Trenerzy obu zespołów byli zgodni - Zagłębie było bardziej zdeterminowane i zasłużenie wygrało mecz w Głogowie.

Dariusz Dudek:
- Z tego miejsca chciałbym bardzo podziękować chłopakom za zaangażowanie, za wolę walki, za determinację, bo to co dzisiaj pokazali naprawdę mogło się podobać nie tylko mnie, ale naszym kibicom, którzy licznie przyjechali do Głogowa i nas dopingowali. Oni pamiętają pewnie ostatnie spotkanie i wiedzą, że tu jest niesamowicie trudny teren do tego, aby zwyciężyć. My wygraliśmy zasłużenie i myślę, że narodziła się bardzo fajna i dobra drużyna. Gratuluję chłopakom. Jestem z nich dumny i z tego, że jestem trenerem w tym klubie. Osobiście chciałbym pogratulować Vamarze Sanogo za to, że dzisiaj wyszedł. Ma ciężkie chwile, ale to są prywatne rzeczy. Dziękuję mu, że jest z nami. Kartka eliminuje go z tego, żeby zagrał w środę. W obronę chciałbym wziąć Tomasza Nawotkę, bo wydaje mi się, że niesłusznie dostał kartkę. W takich spotkaniach buduje się zespół i to dziś udowodniliśmy.
- W tej lidze każdy z każdym może wygrać. Mistrzostwo zdobywa się w meczach ze słabszymi rywalami, a nie z zespołami z górnej części tabeli. W środę gramy z Bytovią i na pewno nie będę traktował Bytovii inaczej niż Chrobrego, bo ona pokazała, że jest w stanie urwać punkty najlepszym. Dzisiaj się jeszcze cieszymy ze zwycięstwa, ale jutro rano już normalnie pracujemy, bo terminarz jest napięty, w środę gramy następny mecz. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego sezonu, mamy fajnych chłopaków i jestem spokojny o wynik.
Grzegorz Niciński:
- Zacznę od gratulacji dla Zagłębia i Darka Dudka. Wygrali mecz zasłużenie. My jesteśmy drużyną, która funkcjonuje wtedy, gdy cały zespół gra na równym dobrym poziomie, a niestety dzisiaj tego zabrakło. Przegrywaliśmy 1:2 do przerwy i wydawało się, że po czerwonej kartce piłkę do bramki strzelimy. Były do tego sytuacje, ale zespół Zagłębia był bardziej zdeterminowany, bardziej chcieli i w tym aspekcie przegraliśmy, bo drużyna Zagłębia była bardziej konkretna. Na pewno ten mecz dokładnie przeanalizujemy, a już we wtorek jedziemy na Wigry Suwałki. Szkoda, że przed własną publicznością przegrywamy drugi mecz.
- Mieliśmy swoją sytuację na samym początku po dobrej akcji Bacha. Wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą. Strzał z pola karnego, dobitka. Potem druga bramka. Uczulaliśmy, że będą piłki kierowane na Sanogo. Zastawił się i bardzo dobrze uderzył. Dobrze, że strzeliliśmy gola na 1:2. Trudny mecz, mogło być inaczej. Pretensje możemy mieć tylko do siebie.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
3 - Jewgienij Szykawka
2 - Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Igor Dziedzic, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz