Oczywiście masz w 100% racji \"kosa\"

Jakiekolwiek porównania powinny dotyczyć tego samego poziomu rozgrywek.
Jestem przekonany, że gdyby Zagłębie występowało w najwyższej klasie rozgrywek, to frekwencja byłaby o wiele wyższa.
Wtrąciłem Zagłębie do tych statystyk, powodowany tęsknotą za starymi czasami, kiedy mówiło się, że \"nie było kibiców\", gdy rzeczywiście przyszło ich 4-5 tysięcy.
Jak już wcześniej pisałem, cieszy mnie duża frekwencja, nawet wtedy gdy składają się na nią osoby, które przed każdym meczem pytają: nasi w których strojach?

\'\'miro\'\'pisząc o frekwencji na meczach Legii sugerowałem się twoim wpisem na temat ilości kibiców na meczach drużyny Hoffenheim w stosunku do liczby mieszkańców.

Jeżeli chodzi o frekwencję, to ta obecna, raczej chluby nam nie przynosi. Mając na uwadze te frekwencję sprzed lat, gdy na mecz barażowy z AKS Chorzów, pojechało 15 tys. sympatyków Naszej drużyny.

\"Polski Związek Piłki Nożnej opublikował raport dotyczący organizacji i stanu bezpieczeństwa meczów piłkarskich na trzech szczeblach rozgrywkowych.
Raport PZPN dotyczy rundy jesiennej sezonu 2013/2014 i obejmuje Ekstraklasę, I ligę i obie II ligi. Średnia frekwencja w II lidze zachodniej wyniosła 704 osoby.
Największą frekwencję w II lidze zachodniej odnotowano na meczu Górnik Wałbrzych – Chrobry Głogów (2370 osób). W sumie przez całą rundę w Sosnowcu na Stadionie Ludowym pojawiło się 10894 kibiców, co daje średnią 1210 osób na mecz (rekord na meczu z Wartą – 2200)\"

Czarno na białym widać, że wg ostatnich danych o liczbie ludności, na mecze Zagłębia, statystycznie przychodzi co 176 mieszkaniec naszego miasta.

Jako ciekawostkę podam, że mecz z Gwardią Bydgoszcz w dniu otwarcia Stadionu Ludowego, statystycznie oglądał co 3 sosnowiczanin.

Z tą frekwencją na Legii to też tak prosto nie jest. Pewnie było by więcej kibicow.
Ale prawda jest taka że tam bardzo rozwinieta jest kampania reklamowa \"kiboli\".
A to zniechęca większość normalnych.
Oczywiście poziom ekstraklasy dokłada swoją cegielke.

Mistrz Polski wielka Legia Warszawa 15 tys średnia na mecz w mieście które liczy 1.711.324 mieszkańców czy to nie śmieszne że na mecz idzie co 114 osoba

PS

Na meczach TSG 1899 Hoffenheim, średnio zasiada 27.000 widzów.

Urzędowy zakaz awansu do wyższej ligi... hmm..

bo mała miejscowość, a więc nie rokuje frekwencji..

bo sponsor zbankrutuje..

To nawet niegłupi pomysł. A może by tak pójść dalej?

Na wszystkie inne, duże i małe kluby, zawsze bat można znaleźć.

Może by tak ograniczyć liczbę zespołów ekstraklasy, aby w rozgrywkach mogły uczestniczyć najwyżej cztery drużyny?
Jakie by to było piękne (dla niektórych), gdyby ekstraklasa złożona była z zespołów:
Zagłębia Sosnowiec, Legii Warszawa, BKS B-B, Olimpii Elbląg.

Na stadionach zapanowała by prawdziwa sielanka, policja i kaski białe tylko jako kibice, instytucja sędziego byłaby całkowicie zbędna.
Z racji tego, że Legia posiada stadion najlepszy z w/w, wszystkie mecze można byłoby rozgrywać w Warszawie.

