Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Miłe złego początki JP, 2014-10-17, 19:55

Po golu Mateusza Września od 42. sekundy Zagłębie prowadziło z Wisłą Puławy. W 6. minucie wyrównał Konrad Nowak. Potem nasz zespół zagrał fatalnie i możemy się cieszyć, że udało się wywalczyć punkt.
Miłe złego początki

Tydzień temu przestrzegaliśmy przed wyjazdem do Wałbrzycha i przypominaliśmy o meczach z poprzednich sezonów, w których Zagłębie kompromitowało się z zespołami zajmującymi odległe miejsca w tabeli. Z wyjazdu na Dolny Śląsk udało się wrócić z kompletem punktów, ale w przyrodzie nic nie ginie i kompromitacja z ligowym słabeuszem została opóźniona o tydzień.

Wisła przyjechała do Sosnowca jako przedostatni zespół w tabeli. W pięciu meczach wyjazdowych wygrała zaledwie raz - z jeszcze gorszym od siebie Górnikiem Wałbrzych. Dziś wieczorem międzynarodowy zespół z Puław (trener Ukrainiec, w wyjściowym składzie Amerykanin i Bułgar, w drugiej połowie na boisko wszedł Brazylijczyk, a jeszcze w meczowej osiemnastce znalazł się drugi Amerykanin) zasłużenie wywiózł z Sosnowca jeden punkt, a niewiele brakowało, aby dla Zagłębia spotkanie zakończyło się totalną klapą i zwycięstwem gości z Lubelszczyzny (choć z drugiej strony - chyba nawet remis można uznać za totalną klapę).

Mecz ułożył się dla Zagłębia wybornie. Jakub Arak zagrał w pole karne do Mateusza Września, który uniknął pułapki ofsajdowej i znalazł się oko w oko z puławskim golkiperem. Po precyzyjnym strzale prawą nogą, po którym futbolówka odbiła się od słupka i wpadła do siatki Zagłębie już w 42. sekundzie objęło prowadzenie. W poprzednich trzech kolejkach Mateusz Wrzesień stracił miejsce w wyjściowej jedenastce na rzecz Przemysława Mizgały, a dziś takim mocnym akcentem zaznaczył swój powrót do podstawowego składu i zdobył pierwszego ligowego gola w tym sezonie.

Z prowadzenia cieszyliśmy się zaledwie parę chwil. Już w 6. minucie Konrad Nowak zbiegł z piłką z lewej strony boiska do środka pola i strzelił prawą nogą zza pola karnego. Futbolówka wpadła w górny róg bramki strzeżonej przez Wojciecha Fabisiaka.

Strzały, po których padły bramki, były jedynymi celnymi uderzeniami w pierwszej połowie. Poziom tej części meczu był katastrofalny, co wynikało z dramatycznie słabej gry sosnowiczan. Dawno nie widzieliśmy naszej drużyny tak bezradnej i nie mającej żadnego pomysłu na grę. Kibice ożywili się tylko dwa razy - najpierw w 21. minucie, gdy było słychac "Jeeeeest!", ale Dawid Ryndak trafił tylko w boczną siatkę i potem już w doliczonym czasie gry, kiedy Wojciech Fabisiak wypuścił piłkę na skraju pola karnego, ale środkowi obrońcy dobrze asekurowali młodego bramkarza i zablokowali piłkę po strzale Cwetana Filipowa.

Po zmianie stron gra Zagłębia się nie poprawiła. Za to goście poczynali sobie coraz śmielej i mieli więcej okazji do zdobycia bramki. Najlepsza nadarzyła się w 51. minucie. Po wstrzeleniu piłki w pole karne przez Michała Budzyńskiego ręką zagrał Tomasz Szatan. Konrad Aluszyk wskazał na wapno, a do piłki podszedł strzelec pierwszej bramki dla Wisły.

Konrad Nowak uderzył przy słupku, ale dokładnie w to miejsce rzucił się Wojciech Fabisiak i sparował piłkę na rzut rożny. Jak się okazało, nie było w tym żadnego przypadku, tylko solidna analiza meczów Wisły w wykonaniu trenera Daniela Wojtasza.Po rzucie rożnym, będącym efektem obronionej jedenastki w poprzeczkę głową trafił Mateusz Pielach, a trzy minuty później golkiper Zagłębia obronił strzał Tomasza Sedlewskiego.

W 56. minucie trener Mirosław Smyła zdecydował się na dokonanie potrójnej zmiany. W meczu z Siarką Tarnobrzeg taki manewr przyniósł powodzenia i udało się wyciągnąć z 1:2 na 3:2. Przeciwko Wiśle to się nie powiodło. Zmiany te pozwoliły tylko na oddanie drugiego celnego strzału. W 71. minucie z narożnika boiska dośrodkował Sebastian Dudek, a Przemysław Mizgała z kilku metrów z woleja uderzył prosto w puławskiego bramkarza.

Wydawało się, że od meczu z Nadwiślanem Góra wszystko zmierza w dobrą stronę. Sosnowiczanie w dwóch kolejnych meczach potrafili odrabiać straty i odnieść zwycięstwa. Potem wywalczyli remisy z dwoma rywalami z czołówki po przyzwoitej grze, a tydzień temu grali mądrzej i skuteczniej od słabszego rywala i zasłużenie wygrali w Wałbrzychu.

Mecz z Wisłą Puławy był wielkim krokiem wstecz i ponownie trzeba będzie zapracować na odbudowanie zaufania u kibiców. W przyszłą sobotę Zagłębie jedzie do Kluczborka na mecz z aktualnym liderem i grając tak jak z puławianami, nie ma co marzyć o korzystnym wyniku.


