W poszukiwaniu punktów niezbędnych do zapewnienia sobie utrzymania, w sobotę Zagłębie uda się do Krakowa na mecz z trzecią siłą Betclic II ligi.

(Na zdjęciu: Kamil Biliński strzelił jedyną bramkę dla Zagłębia w październikowym meczu z Wieczystą Kraków)
W sobotnie popołudnie w Krakowie zmierzą się ze sobą dwa największe rozczarowania rundy wiosennej w II lidze. Po rundzie jesiennej Wieczysta była druga w tabeli i wydawała się pewnym kandydatem do wywalczenia bezpośredniego awansu do I ligi. Z kolei Zagłębie plasowało się na szóstej pozycji i za cel na koniec sezonu postawiono miejsce w pierwszej szóstce i grę w barażach o awans do I ligi.
Wiosna w wykonaniu obu tych zespołów jest daleka od oczekiwań. Zarówno Wieczysta, jak i Zagłębie fatalnie się spisują w 2025. Jeśli wzięlibyśmy pod uwagę tylko i wyłącznie wyniki meczów po zimowej przerwie, to krakowianie i sosnowiczanie plasowaliby się w strefie spadkowej. Wieczysta w tym roku zdobyła 14 punktów i w tabeli wiosny zajmuje 15. miejsce, a tegoroczny dorobek Zagłębia to 12 punktów, co daje 16. miejsce w tabeli 2025 roku. Gorzej w tej rundzie punktują tylko dwa zespoły, które już straciły szanse na utrzymanie - Skra Częstochowa i Olimpia Elbląg.
Złe wyniki w rundzie wiosennej sprawiły, że Wieczysta nie ma już możliwości bezpośredniego awansu i w tej chwili jedyną szansą dla krakowian są baraże. Zespół z Krakowa w pozostałych do końca sezonu trzech kolejkach będzie walczył o utrzymanie trzeciego miejsca, które daje pewność gry obu barażowych spotkań na własnym stadionie. Z kolei Zagłębie w teorii nie straciło jeszcze szans na zakończenie sezonu w pierwszej szóstce, ale w tej chwili nie ma się co łudzić, że sosnowiczanie zaliczą tak świetny finisz rozgrywek, że zagrają w barażach o awans. Dużo bardziej realny wydaje się być udział w barażach o utrzymanie w II lidze.
Wspólną cechą obu klubów jest to, że wiosną doszło w nich do zmiany trenera. W obu przypadkach szkoleniowców "zwolnił" Świt Szczecin. 17 kwietnia Wieczysta zremisowała 2:2 z zespołem ze Szczecina i po tym meczu pracę stracił trener krakowian Sławomir Peszko. Tymczasowo, na jeden mecz, zastąpił go jego asystent Rafał Jędrszczyk, a później do Wieczystej wrócił Przemysław Cecherz, który już wcześniej miał okazję pracować w krakowskim klubie.
Dwa tygodnie później, po porażce 1:3 ze Świtem Szczecin doszło do turbulencji w Zagłębiu. Najpierw zwolniono trenera Marka Saganowskiego, a dzień później dyrektora sportowego Grzegorza Kurdziela. Do Sosnowca nie przyszedł żaden nowy trener, więc drużynę prowadzi tymczasowy szkoleniowiec Bartłomiej Bobla, który ma bardzo wąski sztab asystentów.
Szkoleniowców prowadzących aktualnie Wieczystą i Zagłębie łączy to, że jeszcze nie wygrali ani jednego meczu. Krakowianie nie zdołali wywalczyć kompletu punktów w żadnym z pięciu poprzednich spotkań, a na własnym obiekcie notują serię trzech spotkań bez wygranej. Zagłębie czeka na triumf od sześciu kolejek i również nie wygrało trzech kolejnych spotkań poza domem. Od dawna z własnego doświadczenia wiemy, że na żadnym rywalu nie jest tak łatwo się przełamać jak na Zagłębiu, więc tu Wieczysta wydaje się mieć pewną przewagę.
Choć najlepszym strzelcem Wieczystej jest Paweł Łysiak (11 bramek), to w krakowskim klubie obcokrajowcy mają największy udział w zdobytych bramkach spośród wszystkich drugoligowców. Zawodnicy spoza Polski strzelili aż 38 z 60 bramek dla Wieczystej. Żółto-czarni mogą się pochwalić drugą najlepszą defensywą w II lidze. Bramkarz Antoni Mikułko wpuścił 25 bramek. Lepsza pod tym względem jest tylko Chojniczanka Chojnice, która straciła 24 bramek - obu tym zespołom po jednym golu strzelili jesienią sosnowiczanie.
Na trzy kolejki przed końcem przewaga Zagłębia nad trzynastą w tabeli Wisłą Puławy wynosi zaledwie pięć punktów. Biorąc pod uwagę jak trudni rywale czekają na Zagłębie w pozostałych do rozegrania meczach i jak teoretycznie łatwiejszych przeciwników ma zespół z Puław, 41 punktów zgromadzonych do tej pory przez naszą drużynę może nie zapewnić zakończenia rozgrywek na bezpiecznym miejscu.
W kadrze Wieczystej znajduje się 33-letni obrońca Rafał Pietrzak, który jest wychowankiem Zagłębia i jako 16-latek wiosną 2008 zadebiutował w barwach naszego klubu w Ekstraklasie. Łącznie w Zagłębiu rozegrał 30 meczów i zdobył jedną bramkę. W sierpniu 2010 odszedł do Górnika Zabrze i od tamtej pory pięciokrotnie występował przeciwko Zagłębiu (dwukrotnie w GKS-ie Katowice i trzy razy w Wiśle Kraków) i strzelił jedną bramkę (z rzutu karnego na Stadionie Ludowym w meczu Ekstraklasy wiosną 2019). W jesiennym meczu w Sosnowcu, w którym Wieczysta triumfowała 4:1, Rafał Pietrzak znajdował się poza kadrą meczową.
Stadion przy ulicy Chałupnika 16 będzie szóstym obiektem, na którym Zagłębie zagra w Krakowie o ligowe punkty. Sosnowiczanie grali dotychczas na stadionach Wisły, Cracovii (w obu przypadkach zarówno przed przebudową, jak i po), Hutnika, Garbarni i Wawelu (tutaj także w roli gospodarza podjął Zagłębie Kmita Zabierzów). Jedyne wyjazdowe zwycięstwo w rundzie wiosennej Zagłębie odniosło właśnie w Krakowie, gdy pokonało Hutnika Kraków aż 4:1. Dobry omen?
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
12 - Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Ołeksij Bykow, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Deniss Rakels
2 - Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Andrzej Niewulis, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Miguel Acosta, Roko Kurtović, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
12 - Emmanuel Agbor
10 - Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Artem Suchoćkyj,
4 - Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Joel Valencia, Bartosz Zawojski
3 - Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Bartosz Boruń, Deniss Rakels (1 w Hutniku), Kacper Siuta
1 - Ołeksij Bykow, Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
2 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
14 - Kacper Wołowiec
12 - Michał Barć
6 - Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas
4 - Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, samobójcze
3 - Szymon Celej, Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta,
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Igor Gaszewski, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Filip Wołodkiewicz, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Zaloguj się aby dodać własny komentarz