własnym stadionie złocisto-krwiści zwyciężyli 2:0.

W tamtym sezonie doszło do jeszcze jednej konfrontacji między Zagłębiem a Koroną. Los skojarzył oba zespoły w 1/16 finału Pucharu Polski. Po zwycięstwie 2:0 do kolejnej rundy awansował klub z Kielc. Sosnowiczanie i kielczanie grali w pucharze jeszcze dwukrotnie - w sezonie 1986/1987 po bezbramkowym remisie i rzutach karnych lepsze okazało się Zagłębie, a w poprzednim sezonie dogrywka przesądziła o wygranej kielczan na Stadionie Ludowym 2:1.

Listę meczów pomiędzy Zagłębiem a Koroną uzupełniają cztery potyczki na drugim szczeblu rozgrywkowym, do których doszło w sezonach 1986/1987 oraz 2004/2005. Właśnie w II lidze, 11 września 2004 na Stadionie Ludowym sosnowiczanie wygrali z klubem z Kielc 4:1, odnosząc jedyne w historii zwycięstwo nad rywalem z województwa świętokrzyskiego. Pięć kolejnych meczów z Koroną zakończyło się porażkami Zagłębia. Łącznie klub z Kielc wygrał z naszą drużyną 6 razy, a 2 mecze kończyły się remisami.

We wszystkich trzech meczach Zagłębia z Koroną w sezonie 2007/2008 jako rezerwowy na boisko w barwach Korony wchodził obecny kapitan sosnowiczan Tomasz Nowak. W kieleckim klubie spędził on 3,5 roku i w tym okresie zaliczył 40 występów w Ekstraklasie.

Po ośmiu kolejkach Lotto Ekstraklasy Korona zajmuje w tabeli 8. miejsce z 11 punktami w dorobku. Kielczanie na własnym stadionie wygrali po 2:1 ze Śląskiem Wrocław i Arką Gdynia i ulegli 1:2 Legii Warszawa. W dwóch poprzednich meczach zespołowi z Kielc nie udało się odnieść zwycięstw (porażka 0:2 w Gdańsku i remis 1:1 w Szczecinie).

Zagłębie na komplet punktów, czeka jeszcze dłużej, bo od pięciu spotkań i triumfu nad Pogonią Szczecin. Dwa następne spotkania zakończyły się przegranymi (0:4 w Poznaniu i 1:2 w Warszawie), a trzy poprzednie starcia podopiecznych Dariusza Dudka nie wyłoniły zwycięzcy (3:3 ze Śląskiem, 2:2 w Gdyni i 1:1 z Górnikiem Zabrze).

Po raz ostatni tak długą serię remisów Zagłębie zanotowało wiosną 2015 jeszcze na boiskach II ligi, gdy między 28. a 32. kolejką nasz zespół zremisował ze Stalą Stalowa Wola, Górnikiem Wałbrzych, Wisłą Puławy, MKS-em Kluczbork i Zniczem Pruszków.

W trzech poprzednich meczach bramki dla Zagłębia strzelał Vamara Sanogo. Jeśli trafi także w Kielcach, to będzie pierwszym od prawie czterech lat piłkarzem naszego klubu, który trafiał w czterech kolejnych spotkaniach. Taka sztuka po raz ostatni udała się jesienią 2014 Jakubowi Arakowi, który pokonał golkiperów Siarki Tarnobrzeg, Energetyka ROW-u Rybnik, Stali Stalowa Wola i Górnika Wałbrzych.

Francuskiemu napastnikowi brakuje trzech goli, aby zrównać się w liczbie bramek z najlepszym do tej pory snajperem-obcokrajowcem w historii Zagłębia. Vamara Sanogo strzelił dotychczas 15 goli dla sosnowieckiego klubu, a w latach 2005-2007 napastnik rodem z Bośni i Hercegowiny Hadis Zubanović zdobył 18 bramek.