I najważniejsze.
Już na początku każdego sezonu, można byłoby świętować awans do europejskich pucharów, a kibice Manchesteru City zawsze byliby w mniejszości.

Takie myślenie zostawiam innym.
Ja na szczęście nie mam skłonności do konfabulacji, i nie przekręcam faktów.

A teraz trochę faktów.

Na potwierdzenie słów \"kosa\"

cyt. \"Co do przypuszczalnej frekwencji na meczach pucharowych wiejskich drużyn?, nie sądzisz, że przyszli by też kibice innych drużyn, by zobaczyć taki np.Man City?\"

Najlepszym przykładem takiego klubu jest Nasze Zagłębie. Zagłębie to klub regionalny, na Ludowym od lat prócz sosnowiczan, zasiadają kibice całego regionu. Kiedyś przychodziło także sporo kibiców z Dąbrówki Małej, czy Szopienic, skąd pochodziło kilku piłkarzy Zagłębia.

Najlepszym przykładem na to, że w jednej z lepszych lig europejskich, jest również miejsce dla \"maluczkich\"

Hoffenheim, w Bundeslidze od 2008 roku

- wioska licząca 3272 mieszkańców (2006)

- od 1972 administracyjnie przyłączona do 35 tysięcznego Sinsheim.

- stadion Rhein-Neckar-Arena poj. 30.164


Ja również na Ludowym widziałem na żywo Jana Urbana, ostatnio 07.03.2008 roku, na ławce Legii Warszawa.
Z innych gwiazd polskiej piłki nożnej, Pawła Janasa widziałem w ubiegłym tygodniu ha ha ha

Przy dobrych warunkach pogodowych, oglądam sporo gwiazd, dziś niestety nie dostrzegam żadnej, gdyż zachmurzenie jest duże i pada deszcz.

W przeszłości miałem do wyboru: mogłem grać w Zagłębiu, ale ponieważ bardzo chciałem być piłkarzem Realu Madryt, więc poprzestałem na PlayStation.

Aha, jeszcze jedno.
Dla kibica Zagłębia, nie stanowiło problemu, obejrzeć w akcji Włodzimierza Mazura z Janem Urbanem, lub ci młodsi, mogli oglądać jednego a później drugiego.

Liczba mieszkańców miejscowości, nie gwarantuje automatycznego prawa do występów w ekstraklasie.
Przykładem tego może być Sosnowiec, piętnasty pod względem liczby mieszkańców w Polsce, również miasta znajdujące się w statystykach tuż przed Sosnowcem, Radom, Częstochowa i Gdynia, nie mają swojego przedstawiciela w najwyższej klasie rozgrywek piłkarskich.
Wobec tego, można tylko pozazdrościć 750 osobowej wsi - Nieciecza, operatywności sołtysa, że potrafił przyciągnąć sponsora, który ma niepowtarzalną okazję wprowadzić zespół do ekstraklasy. Rekord Guinessa?

Co do władz Sosnowca, wszyscy widzą. Gdyby nie \"kroplówka\" z publicznych pieniędzy, Zagłębia Sosnowiec nie byłoby już na piłkarskiej mapie Polski.

Mógłbym na ten temat napisać poemat, muszę jednak poprzestać na szkicu, ponieważ mój pies musi mnie wyprowadzić na spacer.

A co do TM Pniewy to akurat ani korupcja ani uklady.Szemrany sponsor co to tez po calym kraju zlote pierścionki rozdawal na numery dowodow osobistych zwinal majdan i sie skonczylo.Gdyby to bylo w dużym mieście to moze miasto przejęli by klub a tak byl i go nie ma.A co do tego przychodzenia innych kibicow na mecz.Coz,moglo by sie okazac tak jak na tym pokazowym meczu Lechia Gdansk-Barcelona.Sektory za bramka w barwach Barcy.I nie bylo by nic w tym dziwnego gdyby nie to,ze to byli sami Polacy.Ale nie wazne,wazne ze Barcelona odpadla dzis z LM.Co do Lecha to masz racje.Nie powinno byc żadnego kupowania miejsca w lidze.I powiem Ci,ze sie cieszę,ze Polonia Warszawa tak skonczyla jak skonczyla bo miejsce w ekstraklasie tez im sie nie nalezalo.Choc trochę szkoda tak zasluzonego klubu.

To na Play Station mozna zagrac Zaglebiem?Myslalem ze tylko na starej FIFIE ;-).Pamietac a widziec jak gral to dwie różne sprawy.

A Ja...hm. . wydoiłem kilka browarków w środku tygodnia , bo jutro luxny dzień w robocie (a kobiety w domu nie ma przez najbliższe 3 dni) i tak sobie czytam.
I dark , i Lesław i kosa, no i Miro \"ofkoz\" , każdy ma trochę racji.
jak widze maly klubik jak Termalica , wiem że ich historia będzie krótka, ale z całego serca im kibicuje. Wywalcza awans do ekstraklasy?? Chwała im za to, niech powalczą. Ambicja i chęć pokazania się w Polsce i poza granicami to coś co napedza Polską piłkę (chyba jedyne coś).
Wspomnijmy niedawny Groclin Grodzisk.
Sam odpalając ISS Pro tworzyłem Grzegorza Rasiaka i Andrzeja Niedzielana w koszulkach Groclinu żeby pograc mecze z Barcą itd. (zaznaczyć trzeba że zaliczam się już raczej do starszego grona kibiców).
Jeżeli na przestrzeni następnych kilku sezonów Termalica będzie grała w pucharach to chała im za to.
Wiem że ambicją i wolą walki wywalczą więcej niż KLUBY z Ekstraklasy.
Rzygać mi się chce (nie po browarkach)jak widzę rundę rewanżową ligi polskiej i drużyny które nie chce grać w pucharach (patrz Górnik,Ruch itd.) bo nie ma pieniędzy.
Za to bardzo miło wspominam Grześka Rasiaka wraz z Niedzielanem, Zajacem i resztą.
Oni nie martwili się o pieniążki. Oni grali bo to była ich szansa.
Teraz mamy Legię która ma w Chu) kasy (jak na polskie warunki) i inwestuje ją tak...żeby wygrać Polską Ligę. WOW
Normalnie szacun.
Naprawde lubie Legię, ale chciał bym żeby ktoś z Polskiej ligi skopał im dupę (tylko nie Ruch czy Górnik) i pokazał gdzie mogą szukac swojego miejsca z tą oszczędnoscią.
Niestety z powodu tych browarków ciężko mi o jakies wnioski gdyż nie pamiętam już o czym był początek mojej wypowiedzi.
Ale małe klubiki maja to do siebie że bazują na ambicji a nie na nazwie.
Pozdrawiam.

nie ma go tylko dlatego że żądzą układy i wszechmocna korupcja,a gdzie jest Lech Poznań bo o ile wiem to w Poznaniu rozgrywa swoje mecze Amica Wronki i jakoś jest pełen stadion to samo w Szczecinie

skoro ja pamiętam W.Mazura to mi się wydaje ze byłem więcej razy na meczach Zagłębia ni z ty,no chyba że ty zaliczasz także te mecze które rozgrywasz na Play Station.Co do przypuszczalnej frekwencji na meczach pucharowych wiejskich drużyn?,to nie sądzisz że przyszli by też ci kibice aby zobaczyc taki np.Man City.

Jeszcze jedno mi sie przypomniało choć wiem,ze dzis spamuje na maxa.Moze mi ktorys z obrońców malych klubikow powie(ale tak bez szukania na 90minut)Gdzie dzisiaj jest taki klubik Tygodnik Miliarder Pniewy?Oni tez uczciwie wywalczyli awans.Grali nawet w ekstraklasie i mieli nawet z tysiąc kibicow na mecz.Legia-jest,Wisla-jest nawet Ruch jest.A gdzie jest TM Pniewy?Nie ma.Bo.....braklo sponsora nie ma klubiku.Czegos takiego chcecie?

