Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Konferencja po meczu z Bytovią (pt), 2014-04-05, 19:58

Po spotkaniu z Bytovią, trener Mirosław Smyła, oprócz tradycyjnego podsumowania meczu, podziękował też kibicom. Swoją opinią o zagłębiowskiej publiczności, postanowił się podzielić również Paweł Janas.
Konferencja po meczu z Bytovią

Mirosław Smyła:
- W pierwszej połowie mecz mógł już być zamknięty, bo gdybyśmy stracili bramkę na 2:0, to ciężko byłoby się podnieść. Po przerwie udowodniliśmy, że próbujemy grać w piłkę i parę razy wyglądało to całkiem przyzwoicie. Z każdym meczem robimy postępy. Gramy coraz lepiej i ciekawiej. Gdybym miał wybrać zawodnika meczu, to powiedziałbym, że była nim cała drużyna.

- Bytovia znakomicie wykorzystała wszystkie swoje atuty. Udowodniła nam, że o drużynie można wiedzieć wszystko, a i tak potrafi strzelić bramkę. Życzę drużynie rywala, żeby w trzecim kolejnym sezonie walki o awans odniosła sukces. Mam nadzieję, ze my z czasem też dorośniemy i będziemy drużyną, która zagra dwie dobre połowy.

- Mieliśmy sytuacje, które mogły ten mecz zamknąć. Choćby okazja Tumicza z najbliższej odległości. Nie chcę go bronić, choć wiem, że była to mocno dośrodkowana piłka. Z każdym meczem zawodnicy mają więcej pewności i bardziej wierzą w to, co chcemy robić na boisku. Jeżeli poprawimy jakość gry w pierwszej połowie, to na pewno będziemy zdobywać więcej punktów.

- Ostatnio zapomniałem przekazać istotną uwagę. Kiedyś usłyszałem, że jeśli na stadionie Zagłębia, kibice nie zobaczą do przerwy strzelonej bramki, to drużyna jest „katowana” z trybun. Nie zgadzam się z tym. Kibice są naszym dwunastym zawodnikiem i za to chciałem im serdecznie podziękować.

Paweł Janas:
- Można powiedzieć, że mecz miał dwa oblicza. Do przerwy jeszcze jakoś to kontrolowaliśmy, po bramce mieliśmy jedną sytuację. W drugiej połowie wycofaliśmy się i Zagłębie miało sporo sytuacji. Dobrze, że skończyło się remisem, z którego jestem zadowolony, natomiast nie jestem zadowolony z gry mojego zespołu.

- Jeżeli chodzi o kibiców, to zazdroszczę ich Zagłębiu, bo u nas nie ma takiej atmosfery i dopingu.


Galeria Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów
zobacz pełną galerię zdjęć
  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (4)
  • --miro-- --miro-- napisał(a) 06.04.2014 r, o godz. 15:01
    PS

    Pisząc o osamotnionym Sierczyńskim, miałem na myśli prawe skrzydło Zagłębia.


  • --miro-- --miro-- napisał(a) 06.04.2014 r, o godz. 14:10
    Zacznę od tego, co mnie się najbardziej podobało.

    Sprawdziły się prognozy niektórych kibiców - np. \"kosa\", że frekwencję na Ludowym w meczu z Bytovią, zbudują dobre w ostatnim czasie wyniki Zagłębia.
    I rzeczywiście, w porównaniu z mizerią na ostatnich meczach, ta wczorajsza frekwencja była o wiele lepsza. Nie jest to jeszcze ta frekwencja, której byśmy sobie życzyli, czy choćby ta z meczu pucharowego z Wisłą.

    Ważne jednak, że z meczu na mecz jest coraz wyższa.

    I mnie się to bardzo podoba, fajnie ogląda się mecz, gdy stadion \"żyje\", a wczoraj mieliśmy tego namiastkę.

    Weźmy dla porównania doping kibiców z meczu z Wałbrzychem, Wejherowem, i ten wczorajszy - z Bytovią.
    O ile w tych dwóch pierwszych doping tzw. \"młyna\" był dopingiem wiodącym, to już we wczorajszym meczu, dla gromkiego skandowania przez cały stadion:

    Za.głę.bie!! Za.głę.bie!! Za.głę.bie!! Za.głę.bie!!,

    \"młyn\" stanowił tylko akompaniament.

