Zagłębie Sosnowiec przegrało 0:1 z KKS-em 1925 Kalisz. Jedyną bramkę w meczu strzelił w 66. minucie Bartłomiej Putno, a w 78. minucie rzut karny zmarnował Joel Valencia.

Drugiej kolejnej ligowej porażki doznali piłkarze Zagłębia. Po przegranej w wyjazdowym meczu z rezerwami Łódzkiego Klubu Sportowego, dziś nasz zespół uległ na ArcelorMittal Park KKS-owi 1925 Kalisz. Taki rezultat zepchnął sosnowiczan poza pierwszą szóstkę. Zagłębie zostało wyprzedzone w tabeli nie tylko przez kaliszan, ale także przez Świt Szczecin i po 23 kolejkach zajmuje ósme miejsce w tabeli.
Trener Marek Saganowski dokonał trzech zmian w wyjściowej jedenastce w porównaniu do spotkania w Łodzi. Wszystkie pośrednio lub bezpośrednio wynikały z żółtych kartek. Do składu na lewe wahadło powrócił pauzujący przed tygodniem Artem Suchoćkyj, który zastąpił Szymona Zalewskiego. Z kolei osiem żółtych kartek uniemożliwiło występ w dzisiejszym meczu Emmanuelowi Agborowi i Bartłomiejowi Wasilukowi. Za Kameruńczyka na skrzydle zagrał przesunięty ze środka pomocy Joel Valencia, a w środku drugiej linii wystąpili Piotr Marciniec i Miłosz Pawlusiński. Od pierwszej minuty wystąpiło dziś więc aż trzech młodzieżowców, bo miejsce w jedenastce zachowali Kacper Siuta i Bartosz Chęciński.
Do postawy młodzieżowców w meczu przeciwko KKS-owi Kalisz nie możemy mieć zastrzeżeń, bo Miłosz Pawlusiński w pierwszej razy kilka razy przejął piłkę na połowie rywali i Zagłębie stworzyło sobie po tych akcjach sytuacje strzeleckie. Z kolei Bartosz Chęciński dwukrotnie interweniował w polu bramkowym po groźnych akcjach gości i miał duży wpływ na wywalczenie rzutu karnego, bo to po jego akcji faulowany przez bramkarza był Deniss Rakels.
Zawiedli dzisiaj za to doświadczeni zawodnicy, pretendujący do miana liderów zespołu. Dogodnych sytuacji w pierwszej połowie spotkania nie wykorzystali Kamil Biliński (w 13. i 14. minucie jego strzały obronił Maciej Krakowiak) i Deniss Rakels (19. minuta). Dwukrotnie po wspomnianych wcześniej przechwytach Miłosza Pawlusińskiego bramce gości mógł zagrozić Kamil Biliński, ale albo został zablokowany przez rywala, albo niecelnie podawał.
Przy jedynej bramce w meczu nie popisał się Roko Kurtović, który w polu karnym przegrał powietrzny pojedynek z niższym o ponad 10 centymetrów Bartłomiejem Putno. Lewy obrońca kaliszan wykorzystał dośrodkowanie Nestora Gordillo i precyzyjnym strzałem głową pokonał w 66. minucie Kacpra Siutę. Dwie minuty później kaliszanie mogli stanąć przed kolejną dogodną sytuacją do strzelenia bramki, ale ofiarnie w polu bramkowym interweniował Bartosz Chęciński, który ucierpiał przy tej interwencji.
W 76. minucie Bartosz Chęciński włączył się do akcji ofensywnej i po jego zagraniu w pole karne wpadł Deniss Rakels, który zdaniem sędziego został sfaulowany przez bramkarza gości. Arbiter podyktował rzut karny, choć z każdą kolejną telewizyjną powtórką można było mieć wątpliwości czy Łotysz nie powinien trafić do "Galerii Padolino". W II lidze nie ma jednak systemu VAR i decyzja z boiska była ostateczna. Pod nieobecność na boisku Kamila Bilińskiego, który opuścił murawę po godzinie gry, do ustawionej na 11. metrze piłki podbiegł Joel Valencia. Golkiper gości wyczuł intencje strzelca i sparował piłkę na rzut rożny.
Zagłębie nie potrafiło już zagrozić bramce gości i po raz pierwszy od ośmiu meczów zagrało "na zero z przodu". Niestety, był to już trzynasty kolejny mecz, którego nasza drużyna nie potrafiła zakończyć bez straconej bramki. Za tydzień nasz zespół rozegra wyjazdowe spotkanie z Hutnikiem Kraków i jeśli nie przerwie serii porażek, to walka o ambitny cel, jakim jest gra w barażach stanie się coraz trudniejsza. Pozostanie wówczas skupić się na celu minimum, jakim jest spokojne utrzymanie w II lidze.
Zagłębie Sosnowiec - KKS 1925 Kalisz 0:1 (0:0)
0:1 Bartłomiej Putno 66'
Zagłębie: 87. Kacper Siuta - 22. Miguel Acosta (60, 7. Szymon Zalewski), 23. Bartosz Chęciński, 3. Grzegorz Janiszewski, 4. Roko Kurtović, 13. Artem Suchoćkyj - 17. Joel Valencia (89, 77. Bartosz Zawojski), 8. Piotr Marciniec, 20. Miłosz Pawlusiński (88, 99. Bartosz Paszczela), 92. Deniss Rakels - 9. Kamil Biliński (60, 11. Bartosz Snopczyński).
KKS 1925: 1. Maciej Krakowiak - 24. Jakub Głaz, 4. Mateusz Wypych, 35. Bartosz Kieliba, 3. Mateusz Gawlik, 16. Bartłomiej Putno - 8. Mateusz Andruszko (86, 22. Wojciech Maroszek), 6. Adrian Cierpka, 15. Wiktor Staszak, 10. Néstor Gordillo (79, 77. Krzysztof Toporkiewicz) - 9. Kacper Flisiuk (86, 11. Kacper Skibicki).
żółte kartki: Janiszewski, Chęciński - Cierpka, Wypych, Krakowiak, Flisiuk, Gawlik.
sędziował: Piotr Szypuła (Bielsko-Biała).
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
ASYSTY:
1 - Emmanuel Agbor, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
2 - Bartosz Chęciński, Patryk Mucha, Dawid Szot
1 - Bartosz Boruń, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI:
2 - Kacper Wołowiec
1 - Szymon Krawiec, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
Zaloguj się aby dodać własny komentarz