Sprawozdanie
W ostatnim tegorocznym meczu Zagłębie zremisowało 1:1 w Jarocinie z miejscowym Jarotą. Pierwsza połowa stała, już tradycyjnie w meczach Zagłębia, na słabym poziomie. Gospodarze mieli przewagę, którą udokumentowali bramką strzelona w 38. minucie, gdy po dośrodkowaniu Krzysztofa Czabańskiego piłkę głową do bramki posłał Grzegorz Idzikowski. Sosnowiczanie po przerwie próbowali odmienić losy meczu, ale dopiero w końcówce spotkanie mieli okazje strzeleckie. W 77. minucie po rzucie wolnym podyktowanym za faul na Piotrze Smolcu piłkę głową do bramki Jaroty posłał Rafał Bałecki. W 85. minucie nasz zespół miał wyśmienitą sytuację do wyjścia na prowadzenie. Po strzale Rafała Berlińskiego z rzutu wolnego piłka trafiła w słupek, a dobitkę Arkadiusza Kłody obronił głowa stojący na linii bramkowej Grzegorz Idzikowski. Minutę później słupek uratował od utraty bramki sosnowiczan po soczystym uderzeniu Krzysztofa Czabańskiego. Zagłębie kończy rundę jesienna na 8. miejscu i traci do trzeciego, uprawniającego do gry w barażach, miejsca 9. punktów. Za to przewaga nad bezpieczną strefą zmalała do zaledwie 5 punktów.