100% Zagłębie Sosnowiec

Części samochodowe do wszystkich marek aut - ucando.pl

Zagłębie Sosnowiec - www.hokej.zaglebie.sosnowiec.pl - I liga koszykówki

Relacja II Liga - Grupa Zachodnia 2009/2010 - 33 runda

2010-06-06, 17:00 Miejsce rozgrywania meczu: Sosnowiec

Zagłębie Sosnowiec

Stroje: czarne (4-4-2)

2:1(0:0)

GKS Tychy

Stroje: czarne (4-4-2)

1:0 - Dariusz Kłus 17' 2:0 - Hubert Jaromin 28' 2:1 - Tomasz Kasprzyk 58'

27' Krystian Odrobiński 46' Dariusz Kłus 79' Tomasz Szatan

Kibice: 0 (0) Sędziowie: Robert Marciniak - Sebastian Mucha, Mariusz Ocieczek (Kraków)

Sprawozdanie

Po pięciu meczach bez zwycięstwa, a także bez zdobytej bramki, zespół Zagłębia w końcu się przełamał. Zwycięstwo nad GKS-em Tychy było zarazem pierwszą wygraną sosnowiczan pod wodzą Marka Chojnackiego.

Zagłębie ruszyło do natarcia już od pierwszego gwizdka sędziego. W 4. minucie po dośrodkowaniu Rafała Pietrzaka z woleja uderzył Lilo, a bramkarz gości odbił piłkę na słupek. 8 minut później po prostopadłym podaniu Lilo przed szansą na zdobycie bramki stanął Hubert Jaromin, ale obrońca i bramkarz Tychów do spółki zatrzymali piłkę.

Wreszcie w 17. minucie dzisiejszego meczu, po 502 minutach oczekiwania, Zagłębie strzeliło upragnionego gola. Lilo zagrał z prawej strony do Huberta Jaromina, który odegrał idealnie w tempo do wbiegającego Dariusza Kłusa, który znalazł się w sytuacji sam na sam i pokonał Pawła Górę.

Niewiele brakowało, aby już w 21. minucie sosnowiczanie prowadzili 2:0. Po błędzie obrońcy gości piłkę przejął Marcin Lachowski, wbiegł w pole karne i przymierzył w długi róg. Tyszan przed stratą drugiego gola po raz drugi w dzisiejszym meczu uratował słupek, ale już W 28. minucie nic nie było w stanie uratować GKS-u po kolejnej akcji prawą stroną boiska. Marcin Lachowski podał w pole karne do Lilo, a ten odegrał do Huberta Jaromina, który strzelił swoją pierwszą bramkę w lidze od 16 września 2009.

W 32. minucie po raz trzeci po strzale piłkarza Zagłębia piłka trafiła w słupek lub poprzeczkę. Tym razem po mocnym strzale z dystansu Marcina Strojka futbolówka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką i wyszła poza boisko. W pierwszych 45 minutach tyszanie stworzyli sobie dwie groźne sytuacje. W 10. minucie Daniel Feruga strzelił w poprzeczkę z prawej strony pola karnego, a w 14. minucie Bartłomiej Babiarz uderzył obok bramki z rzutu wolnego tuż zza linii pola karnego.

11 minut po przerwie Mateusz Prus obronił groźny strzał Bartłomieja Babiarza, ale chwilę poźniej, w 58. minucie, po dośrodkowaniu Daniela Ferugi z okolicy narożnika boiska Tomasz Kasprzyk znalazł się w polu bramkowym i skierował piłkę głową do siatki.

Tempo meczu w drugiej połowie nie było już tak szybkie jak w pierwszych 45 minutach. Gra się wyrównała i tyszanie mieli okazję na zdobycie wyrównującej bramki. Najbliżej tego był w 82. minucie po rzucie wolnym Daniel Feruga. Z kolei sosnowiczanom na przeszkodzie ponownie stanęła poprzeczka - w 76. minucie po uderzeniu Rafała Pietrzaka z dystansu. W 87. minucie na boisko wszedł 18-letni Michał Cyganek, dla którego był to debiut w pierwszym zespole Zagłębia.