    Nie wiem ilu kibiców dopingowało wczoraj Zagłębie, na moje oko, jakieś 2200-2300.

    Trybuna \"kryta\": gdyby miejsca siedzące zajęli wszyscy ci kibice, którzy stali na koronie stadionu, plus ci kibice stojący w kolejce do toi-toia, byłby niemal komplet.
    Trybuna \"otwarta\": około 1/3 miejsc zajętych, nie licząc sektorów \"wyłączonych\" z użytkowania.

    Czyżby Prima Aprilisowa zapowiedź obecności Lamma i Pirlo na Ludowym, była powodem tak dużej liczby kibiców?

    Oczywiście że nie.

    Cóż więc było powodem, że kibice stawili się wczoraj w liczbie większej niż zazwyczaj?
    Zacznę od tego co wysondował mój brat, na podstawie rozmów kibiców siedzących w pobliżu.
    Otóż z ich rozmowy wynikało, że znają się na \"piłce\", ale w ostatnim czasie nie chodzą na mecze.
    Czyżby więc wczoraj przyszli na Ludowy z nadzieją obejrzenia dobrego futbolu?
    Oczywiście że nie, i nie dlatego żeby nie chcieli, tylko, że znają możliwości, umiejętności, poszczególnych zawodników, całego zespołu i sztabu szkoleniowego.
    Zachodzi pytanie, czy godzą się z ta sytuacją?

    Zapewne nie, a już na pewno nie podzielają opinii niektórych tu piszących, że występy na III poziomie rozgrywek piłkarskich, upoważniają piłkarzy do prezentowania marnego poziomu wyszkolenia.

    W żadnym kraju kibice nie godzą się na żenujący poziom, prezentowany przez piłkarzy klubu, któremu kibicują, bez względu na szczebel rozgrywek w którym uczestniczą.

    Czy kibice trzeciego poziomu rozgrywek ligi angielskiej: np. Bristol City, Coventry, Sheffield United, czy Wolverhampton, godzili by się na takie zagrania swoich piłkarzy, jakimi \"raczą\" nas Matusiak, czy choćby Kursa?

    Skro kibice nie przyszli na Ludowy, w przekonaniu, że obejrzą \"kawał\" dobrego futbolu, dlaczego więc nie zostali w domu, przed telewizorem, co sugeruje jeden piszący na tym forum, aby obejrzeć doskonałe widowisko z udziałem Bayernu, czy Barcelony?

    Odpowiem tak. Jeżeli ktoś nie rozumie, a wszystko na to wskazuje, że nie rozumie.
    Jeżeli ktoś nie rozumie, po co kibice Zagłębia przychodzą na Ludowy, to niech nie zabiera głosu!

    Tak więc pierwszą rzeczą która mi się podobała to, choć nie powalająca na kolana, ale jednak wyższa frekwencja.

    Drugą rzeczą był fakt, że Jankowski znalazł się poza kadrą meczową.

    Co do samego meczu, nie ma za bardzo o czym pisać, może poza tym, że się odbył, i że na pewno nie był to mecz, którym piłkarze Zagłębia przekonali by kibiców, że czynią ciągłe, jakiekolwiek, postępy.
    Wbrew temu co mówi i prawdopodobnie widział Smyła, na boisku panował chaos, a \"budowaniem\" akcji rządził przypadek. I nie było tak, jak usiłuje nas przekonać Smyła, że przeciwnik postawił wysoko poprzeczkę.

