Koszykarki Zagłębia na trzy minuty przed końcem III kwarty przegrywały 15 punktami, ale wyszarpały zwycięstwo nad Ślęzą i w niedzielę we Wrocławiu rozegrają mecz decydujący o awansie do półfinału play-off BLK.

Zagłębie Sosnowiec przegrało siedem kolejnych meczów ze Ślęzą Wrocław, ale dzisiaj przełamało tę serię w meczu, który decydował o tym, czy sezon dla sosnowiczanek się już zakończy, czy potrwa jeszcze co najmniej przez trzy dni. Na fazę play-off nasz zespół przeniósł się do hali na Żeromskiego, w której na codzień trenuje i okazało się to trafnym ruchem. Dzisiaj na "Żeromie" bylo wyjątkowo głośno, bo oprócz kibiców Zagłębia pojawiła się także grupa fanów Ślęzy.
Sosnowiczanki rozpoczęły mecz lepiej od rywalek i po sześciu minutach gry prowadziły 12:6, ale potem nastąpiło fatalne sześć minut w wykonaniu naszej drużyny. Ślęza wygrała ten okres gry aż 23:3 i w 13. minucie po trzech kolejnych "trójkach" Aleksandry Mielnickiej, która najlepsze mecze w karierze rozgrywa przeciwko Zagłębia, wrocławianki prowadziły już 29:15. Do przerwy Zagłębie podobnie jak we wtorek we Wrocławiu przegrywało dziewięcioma punktami (28:37). Spory wpływy na to miała fatalna skuteczność rzutów wolnych. W pierwszej połowie sosnowiczanki trafiły zaledwie 5 z 14 prób.
Gdy po niespełna 90 sekundach III kwarty wrocławianki wyszły na 15-punktowe prowadzenie (30:45), mogło się wydawać, że to już koniec szans Zagłębia na odwrócenie losów meczu. Tym bardziej, że Ślęza przez niemal całą tę kwartę utrzymywała dwucyfrową przewagę. Nadzieję w serca kibiców wlała za to ostatnia minuta trzeciej kwarty, którą Zagłębie wygrało 8:0. Ślęza mogła po 30 minutach prowadzić 10 punktami, ale prowadziła zaledwie pięcioma. Schaquilla Nunn pospieszyła się z oddaniem rzutu, spudłowała, a Jessica January przy rzucie z połowy boiska została sfaulowana przez Angel Baker i wykorzystała wszystkie trzy rzuty wolne. Mogło być 49:59, a było zaledwie 52:57.
Kapitan Zagłębia wzięła sprawy w swoje ręce w ostatniej kwarcie. Jej sześć kolejnych punktów pozwoliło Zagłębiu na dojście rywalek na jeden punkt (58:59), a trafienie Aleksandry Wojtali dało sosnowiczankom pierwsze prowadzenie od 27 minut. Ślęza jeszcze co prawda zdołała odzyskać na chwilę prowadzenie (62:64 w 36. minucie po akcji 2+1 Schaquilli Nunn), ale w kolejnej akcji z dystansu trafiła Klaudia Wnorowska i sosnowiczanki już do końca tylko powiększały przewagę i pokonały Ślęzę.
Decydujący o awansie mecz odbędzie się w niedzielę 3 marca o 18:00 we Wrocławiu. Jeśli Zagłębie pokona Ślęzę, to nie będzie sensu wracać do Sosnowca, bo już we wtorek 5 marca nasza drużyna zagra w półfinale w Polkowicach.
MB Zagłębie Sosnowiec - Ślęza Wrocław 75:68 (14:20, 14:17, 24:20, 23:11)
Zagłębie: Jessica January 26 (1x3, 7 zb, 7 as), Quinn Urbaniak-Dornstauder 22 (13 zb, 3 bl), Aleksandra Wojtala 9 (2x3), Klaudia Wnorowska 9 (1x3), Batabe Zempare 4 (11 zb) oraz Marzena Marciniak 5 (1x3), Alicja Jarząb 0, Martyna Czyżewska 0.
Ślęza: Schaquilla Nunn 23 (14 zb), Alexa Held 16 (3x3, 8 as), Martyna Pyka 6 (2x3), Natalia Kurach 4, Angel Baker 2 oraz Aleksandra Mielnicka 15 (4x3), Karolina Stefańczyk 2, Digna Strautmane 0
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
12 - Kamil Biliński
7 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Deniss Rakels
2 - Kamil Biliński, Andrzej Niewulis, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Miguel Acosta, Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
12 - Emmanuel Agbor
9 - Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Artem Suchoćkyj,
4 - Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Joel Valencia, Bartosz Zawojski
3 - Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Bartosz Boruń, Deniss Rakels (1 w Hutniku), Kacper Siuta
1 - Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
2 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
13 - Kacper Wołowiec
11 - Michał Barć
6 - Kacper Tobiczyk
5 - Piotr Wojdas
4 - Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik
3 - Szymon Celej, samobójcze
2 - Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Bartosz Paszczela, Paweł Szostek, Kamil Szlachta, Łukasz Uchnast,
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Igor Gaszewski, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Filip Wołodkiewicz, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
3 - Wojciech Górkiewicz, Kacper Wołowiec
2 - Michał Barć, Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Zaloguj się aby dodać własny komentarz