MINUTA PO MINUCIE
92.0000

92'		Po 46 minutach i 55 sekundach gry kończy się II połowa meczu. W końcu wygrywamy!
90'		Druga połowa została przedłużona o 2 minuty.
87'		Dwie zmiany - Damian Sieniawski za Damiana Czuprynę w zespole gości, a w Zagłębiu Michał Cyganek w miejsce Rafała Pietrzaka.
84'		Daniel Feruga próbował opanować piłkę przed linią końcową. Co prawda nie udało mu się to, ale był tak ofiarny, że wpadł w bandę reklamową i ją trochę zdemolował.
84'		Trzecia zmiana w naszej drużynie - Vladimir Bednar za Lilo.
82'		Z rzutu wolnego prawą nogą w okienko strzelił Damian Feruga, a Mateusz Prus zdołał się wzbić w powietrze i odbił piłkę ręką na rzut rożny.
82'		Krzysztof Bodziony wszedł za Tomasza Szatana.
81'		Lilo sfaulował Macieja Mańkę tuż poza polem karnym.
80'		Druga zmiana w GKS-ie. Dominik Kruczek za Damiana Furczyka.
79'		Tomasz Szatan, który powrócił dzisiaj do gry po karze dwóch meczów za czerwoną kartkę w Zielonej Górze, został ukarany żółtym kartonikiem.
78'		Marcin Lachowski odegrał do tyłu do Michała Filipowicza, a ten strzelił z 20 metrów, ale zbyt lekko, aby Paweł Góra mógł mieć problemy.
76'		Rafał Pietrzak przeprowadził rajd lewą stroną, zszedł z piłką do środka, przełożył piłkę na prawą nogę, strzelił z jakichś 25 metrów i trafił w poprzeczkę.
74'		Daniel Feruga dośrodkował z prawej strony boiska do Tomasza Kasprzyka, a ten był bliski zdobycia swojej drugiej bramki. Ponownie strzelił głową, ale już nie tak precyzyjnie.
73'		Z autu wrzucił Marcin Strojek, Dariusz Kłus odegrał głową do Marcina Lachowskiego, a "Lacha" z mniej więcej 10 metrów strzelił nad poprzeczką.
69'		Rzut wolny dla gości z lewej strony boiska. Po dośrodkowaniu Tomasza Kasprzyka Daniel Feruga strzela głową nad bramką.
66'		Z około 30 metrów strzelał Bartłomiej Babiarz, jednak tym razem Mateusz Prus nie musiał interweniować.
65'		Pierwsza zmiana w Zagłębiu. Z boiska schodzi strzelec drugiego gola dla sosnowiczan Hubert Jaromin, a na placu gry melduje się Michał Filipowicz.
64'		My tu sobie gramy z Tychami, a przed chwilą poznaliśmy pierwszego beniaminka naszej ligi. Do II ligi awansowała Polonia Nowy Tomyśl. Gratulujemy i cieszymy się, że pojedziemy tam na mecz, gdyż w Nowym Tomyślu jeszcze nie byliśmy.
62'		Tomasz Szatan dośrodkował z rzutu wolnego z lewej strony boiska. Hubert Jaromin rzucił się efektownym szczupakiem w kierunku piłki, ale nie zdołał jej dosięgnąć.
60'		Naciskany przez Marcina Lachowskiego Łukasz Kopczyk wybił piłkę na rzut rożny.
58'		2:1^;2:1 Daniel Feruga dośrodkował z okolicy prawego narożnika boiska, a Tomasz Kasprzyk dobrze zamknął akcję i strzałem głową z bliskiej odległości pokonał Mateusza Prusa.
56'		Bartłomiej Babiarz przedarł się w pole karne Zagłębia, uderzył w stronę bramki, jednak czujny Mateusz Prus sparował piłkę na rzut rożny.
56'		Damian Czupryna podał do Daniela Ferugi, ale Tomasz Szatan był, gdzie trzeba i zablokował uderzenie tyszanina.
55'		Po dośrodkowaniu Adriana Pajączkowskiego strzału głową próbuje Dzenan Hosić, ale był dobrze kryty przez rywala.
55'		Lilo wywalczył kolejny rzut rożny dla naszego zespołu.
53'		Lilo podał z prawej strony boiska do Dariusza Kłusa, ale strzelcowi pierwszego gola ten strzał wyraźnie nie wyszedł i było to bardziej poturlanie piłki w stronę bramkarza.
50'		Lilo dośrodkował po ziemi z prawej strony boiska, wzdłuż linii pola bramkowego. Hubert Jaromin nie zdążył do piłki, która wpadła w ręce Pawła Góry.