Wow!Dzis walnalem poematy jak miro co tydzień.Wreszcie sprawa tych wioskowych klubikow.Wiedzialem,ze to wywola mala burze.Po pierwsze. teoretycznie Termalika awansuje do ekstraklasy a następnie (mocno teoretycznie)do pucharów.Gdzie oni graja swoje mecze?Wiem,wiem zaraz powiecie Wisla tez grala u nas.Tak ale dlatego,ze mieli stadion w remoncie.Dobra.Grja Np.na Wisle i co?Jaki maja tam mlyn?Ilu? 50,100 no dobra 200.I jak to wygląda w tv?Przyjezdza Np.no nie wiem....Man.City i gosci jest pól stadionu a tych 200?A drugie co mnie wkur....a i myślę,ze tu przyznacie mi racje.Sosnowiec jakieś 10 ba moze nawet 15 razy większy od Bytowa i tu nie ma jednej slownie jednej firmy która by chciala obiac sponsoringiem finansowym ZS tak jak to zrobil Drutex w Bytowie czy Termalika i Bruk-Bet w Niecieczy.Dodam tylko bo znam teren,ze Drutex to jedyna duza firma w Bytowie i w promieniu wielu kilometrow do okola.

Czepiles sie Jankesa a mnie sie nawet nie chce sprawdzać co pisales gdy on robil krola strzelców.Owszem,teraz ma slabszy okres ale to nie powod żeby non-stop po nim jezdzic.Nastepna sprawa trener Smyla.Gosc na 10 meczy przegral jeden,7 wygral a ty insynuujesz ze \"nie ma jaj\" bo.....bo nie stosuje jedynie slusznej taktyki która ty sobie wymysliles.Wczesniej jezdziles po Kmieciu.Wcale nie mowie,ze wszystko mi sie podobalo u Kmiecia ale patrzac tylko statystycznie to on na prawie 30 meczow przegral tylko 4.Owszem,zawalil remisami ale myślę,ze wielu trenerów chcialo by mieć w swoich klubach taka statystykę.Ide o zaklad,ze gdyby przyszedl do ZS taki Pep Guardiola czy The Special One to tez byś pisal,ze nie maja jaj bo nie stosują twojej wydumanej taktyki.Wymagasz cudów od zawodnikow z 2-ej ligi żeby byli the Best on the Best.A moje pytanie brzmi:Czy ty jeśli sie uczysz np.to jestes prymusem w klasie?A jeśli juz pracujesz np.to jestes co miesiąc pracownikiem miesiąca?A jeśli jestes bezrobotny.....STOP!!!Ktoś tak wygadany i wszechwiedzący nie moze byc bezrobotny.No chyba żeby,ale nie wierze.Wiec jeśli nie jestes najlepszy a chcial byś byc np.najlepszym polskim trenerem to szkolą trenerów czeka.Co sie zaś tyczy kibicow.Wcale nie mowie,ze są jacys równi i rowniejsi.Powiem tylko tyle,ze widzialem wiecej meczy ZS niż ty i kosa razem wzieci.No wprawdzie S.P.Mazura to nie pamietam za bardzo ale Jana Urbana juz tak.I gwiazdy ligi to ja widzialem co tydzień.No czasem co 2jak sie na wyjazd nie jechali.Do tego trochę tez kopalem w pilke.Niestety nie w ZS,bo to wtedy byla inna liga.Aha!Piszac kopalem nie mam na myśli gry z kumplami na szkolnym.Do czego zmierzam.Czyli trochę chyba mogę napisać ze sie znam na pilce to jej \"liznalem\"ale nie uwazam za stosowne pisać tu po każdym meczu poematów krytykujących wszystko i wszystkich.

