W wielkosobotni wieczór w meczu kończącym 27. kolejkę Betclic II ligi Zagłębie Sosnowiec podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała

(Na zdjęciu: Kamil Biliński jest najlepszym strzelcem w historii Podbeskidzia Bielsko-Biała, ale w barwach Zagłębia jeszcze nie strzelił bramki bielszczanom)
Mecze rozgrywane w okresie Świąt Wielkanocnych ostatnio nie kojarzą się najlepiej w naszym klubie. Przed rokiem w Lany Poniedziałek Zagłębie przegrało z GKS-em Katowice 0:4 i po tym spotkaniu zwolniony został trener Aleksander Chackiewicz. Dwa lata temu w Wielką Sobotę było jeszcze gorzej - Stal Rzeszów rozbiła Zagłębie aż 6:0, co kosztowało posadę Dariusza Dudka. Bramki nie udało się zdobyć piłkarzom Zagłębia także w Wielką Sobotę przed trzema laty, gdy podopieczni Artura Skowronka bezbramkowo zremisowali z Łódzkim Klubem Sportowym. Ostatnie wielkanocne
zwycięstwo sosnowiczanie odnieśli w 2021 roku, gdy pokonali na Stadionie Ludowym Widzew Łódź 3:0.
Zarówno Zagłębie, jak i Podbeskidzie, walczą w tym sezonie o miejsce w pierwszej szóstce, które da prawo gry w barażach o awans do I ligi. Pewne jest, że jedno z czterech miejsc w barażach zajmie przegrany z "wielkiej trójki", a wielce prawdopodobne jest, że drugie z tych miejsc zajmie Chojniczanka
Chojnice, która ma 11 punktów przewagi "nad kreską". Do obsadzenia są
więc dwa miejsca, o które oprócz drużyn z Sosnowca i Bielska-Białej walczą m.in. Hutnik Kraków, Świt Szczecin, KKS 1925 Kalisz i Resovia Rzeszów.
Po serii dwóch zwycięstw (4:1 z Hutnikiem Kraków i 2:1 z Olimpią Elbląg) Zagłębie zostało nieco przyhamowane i zasłużenie przegrało na wyjeździe z Pogonią Grodzisk Mazowiecki 2:3. Nie jest to zbyt dobry prognostyk przed spotkaniem z bielszczanami, bo Zagłębie z
reguły w tym sezonie przegrywa seriami - dwie i trzy porażki z rzędu
jesienią (z Hutnikiem Kraków i Olimpią Elbląg, a następnie z Pogonią Grodzisk Mazowiecki, Wisłą Puławy i Wieczystą Kraków) oraz dwie już w rundzie wiosennej (z ŁKS-em II Łódź i KKS-em 1925 Kalisz). "Osamotniona" była tylko porażka ze Świtem Szczecin, po której drużyna Marka Saganowskiego wygrała ze Skrą Częstochowa.
Na osiem kolejek przed końcem sezonu Podbeskidzie zajmuje 9. miejsce z
dorobkiem 34 punktów. Bielszczanie są niepokonani od trzech meczów, a
w dwóch poprzednich spotkaniach urwali punkty wyżej notowanym przeciwnikom. Najpierw pokonali na wyjeździe Wieczystą Kraków 3:2, a następnie zremisowali 1:1 u siebie z Chojniczanką Chojnice. Tej wiosny Podbeskidzie przegrało tylko na sztucznych murawach - 0:1 w Bytomiu i 0:1 w Częstochowie.
W zimowej przerwie do zespołu z Bielska-Białej przeniósł się były piłkarz Zagłębia Wojciech Szumilas,
który w naszym klubie rozegrał w latach 2021-2023 65 meczów i strzelił 7
bramek, a wśród nich bramkę dającą Zagłębiu prowadzenie w spotkaniu z Ruchem Chorzów wiosną 2023. Wojciech Szumilas już w tym sezonie zagrał na ArcelorMittal Park w barwach Polonii Bytom i jeśli wystąpi także w Wielką Sobotę, to stanie się pierwszym piłkarzem w historii, który po odejściu z Zagłębia zagrał na nowym sosnowieckim stadionie w barwach dwóch różnych klubów. Wojciech Szumilas po raz drugi w karierze
przeniósł się do zespołu prowadzonego przez trenera Krzysztofa Brede.
