W poprzednim wyjazdowym meczu z Wisłą Kraków Zagłębie przerwało dwie fatalne serie. Czy na stadionie na Reymonta 22 nastąpi kolejne przełamanie sosnowiczan?

(Na zdjęciu: Konrad Wrzesiński tuż przed strzeleniem bramki dającej Zagłębiu zwycięstwo w poprzednim meczu w Krakowie)
28 maja Zagłębie pojechało do Krakowa na mecz przedostatniej kolejki Fortuna I ligi już będąc pewne utrzymania. Sosnowiczanie zapewnili sobie miejsce "nad kreską" mimo tego, że runda wiosenna była fatalna jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. W żadnych z sześciu spotkań wcześniej rozegranych poza domem, Zagłębie nie strzeliło bramki, a seria wyjazdowych spotkań bez wygranej urosła do czternastu (z kompletem punktów sosnowiczanie wrócili tylko 29 lipca 2022 z Opola). Mało kto liczył na to, że sosnowiczanie będą w stanie wygrać z Wisłą, tym bardziej, że zespół z Krakowa do meczu z Zagłębiem wiosną zdobył u siebie komplet punktów.
Mecz rozgrywany w niedzielę w porze obiadowej rozpoczął się zgodnie z oczekiwaniami. Gospodarze już w 2. minucie objęli prowadzenie po golu Borisa Moltenisa, ale mimo paru dogodnych okazji poprzestali na tej jednej bramce, a po przerwie dwie akcje Zagłębia wstrząsnęły Wisłą. Marek Fabry sfinalizował podanie Adriana Trocia i przerwał trwającą 595 minut serię sosnowiczan bez wyjazdowej bramki, a Konrad Wrzesiński wykorzystał asystę Tymoteusza Klupsia i Zagłębie po raz pierwszy od dziesięciu miesięcy wywalczyło na wyjeździe trzy punkty. Z takiego wyniku najbardziej cieszył się Ruch Chorzów, bo dzięki triumfowi Zagłębia "Niebiescy" do ostatniej kolejki w lidze przystępowali z drugiego miejsca i ostatecznie wywalczyli bezpośredni awans do Ekstraklasy, a Wiśle pozostała walka w barażach.
Do piątkowego spotkania w Krakowie Zagłębie przystąpi po serii pięciu ligowych meczów bez zwycięstwa i trzech ligowych meczów bez strzelonej bramki (od gola strzelonego w 88. minucie meczu w Łęcznej przez Kamila Bębenka upłynęło 272 minut gry). Sosnowiczanie spadli na 17. miejsce w tabeli i choć strata do bezpiecznego miejsca jest w tej chwili minimalna, bo wynosi zaledwie jeden punkt, to reszta drużyn coraz bardziej odstaje i trzeba w końcu zacząć punktować i wygrywać, bo zaledwie dwie wygrane w trzynastu spotkaniach to dorobek bardzo mizerny i dający niezbyt ciekawe perspektywy.
Mimo tego, że poprzedni sezon zakończyły się dla Wisły Kraków niepowodzeniem, bo tak należy określić brak awansu do Ekstraklasy, obyło się tam bez kadrowych rewolucji i postawiono na ciągłość pracy szkoleniowej. Posadę trenera zachował Radosław Sobolewski, który trzynaście miesięcy przejął zespół po Jerzym Brzęczku. Dla porównania - Artur Derbin jest już czwartym szkoleniowcem Zagłębia od momentu, w którym Sobolewski objął swoje stanowisko.
Pozycja w tabeli i punktowa zdobycz Wisły po trzynastu kolejkach bieżącego sezonu wydają się być poniżej oczekiwań. "Biała Gwiazda" zajmuje aktualnie ósmą pozycję i ma na koncie 20 punktów. Klub z Krakowa jest za to najlepszy w Fortuna I lidze jeśli chodzi o liczbę strzelonych bramek. Wiślacy aż 28 razy pokonywali bramkarzy rywali (Zagłębie ma w dorobku zaledwie 12 trafień). W przeciwieństwie do rundy wiosennej poprzedniego sezonu stadion przy Reymonta przestał być twierdzą nie do zdobycia. Z kompletem punktów z Krakowa wyjechała Odra Opole, która wygrała 3:1, a punkt na stadionie Wisły wywalczyły Stal Rzeszów, Wisła Płock (mecze z tymi zespołami zakończyły się bezbramkowymi remisami), a nawet ostatni w tabeli Chrobry Głogów, który zremisował 1:1.
Jeśli Wisła wygrywa u siebie, to robi to w sposób nie pozostawiający wątpliwości. Podopieczni Radosława Sobolewskiego pokonali na własnym stadionie Arkę Gdynia 5:1, Znicz Pruszków 6:2 i Resovię Rzeszów 4:1. W bramki obfitowały także dwa zwycięskie spotkania krakowian - 3:2 w Warszawie z Polonią i 4:1 w Lublinie z Motorem. W poprzedniej kolejce Wisła nieoczekiwanie przegrała 1:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, które do tamtego meczu wygrało tylko z Zagłębiem Sosnowiec. Jedną z bramek dla zwycięzców zdobył w tym spotkaniu Maksymilian Banaszewski, który latem zamienił Zagłębie na drużynę z Bielska-Białej.