Coz,zmuszony jestem Ci \"kosa\"pokazać palcem.Przeczytaj swój pierwszy wpis i jeśli uznasz,ze mnie w nim nie obraziles nazywając \"dziecina\"no to sorry.No choć musze przyznać ze moze mnie trochę wtedy ponioslo.Ale tej juz mam .Obrazany,obrażam.No ale dość o tym.Pax miedzy kibicami.Co sie zaś tyczy ciebie miro to czy ty tak juz masz,ze sie wcinasz zawsze miedzy wódkę a zakaske?Wymiana zdan byla miedzy mna a kosa s ty wsciubiasz nocha w nie swoje sprawy.Nie znam cię ale ,ze tobie sie wydaje,ze skoro w realu nie mozesz zablysnac to chociez tu...Sklamal bym piszac,ze ze wszystkim co piszesz sie nie zgadzam ale....Odnosze wrażenie,ze ty sie masz za jakiegoś pilkarskiego boga.Ty wiesz wszystko najlepiej,wiesz jak ustawic sklad,kogo odstawić.Wiem,wiem nazywanie cię znawca w cudzyslowie ci nie przeszkadza.

poza tym niech powie kibicom Zagłębia po co trzymają sztamę z Olimpią i BKS-em skoro na ich mecze przychodzi po 400 osób

\'\'dark crusader\'\' a niby czym ja cię tak bardzo obraziłem.//Miro//dobrze napisałeś przecież niektórym kibicowanie myli się z bycie kibicem,dlatego \'\'dark crusader\'\'chciałby pokazać jaki to z niego kibic ale tylko wtedy jak będą to kluby gdzie na trybunach zasiada więcej niż 800 kibiców ,poza tym powinien zbierać podpisy aby PZPN nie przyznawał licencji klubom których frekwencja nie przekracza wspomnianych 800 kibiców

Nie przejmuj się \"kosa\"

Nie to jest najgorsze, że ktoś z braku argumentów używa inwektyw.
Jeszcze nie raz tego doświadczysz, zamieszczając tu krytyczne wpisy.
Nie to jest najgorsze, gdy przypisują ci, nigdy nie napisane słowa. Na przykład mnie przypisują, jakoby kiedyś pozytywnie pisałem o Wałbrzychu, czy też Bytowie.
Nic podobnego. Przeciwnie. Uważam, że zespoły Górnika i Bytovii, to cieniasy jakich mało, i każdy przeciętny zespół powinien im zlać d..ę. Jaki poziom prezentuje zespół z Wałbrzycha, udowodnili chłopcy z Calisii, aplikując pretendentowi do awansu trzy gole, nie tracąc żadnego, i to na boisku pretendenta.
Przypisywanie mi więc ciepłych słów pod adresem tych dwóch zespołów, jest albo próbą manipulacji, albo piszący ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Ale jak już zaznaczyłem wcześniej, takie zachowania spływają po mnie.

Dla mnie najohydniejszym jest, gdy ktokolwiek próbuje różnicować kibiców.
Że niby co? według jakich kryteriów będziemy dzielić kibiców na tych lepszych i gorszych?

Czy fakt, że mój przodek kibicował RKU, później Stali, na Zagłębiu kończąc, a inny członek rodziny był piłkarzem Zagłębia, podczas gdy przodek innego kibica w tym samym czasie, szukał na mapie Polski Sosnowca, stawia mnie w uprzywilejowanej pozycji?
Nie sądzę.

Że niby taki kibic, dla którego, z racji młodego wieku, najlepszym piłkarzem Zagłębia jest Tomasz Szatan, jest gorszym kibicem od tego, który za najlepszego piłkarza uważał Rafała Baczyńskiego, a ten z kolei jest gorszym od tego, dla którego najlepszym piłkarzem był Włodzimierz Mazur?

To zakrawa na jakieś psychiczne zaburzenia.