Podobnie było latem 2023, gdy przenosił się do Chojniczanki Chojnice.
Podbeskidzie Bielsko-Biała jest pierwszym zespołem w historii ArcelorMittal Park, który wystąpi tutaj po raz trzeci w roli gościa. Wiosną 2023 po bramce Szymona Sobczaka z rzutu karnego Zagłębie wygrało 1:0, a spotkanie w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu zakończyło się bezbramkowym remisem. W każdym z trzech meczów
Zagłębia z Podbeskidziem na ławkach zasiadła inna para trenerów - w
pierwszym meczu byli to Marcin Malinowski i Dariusz Żuraw, w drugim Aleksander Chackiewicz i Jarosław Skrobacz, a teraz Marek Saganowski i Krzysztof Brede.
Zagłębie Sosnowiec przystąpi do meczu z bielszczanami po serii szesnastu meczów ze straconą bramką. Po raz ostatni Kacper Siuta zachował czyste konto w jesiennym spotkaniu Z GKS-em Jastrzębie i jeśli teraz nie zdoła powtórzyć tego wyczynu, to Zagłębie
przybliży się do malo chlubnego osiągnięcia - w sezonie 2024/2025 może
stracić co najmniej jedną bramkę z każdym z ligowych rywali. Podobnie było zresztą w poprzednich rozgrywkach, w których nasz zespół z hukiem poleciał do II ligi.
Sobotnie spotkanie będzie 20. w historii konfrontacją Zagłębia i Podbeskidzia. Przez dziewięć sezonów oba zespoły rywalizowały na drugim poziomie rozgrywkowym, a obecny sezon jest pierwszym, w którym Zagłębie i Podbeskidzie mierzą się na trzecim szczeblu. Pierwszy mecz między tymi zespołami odbył się 7 listopada 2004 na Stadionie Ludowym i zakończył zwycięstwem bielszczan 3:1. Bramki Zagłębia strzegł wówczas Grzegorz Kurdziel, dla którego był to ostatni w karierze mecz na drugim szczeblu rozgrywkowym. Potem jeszcze zaliczył tylko jeden występ w Ekstraklasie na koniec sezonu 2007/2008, gdy z powodu kłopotów kadrowych trener bramkarzy musiał stanąć w bramce.
Od tamtej pory Podbeskidzie nie wygrało żadnego z ośmiu meczów w Sosnowcu. Cztery razy górą było Zagłębia, a cztery razy padł remis. Bielszczanie najbliżej zwycięstwa byli wiosną 2017, w meczu rozgrywanym również w Wielką Sobotę (15 kwietnia). W doliczonym czasie drugiej połowie Wojciech Fabisiak obronił rzut karny strzelany przez Michała Janotę i mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co pozwoliło sosnowiczanom awansować na pierwsze miejsce w tabeli I ligi.
Bilans dotychczasowych starć między zespołami z Sosnowca i Bielska-Białej jest korzystny dla Zagłębia - 6 zwycięstw, 8 remisów, 5 porażek. Bramki - 27:25.
Głównym arbitrem sobotniego meczu będzie 28-letni Karol Wójcik z Siedlec, dla którego będzie to pierwszy w karierze mecz z udziałem Zagłębia. Na liniach pomagać mu będą Piotr Zając z Ciechanowa oraz Błażej Granat z Warszawy, a arbitrem technicznym będzie Błażej Chojnacki z Warszawy.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
12 - Kamil Biliński
7 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis
2 - Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia, Bartłomiej Wasiluk
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński
2 - Kamil Biliński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Miguel Acosta, Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
10 - Emmanuel Agbor
9 - Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
6 - Bartosz Chęciński, Grzegorz Janiszewski, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Artem Suchoćkyj,
4 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Bartosz Zawojski
3 - Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, Łukasz Uchnast, Joel Valencia
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Bartosz Boruń, Kacper Siuta
1 - Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
12 - Kacper Wołowiec
10 - Michał Barć
6 - Kacper Tobiczyk
5 - Piotr Wojdas
4 - Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz
3 - Piotr Płuciennik
2 - Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Bartosz Paszczela, Paweł Szostek, Kamil Szlachta, Łukasz Uchnast, samobójcze
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Igor Gaszewski, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Filip Wołodkiewicz, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
3 - Wojciech Górkiewicz, Kacper Wołowiec
2 - Michał Barć, Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Zaloguj się aby dodać własny komentarz