Innym z piłkarzy, który po sezonie 2022/2023 odszedł z Zagłębia Sosnowiec jest Szymon Sobczak. Najlepszy strzelec sosnowiczan w dwóch poprzednich sezonach trafił właśnie do Wisły Kraków, ale w przeciwieństwie do okresu spędzonego w Zagłębiu, w Krakowie nie jest on pierwszoplanową postacią zespołu. W rozegranych do tej pory jedenastu meczach Wisły "Sopel" tylko raz znalazł się w wyjściowej kadrze. Dla porównania, gdy grał w Zagłębiu 67 z 77 spotkań zaczynał w pierwszej jedenastce (oprócz tego w meczu z Sandecją Nowy Sącz wszedł w 16. sekundzie za Kacpra Smolenia).
(Na zdjęciu: Szymon Sobczak grał przeciwko Zagłębiu w lipcowym sparingu na ArcelorMittal Park, który zakończył się bezbramkowym remisem)
Szymon Sobczak ma w Wiśle dużo większą konkurencję niż w Zagłębiu. Niekwestionowanym numerem jeden w ataku jest Hiszpan Angel Rodado, który zdobył w tym sezonie dziewięć bramek i ex aequo z Łukaszem Sekulskim z Wisły Płock prowadzi w klasyfikacji strzelców Fortuna I ligi. Piłkarze z Hiszpanii jak dotąd strzelili aż 23 z 28 bramek zdobytych przez Wisłę. Na ten dorobek zapracowali także Joan Roman (6), Miki Villar (5), Jesus Alfaro (2) i Angel Baena (1). W każdym z meczów w tym sezonie, w którym Wisła zdobyła bramkę, co najmniej raz na listę strzelców wpisał się piłkarz z Hiszpanii, a w wygranym 6:2 spotkaniu ze Zniczem Pruszków, wszystkie gole dla krakowian strzelili Hiszpanie.
Kluczową kwestią przed meczem z Wisłą jest regeneracja piłkarzy Zagłębia. Wisła miała aż tydzień wolnego, bowiem poprzedni ligowy mecz krakowianie rozegrali w miniony piątek. W tym czasie Zagłębie miało dwa spotkania, w tym pucharowy mecz z Górnikiem Zabrze, który rozstrzygnął się dopiero w dogrywce. Po 210 minut na boisku spędzili Marcel Ziemann, Dominik Jończy, Ołeksij Bykow i Sebastian Bonecki. Kontuzje uniemożliwiły występ we wtorek Antonio Paviciowi, Juanowi Camarze, Hubertowi Matyni i Maksymilianowi Rozwandowiczowi, a z powodu choroby poza kadrą znalazł się Vedran Dalić, który w ligowym meczu z GKS-em Tychy pauzował za żółte kartki. Dodatkowo we wtorek nie w pełni dyspozycji był Dean Guezen, który co prawda był na ławce rezerwowych, ale jak przyznał Artur Derbin, Holender nie był gotowy do gry, a wprowadzony na boisku w drugiej połowie Tymoteusz Klupś nie dotrwał do końca dogrywki i został zmieniony przez Adriana Trocia.
Piątkowy mecz będzie 81. w historii spotkaniem pomiędzy Zagłębiem a Wisłą. Do 67 meczów doszło w rozgrywkach Ekstraklasy, 6 razy oba zespoły rywalizowały na drugim poziomie rozgrywkowym, 4 razy los skojarzył sosnowiczan z Wisłą w Pucharze Polski, a trzy potyczki rozegrano w ramach nieistniejących już rozgrywek - jedno w Pucharze Ligi latem 1977 i dwa w Pucharze Ekstraklasy w sezonie 2007/2008. Zagłębie wygrało 27 razy, Wisła triumfowała w 31 spotkaniach, a 22 razy padł remis. Bilans bramkowy - 104:89 dla Wisły. Sosnowiczanie nie przegrali dwóch ostatnich meczów na Reymonta. Oprócz wspomnianego już zwycięskiego meczu z maja tego roku, Zagłębie wywiozło jeden punkt z Krakowa 29 października 2018, gdy zremisowało 2:2 w meczu Ekstraklasy.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
13 - Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Bartosz Boruń, Ołeksij Bykow, Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,
ASYSTY:
6 - Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Roko Kurtović, Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Bartłomiej Wasiluk, Bartosz Zawojski
ŻÓŁTE KARTKI:
12 - Emmanuel Agbor, Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński, Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Artem Suchoćkyj,
4 - Bartosz Boruń, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Kacper Siuta, Bartosz Zawojski
3 - Kamil Biliński, Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, , Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Ołeksij Bykow, Deniss Rakels (1 w Hutniku),
1 - Antoni Kulawiak
CZERWONE KARTKI:
2 - Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
1 - Roko Kurtović
REZERWY - V LIGA
BRAMKI:
15 - Kacper Wołowiec
12 - Michał Barć
7 - Piotr Płuciennik
6 - Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas
4 - Szymon Celej, Igor Gaszewski, Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, samobójcze
3 - Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta, Filip Wołodkiewicz
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Maciej Wybański
REZERWY - PUCHAR POLSKI
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański
Zaloguj się aby dodać własny komentarz