48'		Dwa kolejne rzuty rożne dla Zagłębia egzekwowane przez Adriana Pajączkowskiego nie przyniosły naszej drużynie sytuacji strzeleckiej.
47'		Rafał Pietrzak dośrodkował do Lilo, który zamykał akcję, strzelił z woleja z bliskiej odległości. Piłka została zablokowana przez Macieja Mańkę i mamy rzut rożny, chociaż zdaniem Lilo zawodnik gości zagrał ręką.
47'		Po 46 minutach i 11 sekundach kończy się pierwsza połowa spotkania. Po ostatnich pięciu meczach bez zwycięstwa, a nawet bez bramki, musimy być zadowoleni z pierwszej części meczu z Tychami. Mamy zdecydowaną przewagę, a co najważniejsze - prowadzimy 2:0.
46'		O 18:02 rozpoczęła się druga część meczu.
46'		Przed drugą połową jedna zmiana w zespole GKS-u - Artur Nowak zmienił Roberta Wojsyka.
46'		Dariusz Kłus obejrzał żółtą kartkę za faul na rywalu.
45'		Pierwsza połowa została przedłużona o nie wiadomo ile, bo nie było widać na podnoszonej przez sędziego tablicy.
44'		Krótkie rozegranie rogu, Adrian Pajączkowski do Marcina Lachowskiego, oddanie piłki, wrzutka, ale trochę za mocna i Hubert Jaromin nie był w stanie doskoczyć do piłki.
44'		Kontra Zagłębia. Lilo w szybkiej akcji prawą stroną, podał w pole karne do Huberta Jaromina, ale dobrze ustawiony Łukasz Kopczyk wybił piłkę na rzut rożny.
42'		Marcin Strojek w kolejnej odważnej akcji. Tym razem po jego dośrodkowaniu piłka przechodzi przez pole bramkowe i wychodzi poza boisko.
41'		Z narożnika boiska dośrodkował Tomasz Kasprzyk, ale skończyło się tylko na aucie dla Zagłębia z drugiej strony boiska.
40'		Po podaniu Bartłomieja Babiarza w pole karne Adrian Marek uprzedza Daniela Ferugę i wybija piłkę na róg.
36'		Rafał Pietrzak zagrał na obieg do Adriana Pajączkowskiego, "Pająk" dośrodkował w biegu w pole karne, piłka wpadła pod nogi Lilo. Była dobra sytuacja strzelecka, ale aktywny dzisiaj prawoskrzydłowy nie posłuchał trenera i trochę przekombinował - strzelił nad poprzeczką.
33'		"Lilo, kurwa, nie przekombinowuj" - trener Marek Chojnacki w ten sposób lekko ochrzanił naszego Brazylijczyka.
32'		Marcin Strojek włączył się do akcji ofensywnej, pociągnął z piłką przy nodze kilkanaście metrów i potężnie strzelił prawą nogą. Futbolówka ostemplowała spojenie słupka z poprzeczką i wyszła poza boisko.
31'		Z narożnika boiska dośrodkował Adrian Pajączkowski, a Dzenan Hosić strzelił głową po koźle i brakowało centymetrów do trzeciego gola.
31'		Z lewej strony boiska dośrodkował Dariusz Kłus. Walkę o piłkę w polu bramkowym stoczyli Paweł Góra i Hubert Jaromin i skończyło się rogiem.
28'		2:0^;GOOOL!!!! Piłkę przy prawej linii bocznej miał Marcin Lachowski. Lilo głośno krzyknął "Lacha", wbiegł prawą stroną w pole karne, dostał piłkę od Marcina Lachowskiego i natychmiast odegrał do Huberta Jaromina, a ten strzałem z woleja z pierwszej piłki zdobył drugą bramkę dla sosnowiczan.
27'		Krystian Odrobiński ukarany żółtą kartką za faul na Rafale Pietrzaku.
24'		Hubert Jaromin przerzuca piłkę do Marcina Lachowskiego, a "Lacha" decyduje się na strzał z półobrotu. Niestety, nie trafia czysto w piłkę i zagrożenia pod bramką Pawła Góry nie było.
22'		Rzut rożny dla Zagłębia. Piłka trafia przed pole karne do Lilo. Brazylijczyk strzela z woleja i nokautuje stojącego na linii strzału Bartłomieja Babiarza. Konieczna jest interwencja tyskiego masera, który nosi czerwoną koszulkę z napisem "MASER". Na szczęście nic się nie stało zawodnikowi z Tychów i szybko wraca do gry.