    Mówił zresztą o tym Janas cyt. \"Do przerwy jeszcze jakoś... W drugiej połowie wycofaliśmy się... Dobrze, że skończyło się remisem, z którego jestem zadowolony, natomiast nie jestem zadowolony z gry mojego zespołu\"

    Jeden z piszących tu zwraca uwagę, że Zagłębie to nie Bayern.
    Słusznie, wszyscy to wiemy, że Zagłębie to nie Bayern, czy Barcelona. Ale czy Smyła o tym wie?
    Nie jestem o tym przekonany.
    Jeśli Smyła by o tym wiedział, nie grałby tym ustawieniem co Barcelona, z jednej prostej przyczyny. Zagłębie nie ma takiego zawodnika na \"szpicy\" jak Messi, który może w pojedynkę ograć obrońców każdego zespołu, ani pomocników takich jak Iniesta, Xavi czy Fabregas, którzy będąc pomocnikami, bez problemu \"zabierają\" się z piłką z własnej połowy, nierzadko kończąc takie akcje zdobyciem gola.
    Tak naprawdę to, w innym miejscu pisał o tym \"kosa\", Smyła źle ustawia zespół, nie reaguje na nieprawidłowości, albo jeśli już, to zbyt późno. Smyła nie wyciąga wniosków ze swoich dobrych decyzji, o czym świadczy jego konsekwencja w powielaniu błędów.
    Ja rozumiem, że Smyła stojąc przy linii bocznej boiska ma słaby przegląd sytuacji, ale czy ktoś zabrania mu wejścia na trybuny, i dokładnemu przyjrzeniu się, co się dzieje na boisku?
    W razie potrzeby może wejść na dach \"krytej\", może stamtąd dostrzegłby, że niemal całą pierwszą połowę Zagłębie grało osamotnionym Sierczyńskim.
    Sierczyński był obrońcą, pomocnikiem i napastnikiem jednocześnie.
    Dlaczego nie, ale jak długo może w pojedynkę ganiać wzdłuż linii boiska, tym bardziej, że w razie potrzeby bronienia własnej połowy, na zbyt dużą pomoc ze strony Matusiaka , Grube, czy Kursy, liczyć raczej nie mógł.

    Przeciwnie, to Sierczyński wspierał kolegów ze środka boiska.

    Nie ma co za bardzo tragizować, kontakt z czołówką tabeli jest, tyle tylko, że po tych wczorajszych dwóch straconych punktach, znów musimy nie tylko patrzeć na swoje dobre wyniki, ale i liczyć na potknięcia rywali.

    W ubiegłym sezonie Chojniczanka, która jako druga zameldowała się na finiszu rozgrywek, w ostatnich 12 meczach sezonu odnotowała: 10 zwycięstw i 2 remisy.

    Obawiam się tylko, czy nie jest to aby początek realizacji scenariusza, który już wielokrotnie przerabialiśmy.
    Scenariusz \"nieprzewidzianych\" remisów, które zamykały nam drogę do wyższej ligi.
    Bo nie stać nas na I ligę, na I ligowych piłkarzy, I ligowego trenera, licencję, infrastrukturę, itd...

  • kosa kosa napisał(a) 05.04.2014 r, o godz. 21:38
    Legia II Warszawa-Pilica Białobrzegi 2-1 bramka dla gości B.Czarnecki

  • kosa kosa napisał(a) 05.04.2014 r, o godz. 20:38

    o czym pan bredzi panie trenerze,to albo gracie albo próbujecie grać w piłkę .drużyna nie gra coraz lepiej bo wszystkim rządzi przypadek choćby taki ze piłkarze non stop zmieniają pozycję po prostu żadnej taktyki ,a nóż się uda z taką grą to lepiej nie awansować bo skończymy tak jak Energetyk albo i gorzej

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

I LIGA

BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Maksymilian Rozwandowicz, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)

ASYSTY:
3 -
Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen,  Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann

ŻÓŁTE KARTKI:
9 - 
Sebastian Bonecki
7 - Dominik Jończy

6 - Ołeksij Bykow

4 - 
Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - 
Mateusz Kos, Artem Polarus, Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen,   William Remy, Dominik Sokół, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj,  Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka


CZERWONE KARTKI:
1 - Sebastian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann


PUCHAR POLSKI

BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak

ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak

ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak


IV LIGA - REZERWY

BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak, Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Gabriel Kirejczyk, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Nikodem Zielonka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Bartosz Zawojski, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)

PUCHAR POLSKI - REZERWY

BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)

Marek Fabry
Rozkład jazdy kibica 2024-05-12, 12:40Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-18, 15:00Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 2024-05-26, 15:00Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2024 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony