(Na zdjęciu: tak cieszył się Jakub Arak ze swojej pierwszej bramki w barwach dla Zagłębia. Zdobył ją 1 sierpnia 2014 w meczu przeciwko Stali Mielec)

W tym tygodniu odrobione zostały wszystkie pierwszoligowe zaległości. Od środy każdy klub Nice I ligi ma rozegraną taką samą liczbę meczów. Tabela stała się bardziej przejrzysta. Nie można już wirtualnie doliczać w tabeli punktów za nierozegrane spotkania. Na siedem kolejek przed końcem sezonu Zagłębie jest w podobnej, a nawet minimalnie lepszej sytuacji, niż rok temu był Górnik Zabrze. 

Przed rokiem zabrzanie po 27 meczach mieli w dorobku tyle samo punktów, co teraz ma nasza drużyna (40), ale tracili do miejsca premiowanego awansem siedem punktów (Zagłębie traci do drugiego GKS-u 6 punktów i ma lepszy bilans bezpośrednich meczów). Podajemy ten przykład, aby unaocznić, że jeszcze jest o co grać. Nie można jednak już pozwolić sobie na chwilę słabości.

Rywalem Zagłębia w 28. kolejce będzie drużyna zajmująca aktualnie 5. miejsce w tabeli. Stal Mielec w 27 rozegranych meczach wywalczyła 44 punkty i strzeliła najwięcej bramek w Nice I lidze, bo aż 40 (tyle samo goli ma również Raków Częstochowa). Najlepszym snajperem mieleckiej Stali jest piłkarz, który już tam nie występuje. Mateusz Cholewiak w rundzie jesiennej strzelił siedem bramek, a zimą przeniósł się do Lotto Ekstraklasy i gra obecnie w Śląsku Wrocław.

Po raz pierwszy od odejścia z Sosnowca latem 2016, przeciwko Zagłębiu będzie miał szansę zagrać Jakub Arak. Tego zawodnika nie trzeba bliżej przedstawiać kibicom Zagłębia. Wystarczy powiedzieć, że w ciągu dwóch sezonów w naszym klubie rozegrał 72 mecze i zdobył 26 bramek (w obecnej kadrze Zagłębia nie ma zawodnika, który strzelił dla naszego klubu tyle goli co Arak, a tylko jeden - Žarko Udovičić - ma w swoim dorobku więcej występów w naszych barwach) . Bez goli Jakuba Araka nie byłoby awansu do I ligi w sezonie 2014/2015.

W poprzednim sezonie i na początku bieżących rozgrywek grał on w Ruchu Chorzów, z którym w trakcie rundy jesiennej rozwiązał kontrakt i przeniósł się do Lechii Gdańsk, ale tam nie rozegrał ani jednego meczu i zimą wzmocnił drużynę z Mielca. Gdy Jakub Arak grał w naszym klubie, Stal była jego ulubionym rywalem. W dwóch występach przeciwko mielczanom strzelił cztery gole, a sosnowiczanie wygrali te mecze 4:1 i 4:0.

Stal Mielec w trwającym sezonie wygrała 6 z 13 meczów na wyjazdach. Podopieczni Zbigniewa Smółki wywieźli komplet punktów z Łęcznej (4:3), Częstochowy, Chorzowa, Siedlec (po 2:1), Bielska-Białej (3:2) i Katowice (2:0). Z czterech wypraw Stal wróciła z jednym punktem - z Legnicy, Bytowa, Niepołomic (po 0:0) oraz Grudziądza (2:2). Tylko trzy zespoły wygrały z mielczanami u siebie - GKS Tychy, Odra Opole (po 1:0) oraz Wigry Suwałki (2:0).

Z powodu nadmiaru żółtych kartek w sobotnim meczu w drużynie Zagłębia nie będzie mógł zagrać Alexandre Cristovao. Angolczyk w ostatnich czterech meczach grał na prawym skrzydle i teraz trener Dariusz Dudek musi szukać zastępstwa na tę pozycję. Niewykluczone, że gracza z Angoli zastąpi Konrad Wrzesiński, który w Suwałkach nie mógł zagrać z powodu kartek. Nieobecnośc Alexandre Cristovao w meczowej kadrze może też być szansą dla Žarko Udovičicia. Szkoleniowiec Zagłębia w sobotnim meczu nie musi pilnować limitów dla piłkarzy spoza Unii Europejskiej, bo ma do dyspozycji tylko jednego takiego zawodnika - Serba, który w rundzie wiosennej nie pojawił się jeszcze na placu gry.

Zagłębie i Stal zmierzą się po raz 47. 36 meczów odbyło się w Ekstraklasie. Czterokrotnie obie ekipy walczyły o punkty dawnej II ligi, trzy mecze rozegrano w Nice I lidze, dwa na trzecim szczeblu rozgrywkowym zwanym II ligą, a jeden w Pucharze Polski. Zagłębie wygrało 18 razy, Stal triumfowała 14-krotnie, a 14 razy, w tym w dwóch ostatnich spotkaniach, padł remis.

Żaden inny szkoleniowiec pracujący obecnie w Nice I lidze nie mierzył się w swojej trenerskiej karierze z Zagłębiem tak często jak Zbigniew Smółka. Trener mielczan stanie do rywalizacji z sosnowiczanami już po raz trzynasty (w tym czwarty jako szkoleniowiec klubu z Mielca). Oprócz swojej obecnej druzyny Zbigniew Smółka mierzył się z Zagłębiem dwa razy z Polonią/Spartą Świdnica (baraże o utrzymanie w II lidze zachodniej), cztery razy z Czarnymi Żagań, po jednym razie z MKS-em Kluczbork, Jarotą Jarocin (wszystkie w II lidze zachodniej) i Zawiszą Bydgoszcz (w I lidze). Wspomnień z meczów przeciwko naszej drużynie Zbigniew Smółka raczej nie ma zbyt dobrych. Na dwanaście prób wygrał z Zagłębie tylko raz - 2:0 w Mielcu jesienią 2016.