Jedyne co może różnić tych trzech kibiców to, że ten ostatni miał możliwość oglądania meczów Zagłębia z udziałem wybitnego piłkarza.

Jakakolwiek próba podziału kibiców, jest delikatnie mówiąc, jakimś wielkim nieporozumieniem.
Jest to działanie na szkodę kibicowskiej wspólnoty.

Zasadniczo jestem przeciwny obrazaniu kibicow swojego klubu.I nikt mi nie moze zarzucić,ze kiedykolwiek tu kogoś obrazilem choć jednym slowem.Ale w sytuacji gdy ktoś obraża mnie pierwszy nigdy nie pozostaje dluzny.A tobie chyba czytanie ze zrozumieniem sprawia ból.

\'\'dark crusader\'\'fajnie że tak ładnie opisałeś swój życiorys w tym wpisie

kosa-----Po pierwsze ja cię nie obrazilem swoim wpisem.Po drugie smarku z gimnazjum kiedy ja chodzilem na Zaglebie i zdzieralem gardlo to twój stary jeszcze walil gruche i nawet nie znam twojej matki.Wiec mi tu szczylu zafajdany nie wyjeżdżaj z jakimis durnymi tekstami i jakimis rownie durnowatymi jak ty grami.I sie bucu trochę mylisz co do tych klubikow z pizdziszewa.Jak bankruta strzeli lub sie ze sponsoringu wycofa taki Bruk-Bet czy Drutex to tych klubow zwyczajnie juz nie będzie.Tak samo jak niczym byl by pewien klubik z Londynu gdyby nie pewien rusek ze swoimi pieniedzmi z przekrętów.Tzn.zeby byla jasność,bo ktoś moze mnie źle zrozumieć.Piszac o rusku niczego nie insynuuje w stronę polskich firm.

tak,jeszcze trzeci mecz na neutralnym stadionie w Rzymie
a jak on nie wyłoni zwycięzcy to rzut monetą .\'\'dark crusader\'\'a dlaczego Stróże czy Nieciecza nie mają grać w pierwszej lidze skoro piłkarsko sobie to wywalczyli .I co byś powiedział gdyby kibic Legii czy Lecha powiedział że takie kluby gdzie przychodzi 5 tys ludzi nie powinny grać w ekstraklasie,poza tym dziecino przestań grać w Werhammera 40,000 bo zakłuca ci to realne myślenie

Taaa....z GW.i na pierwszych 2-ch meczach sezonu.A tak to (za 90minut)od 300 do 500.A tak przy okazji.Miro gdzieś tam pisal,ze gdzie są ci co tak pisali o GW.No wiec jestem.I jeśli uważasz ze Bytovia lepiej sie zaprezentowala u nas niż GW to chyba nie byles na meczu.A ze Gornik przegral 0 3 to co to ma do rzeczy?Nie chcą awansować i tyle.Jakies 3 czy 4 kolejki temu pisalem,ze 5 kolejnych meczy powinnismy wygrac.Coz......nie wzialem pod uwagę tego ze pilkarz tzw.zawodowy moze nie trafic z metra do bramki.A co do Calisii to nie widzę inaczej jak zwyciestwo.Mam tez nadzieje,ze Struski nie walnie takiego babola jak kiedyś ten grający teraz dla \"śledzi\" Miszczuk.

ostatnio było ich tysiąc :)

Taka sytuacja jest realną choć wokal bym żeby tylko w ostateczności.Wiem,ze to co zaraz napisze spotka sie z przynajmniej częściową krytyka.Przy calym szacunku dla Bytovii i ich bogatego sponsora ale wg.mnie dla klubow na których mecze nie przychodzi przynajmniej 800 widzów nie powinno byc miejsca w 1-ej lidze.Pilka nozna jest dla kibiców a nie dla pustych trybun.Takie kluby ze Stróż czy Niecieczy powinny grac max w 2-ej lidze.A Bytow niestety nie jest lepszy pod tym względem.