21'		Maciej Mańka popełnił błąd po lewej stronie boiska, do piłki dopadł Marcin Lachowski, wbiegł w pole karne, przymierzył w długi róg i futbolówka odbiła się od słupka i wybita głową przez stopera GKS-u wyszła na róg.
20'		Daniel Feruga zdecydował się na strzał z dystansu, ale piłka minęła bramkę o jakieś 15 metrów.
19'		Pierwszy róg dla Zagłębia. Po dośrodkowaniu Adriana Pajączkowskiego w polu karnym udanie interweniuje naciskany przez Dżenana Hosicia Paweł Góra.
17'		1:0^;GOOOOOOOOOOL!!!!! Po 502 minutach Zagłębie strzela bramkę! Zaczęło się od akcji Lilo prawą stroną boiska i podaniu do Huberta Jaromina, który wypatrzył wbiegającego w pole karne Dariusza Kłusa, zagrał mu idealnie w tempo, a Kłus znalazł się w sytuacji sam na sam i nie dał szans Pawłowi Górze.
15'		"Bez kozery powiem pińcet" - mawiała kiedyś słynna Pani Pelagia (Czy ktoś to jeszcze pamięta?). My także bez kozery, ale za to z lekkim wstydem i zażenowaniem powiemy, że od 500 minut piłkarze Zagłębia nie strzelili bramki.
14'		Dariusz Kłus sfaulował Bartłomieja Babiarza tuż za linią pola karnego. Do piłki poszedł sam poszkodowany, kopnął piłkę prawą nogą i trafił nie w bramkę, a w bandę reklamową. Nic dziwnego, że złapał się za głowę po tym strzale.
12'		Lilo prostopadłym podaniem uruchomił Huberta Jaromina, a ten wpadł w pole karne, uderzył po ziemi i piłką najpierw odbiła się od nogi stopera GKS-u, a za chwilę wpadła w ręce golkipera.
11'		Marcin Lachowski był z piłką w polu karnym Tychów, ale za bardzo nie miał co zrobić, bo był dobrze kryty, więc wyszedł z piłką poza "szesnastkę", oddał do Tomasza Szatana, a ten z około 25 metrów strzelił nad poprzeczką.
10'		Bartłomiej Babiarz zagrał ze środkowego koła na prawą stroną pola karnego, a Daniel Feruga mocno strzelił prawą nogą i piłka odbiła się od poprzeczki. W słupkach i poprzeczkach na razie po jeden.
8'		Z prawej strony dośrodkował Daniel Feruga, Robert Wojsyk nie zdążył do strzału głową, a Mateusz Prus spokojnie złapał piłkę.
6'		Rzut wolny dla Zagłębia z około 30 metrów. Lewą nogą obok bramki strzela Adrian Pajączkowski.
5'		Pierwszy spalony w meczu. Zgadnijcie kto?
4'		Po podaniu Lilo z około 10 metrów strzelał Hubert Jaromin i ponownie broni Paweł Góra.
4'		Z lewej strony boiska dośrodkował Rafał Pietrzak. Nadbiegający Lilo strzela z woleja z około 5 metrów, a Paweł Góra odbija piłkę na słupek.
2'		Pierwszy strzał w meczu. Damian Furczyk z ponad 20 metrów strzelił 2-3 metry od słupka.
1'		17:00 No i się zaczęło.
0'		16:57 Już wyszli z tunelu. Trzech sędziów i 22 piłkarzy. Zagłębie dzisiaj całe na biało. GKS w zielonych koszulkach, czarnych spodenkach i czarnych getrach.
0'		16:50 Żeby nie było całkiem smutno i pesymistycznie - są od nas jeszcze gorsi! Pewna drużyna z miasta sąsiadującego z Sosnowcem nie strzeliła bramki w ligowych meczach przez 563 minuty i na całe szczęście dla niej wczoraj skończyła sezon. Na razie jesteśmy lepsi o 78 minut.
0'		16:45 Piłkarze obu drużyn już jakiś czas temu wyszli na rozgrzewkę. Zawodnicy gości są twardzi - mimo upału rozgrzewają się w czarnych koszulkach.
0'		16:40 W porównaniu do meczu z Rakowem trzy zmiany w pierwszym składzie sosnowiczan - Rafał Pietrzak za Tomasza Łuczywka, Tomasz Szatan za Radosława Flejterskiego i Hubert Jaromin za Krzysztofa Myśliwego.
0'		16:35 W tę piękną czerwcową niedzielę witamy z pustego Stadionu Ludowego. O 17:00 rozpocznie się przedostatni mecz tej fatalnej rundy. Najważniejsze pytanie - czy Zagłębie zdoła przełamać fatalną passę i w końcu strzeli bramkę?