Galeria Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy
Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy
Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy
Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy Zagłębie Sosnowiec - Wisła Puławy
zobacz pełną galerię zdjęć
  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (8)
  • andrzej11 andrzej11 napisał(a) 18.10.2014 r, o godz. 03:22

    mozna miec slabszy mecz ale zaglebie ma same slabe mecze moim zdanem to wina trenera
  • Arab Arab napisał(a) 17.10.2014 r, o godz. 23:03


    Wiesz co Smarkson jeśli chodzi o pęgę to się nie martw. Bankonotem 20 zl sobie d... podcieram także luz. Cieszę się że tej żenady nie musiałem oglądać. Własnie wolałem zarobić jakieś pieniążki niż tracić czas ogladając pseudo zawodowców...
  • kosa kosa napisał(a) 17.10.2014 r, o godz. 21:59
    . Punkt u siebie trzeba szanować, jeden z kibiców podszedł i powiedział: \"Trenerze, spokojnie, takie punkty trzeba zdobywać, takie mecze też trzeba grać, liga trwa, proszę się przygotować do następnego meczu”. To jest bardzo ważne zdanie, trzeba je zapamiętać. Chciałbym poznać tego kibica ,pewnie to ktoś z rodziny trenera bo normalny kibic po takim meczu nawkładał by mu od h-ji

  • Spectator Spectator napisał(a) 17.10.2014 r, o godz. 20:48
    Szmaciarze zremisowali przegrany mecz!!! Kto będzie chodził dalej to dziadostwo oglądać to mu gratuluję wolnego czasu, cierpliwości i nadmiaru pieniędzy. Najlepszy moment meczu to jak piłka jest w środkowej strefie boiska a Matusiak krzyczy z tyłu \" Dawaj do mnie\":) Wywalenie Smyły nic tu nie da bo sprawa śmierdzi dużo wyżej. Robią z nas idiotów. A tego pajaca w cudzysłowiu \"Prezesa\" to już dawno powinni wywalić. Ściemę wali na całego i będzie na zebraniach farmazowny bredził, że Matracki był lepszy od Fabisiaka a młodzi gracze z Legii są stale obserwowani przez działaczy Legii a Matusiak jest emocjonalnie związany z Zagłębiem. Widać jak się to przekłada na boisku:)
    Prawda jest taka, że jak komuchy znowu wybiorą 16 Listopada Górskiego to przez kolejne 4 lata na oczy nie zobaczycie 1 Ligi. Ten pajac zniszczył każdy sport zespołowy w tym mieście a Sosnowiec jest obecnie jedną z najgorszych w kraju dziur zabitych dechami z liczbą mieszkańców powyżej 100000. Zobaczcie kto biega a raczej chodzi po boisku w Zagłębiu. Stare wypalone dziadostwo jak Kursa, Matusiak, Markowski, Dudek, Giel i wiecznie grający w Zagłębiu Szatan. Jak z takimi pseudograjkami chcecie stworzyć drużynę? Kto biegał a nawet zasuwał po boisku w drużynie Wisły (nie Kraków, ani Płock a jedynie Puławy - gdzie to k..wa jest?). Odpowiedź: młodzież. Zwróćcie uwagę na gracza z nr 5!!! Był wszędzie. Zasuwał jak sprinter w walce o mistrzostwo świata. Zagłębie pozbyło się najpierw Lachowskiego, który już miał swoje lata i pewnie nie był tak szybki ale za to potrafił dograć piłkę dokładnie. Potem pozbyliśmy się Grubego i Sadowskiego. Kogo w zamian mamy w środku? Niewydolnego Sebastiana Dudka, który ma tylko dogrania ze stałych fragmentów gry i nic poza tym! Szatan kręci się w koło i kiwa się sam ze sobą. Pora wypie...ić Smyłę i połowę drużyny bo marnują nasze publiczne pieniądze. Prezes też niech się pakuje bo nic nie robi aby pozyskać jakieś pieniądze dla klubu. To jest czysta amatorszczyzna! Żałuję tylko, że Wisła (nie mylić z Białą Gwiazdą) nie strzeliła karnego bo wynik odzwierciedliłby naszą prawdziwą postawę na boisku.
    Pozdrawiam tych fanatyków, którzy mają jeszcze cierpliwość oglądać to badziewie.

  • kosa kosa napisał(a) 17.10.2014 r, o godz. 20:43
    Zagłębie szczęśliwie remisuje!!!! drużyna z Puław podyktowała takie warunki gry ,na które nasi gwiazdorzy nie byli w stanie im dorównać
  • Warson Warson napisał(a) 17.10.2014 r, o godz. 20:27
    Jak te 16zł zaoszczędzone wspaniale smakują :P

  • Arab Arab napisał(a) 17.10.2014 r, o godz. 20:13


    Żenada mało powiedziane. A jak gra? Ciesze sie ze nie bylem . Szkoda czasu.
  • lobo2004 lobo2004 napisał(a) 17.10.2014 r, o godz. 19:57
    wstyd i żenada.


Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

I LIGA

BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)

ASYSTY:
3 -
Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen,  Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann

ŻÓŁTE KARTKI:
8 - 
Sebastian Bonecki
7 - Dominik Jończy

6 - Ołeksij Bykow

4 - 
Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 -
Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen,  Mateusz Kos, William Remy, Dominik Sokół, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj,  Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić,  Artem Polarus,   Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka


CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann


PUCHAR POLSKI

BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak

ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak

ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak


IV LIGA - REZERWY

BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)

PUCHAR POLSKI - REZERWY

BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)

Marek Fabry
Rozkład jazdy kibica 2024-04-27, 20:00GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-06, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 2024-05-12, 12:40Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-18, 15:00Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 2024-05-26, 15:00Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2024 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony