do zobaczenia na spotkaniu z Prezesem
pozdro

Niestety wskutek emocji , które towarzysza mi nie tylko podczas meczów Zagłębia , ale także podczas dyskusji nad nieprawidłowościami dotyczącymi klubu , wkradły się błędy .

I tak zamiast -- ale -- powinno być --albo-- w zdaniu cyt.

\"Rozpoczynając ciężką pracę Chrobry będzie gromił wszystkich w stosunku dwucyfrowym , --albo-- sprowadzi go do poziomu \\\"zasobu ludzkiego\\\" , który może stać się przysłowiowym chłopcem do bicia .

W innym zdaniu zabrakło słów -- że nie dostrzega -- cyt.
\"Ze swoich obserwacji o których Kmieć zresztą mówi podczas konferencji prasowych , nie wyciąga jednak żadnych wniosków . Konsekwentnie grzęźnie w marazm , czyżby był aż tak \\\"mądry\\\" , -- że nie dostrzega -- , że tę różnicę robią zawodnicy skazani przez niego na ławkę rezerwowych .

Zdarzały się również \"literówki\" za które przepraszam .

Melodię o jakości drużyny przeciwnej , mógłby Kmieć już sobie darować .
Wszyscy już chyba wiedzą , że siedemnaście drużyn II ligi zachodniej to dobre drużyny , nie to co drużyna Zagłębia , nie mająca stylu - grająca bez pomysłu .
To wszystko są słowa Kmiecia , ja tylko dodałem do tych dziesięciu drużyn z którymi już graliśmy , kolejnych siedem , o jakości których Kmieć niebawem będzie miał okazję (niestety) się wypowiedzieć .

Nie wiem tylko czy nie dokonałem nadużycia określając piłkarzy Zagłębia - drużyną , wg. Kmiecia piłkarze Zagłębia to \"zasób ludzki\" nie gwarantujący sukcesu .

W tym miejscu w pełni zgadzam z opinią Kmiecia , dodam tylko od siebie , że nie rokuje sukcesu - POD WODZĄ KMIECIA !!! .

Ja jednak pozostanę przy starym nazewnictwie - drużyna - piłkarze .

Wrócę jednak do słów , które padły z ust Kmiecia podczas konferencji prasowej po meczu z Głogowem .

To , że zbędne było określanie drużyny Głogowa jako dobra , czy nawet bardzo dobra - zaświadcza zajmowana pozycja w tabeli .
Kmieć dodając jednak do słów pochwały , że \"zasobowi ludzkiemu\" (drużynie Zagłębia) którym on kieruje - jego \"myśli\" taktycznej - wytrenowanemu \"stylowi\" gry , tylko trochę brakuje do lidera tabeli (?) , świadczy , iż mamy do czynienia z próbą manipulacji przez \"trenera\" Zagłębia , lub utratą kontaktu z rzeczywistością przez tegoż .

Kmieć usiłuje dokonać manipulacji nie tylko w tym punkcie . Manipulacją jest również próba zrzucenia odpowiedzialności za wynik z Głogowem - na Czarneckiego .
We wczorajszym wpisie odnosiłem się do problemu kilkunastominutowych występów w końcówce meczu .

Kmieć nie zostawia jednak suchej nitki na Czarneckim , i to po tylko jednym nieudanym zagraniu cyt.
\"mając taką sytuację jaką miał Czarnecki to trzeba klatką, nosem, zębami, dupą, nosem, ale trzeba to strzelić\".
Nie wzrusza go jednak co najmniej 5 zawalonych \"setek\" Jankowskiego , w meczu z ubiegłego tygodnia przeciwko Katowicom , które powinien strzelić po prostu - nogą , nie jak sugeruje \"trener\" - dupą .
Nie zauważa też zaprzepaszczonych przez Jankowskiego sytuacji we wczorajszym meczu .

Kolejną manipulacją Kmiecia są słowa , cyt.
\"I znów musimy przyjąć kolejny remis\" ,
by po chwili dodać , cyt.
\"Stworzyliśmy świetne widowisko, dlatego, że graliśmy z bardzo dobrą drużyną i musieliśmy się dostosować do ich poziomu\" .
Wczoraj postawiłem pytanie : jak Kmieć motywował piłkarzy do meczu z Głogowem ? .
Kmieć dał odpowiedź podczas konferencji parowej , w zdaniu cytowanym powyżej .

\"Musieliśmy się dostosować\" , czyż nie było tak , że na przedmeczowej odprawie kładł do głów piłkarzy , że jadą do lidera , lider to bardzo dobra drużyna , lider wygrał ostatni mecz z wiceliderem na jego boisku itd. itp , i że remis z ta \"wielką\" drużyna będzie niebywałym sukcesem ? . Idę o zakład że tak właśnie było .

Kolejna próba manipulacji , jakoby 6 remisów było jakimś nadzwyczajnym wyczynem , przypominam , że na te remisy składają się 3 (trzy) mecze na własnym boisku , ostatni mecz ze słabiutkim Rozwojem , a poprzednie dwa mecze z absolutnym dołem tabeli - w tym z drużyną , która do meczu z Zagłębiem nie zdobyła nawet punktu w siedmiu rozegranych meczach .
No , jeśli to jest wyczyn mierzony w innych kategoriach niż niechlubny , to gratuluję dobrego samopoczucia .

Nie lepiej było przyłożyć się do trzech meczów rozegranych na własnym boisku - i wygrać , a wyjazdowe olać - przegrać ? , w ten sposób na konto \"wpłynęłoby\" 9(dziewięć) punktów zamiast marnych 6(sześciu) .

Podczas konferencji prasowej Kmieć informuje nas o ciężkiej pracy , jaką wkładają piłkarze na treningach .
Wiemy , uczestniczymy także w treningach .
Otóż , wiemy ile wysiłku trzeba włożyć w kilka okrążeń wokół Stawików , grę w dziada , czy \"siatkonogę\" .
Ciekawym zestawieniem , mogą być wypowiedziane zdania na temat ciężkiej pracy przez obu trenerów .
Jeden że cały czas ciężko pracuje , drugi że dopiero zacznie .
Można to interpretować na dwa sposoby .
Rozpoczynając ciężką pracę Chrobry będzie gromił wszystkich w stosunku dwucyfrowym , ale sprowadzi go do poziomu \"zasobu ludzkiego\" , który może stać się przysłowiowym chłopcem do bicia .

Zamiast takich rewelacji może lepiej będzie jak trener poinformuje nas , ile przeprowadził dotychczas treningów z taktyki ? , bo jak na razie słyszymy tylko zapowiedź takowego . Czy nie za późno , przecież za nami już 10 rozegranych kolejek ? .
Może poinformuje nas trener , jakie są relacje na linii trener - zawodnicy ? , ilu piłkarzy prócz jednego zwraca się do Kmiecia per - trenerze ? .

Kibice nie pozwolą sobą manipulować , tym bardziej gdy manipulować próbuje ktoś nie będący autorytetem .
Czyżby Kmieć o tym nie wiedział ? , chyba że Kmieć próbuje manipulować kimś innym , kimś od kogo zależy , jak długo jeszcze Kmieć będzie swoją nieudolnością grał na nosie wszystkim tym , którym dobro Zagłębia leży na sercu , którym losy Zagłębia nie są obojętne .
Czyżby Kmieć uważał prezesa za , delikatnie mówiąc - laika ? , nie licząc się ze skutkami swoich dokonań i wypowiadanych słów ? .

We wczorajszym wpisie zwracałem uwagę , że nawet małpa po kilku razach niepowodzeniach nie popełni tego samego błędu .
Kmieć niemal po każdym meczu zwraca uwagę na świetną końcówkę meczu w wykonaniu jego podopiecznych , ja pisałem o tym już po meczu pucharowym z Wartą , że zmiennicy dali różnicę , wnieśli sporo dobrego .
Ze swoich obserwacji o których Kmieć zresztą mówi podczas konferencji prasowych , nie wyciąga jednak żadnych wniosków . Konsekwentnie grzęźnie w marazm , czyżby był aż tak \"mądry\" , że tę różnicę robią zawodnicy skazani przez niego na ławkę rezerwowych .
Czy nie rozumie , że może to być dla nich niezwykle frustrujące ? . Czy Kmieć nie rozumie , że to co czyni to destrukcja , działanie na szkodę klubu , zawodników , kibiców ? , że swoje wybujałe ego może sobie wsadzić głęboko w d..ę , nie podpierając go fachowością , zadowalającymi wynikami . Zadowalającymi kibiców , piłkarzy , właścicieli klubu i na końcu jego samego .

Łudzę się , że podczas wtorkowego spotkania prezesa z kibicami , wiele kwestii nurtujących kibiców , zostanie jasno przedstawionych i wyjaśnionych , nie zaprzeczam , że liczę na radykalne posunięcia personalne .
Nie chciałbym aby okazało się , że wszystko co powoduje działaniem klubu Zagłębie Sosnowiec to , układ - partyjno - towarzysko - rodzinny , niemający nic wspólnego z fachowością i działalnością sportową w ogóle .

I na koniec .
Kmieć uważa , że aby znać się na piłce nożnej trzeba \"w niej być\" 20-30 lat . Zaręczam że wśród kibiców są znawcy z o wiele dłuższym stażem - w tym byli piłkarze , z bagażem doświadczeń będącym poza zasięgiem Kmiecia . W przeciwieństwie do Kmiecia , nie odbieram prawa do znajomości przedmiotu sprawy , także dwudziestolatkom .
A do Kmieciowego stwierdzenia , że były już drużyny które w przeszłości przegrywały by później wygrywać , dodam , że dziś także są takie i w przyszłości także takie będą .
Zapewniam także , że nie tylko Kmieć to wie , ale nawet chłopcy w przedszkolu wiedzą , że drużyna piłkarska może mecz wygrać - przegrać albo zremisować , że piłka jest okrągła a bramki są dwie :) .

W związku ze swoimi zasadami,których nie naruszam z byle powodu,jak dotąd, raczej unikałem szerokich spotkań publicznych.Jednak z powodu wpisu swojej opinii przez kolegę pol 13,oraz oczywiście chęci poznania zamiarów naszego Włodarza-odnośnie przyszłości naszego Zagłębia -z pierwszej ręki,postanowiłem udać się na awizowane na wtorek spotkanie P.Prezesa z kibicami.Mam zamiar tam być i wysłuchać wszystkiego,także, jeżeli będzie taka możliwość ,zadać własne pytania.Uważam bowiem ponad wszelką wątpliwość,że tym ludziom,którzy przychodzą na Ludowy dla swojego Zagłębia,należy się jakieś choćby szkieletowe wyłożenie swoich zamiarów co do najbliższej przyszłości naszego Klubu.Kibic wiedzący o co w tym interesie naprawdę chodzi i jaki jest rzeczywisty, aktualny stan w którym jest klub i drużyna,jest w stanie zrozumieć dużo więcej i nie być przy tym zdegustowany.
Jednak prawdziwy kibic,to nie taki,który czegoś wysłucha i po tym, a\'priori przyjmuje już wszystko \"na wiarę\".Taki kibic potrafi doskonale odróżnić tekst formalnego(niejasnego)tłumaczenia, od rzeczywiście szczerych intencji,którymi kieruje się ten,który sprawę wyjaśnia.Jestem zadowolony ze swojego postanowienia i to tym bardziej,że następne mają odbywać się w odstępach miesięcznych,więc bez problemu będę mógł na bieżąco weryfikować swoje nadzieje,co do mojego klubu.Innych,co prawda stanowczo nie namawiam,lecz jedynie nieśmiało zachęcam,aby-znaleźli czas,i-również tam byli.

Kmieciu!!!!!!!!!!!!
proszę i błagam jeżeli czasem czytasz forum.....
nie wpuszczaj na boisko drewniaka i zobaczymy jaki będzie efekt!!!!!!!!!!!!
Zapewniam, że wynik nie będzie gorszy od dotychczasowych czyli wiecznych remisów a nam kibicom trochę będzie lżej na sercu!!!!!!!!!!
Liczysz się w ogóle z naszym zdaniem???!!!!!!!!!!
p.s. ciekawe co prezesina redaktorzyna powie na spotkaniu z kibicami i czy potwierdzi cel jakim jest awans :)
Kolejna osoba z klucza!!!!!!!!!
zresztą szkoda gadać, tylko dziękować za takich kibiców jak Miro, któremu się chce jeszcze pisać tak obszernie na ten temat!!!!!!!!!!
Jak wyjdzie w 1 składzie na Polkowice drewno..........to chyba zejdę na tym stadionie :)

Więcej niż ten remis, cieszy mnie wypowiedź trenera Mamrota,że nasze Zagłębie nie zasługuje na takie(niskie)miejsce w ligowej tabeli.Nie kierując się żadnymi uprzedzeniami,życzę naszemu trenerowi całkowitej zmiany-tegoż miejsca.
Doskonale także rozumiem wypowiedzi niektórych kolegów,będących wysoce niezadowolonymi z takiego miejsca naszego Zagłębia.

Jeżeli chodzi o mie,to jestem w tym temacie jakby podzielony na dwie opcje.Z jednej strony,kierując się przysłowiem(które jest mądrością narodów):\"ile kto ma cierpliwości-tyle ma mądrości\"jestem gotów taką cierpliwość okazać.Z drugiej jednak strony na temat cierpliwości znam również powiedzenie drugie,że \"każda cierpliwość ma swoje granice\".
Bardzo trudno-zdając sobie z tego sprawę-jest człowiekowi zająć jednoznaczne stanowisko.Niewątpliwie bardzo pomocne w tym względzie,byłoby-w najbliższym meczu na Ludowym-zwycięstwo,najlepiej efektowne.Wielu ludzi,np.kolega --miro--bardzo konkretnie się wypowiada na temat naszego występu w Głogowie,szczególnie jeżeli chodzi o zestawienie naszej drużyny.
Opinie,jak to zresztą ogólnie się zdarza bywają bardzo różne.Ja jednak,będąc na miejscu kogokolwiek ze sztabu szkoleniowego naszej drużyny z pewnością nie traktował bym ich lekko.Jest bowiem w tym temacie głęboko ukryta prawda,że jedynie Ci,którym rzeczywiście leży na sercu jak najlepsze powodzenie w rozgrywkach,są w stanie w sposób jasny i bezpośredni powiedzieć to co myślą i chwała im za to.
Uważam,że swoich życzeń,czy też nadziei nie muszę już w tym miejscu dodawać,gdyż są one bardzo zbieżne ze wszystkimi myślącymi w ten sposób.Do miłego na Ludowym z Polkowicami!

,,- Pracujemy ciężko i wiem, że kiedyś się do skończy. Jesteśmy pozytywnie nastawieni. Sześć meczów zremisować to też jest jakiś wyczyn. \'\'

Nooo...
Miruś
Wyczyn jak ch...j!!
Wielki Kazimierz powinien Ci order dać ze taki wyczyn!!
Mam tylko nadzieję ze dla Ciebie już w poniedziałek ta ciężka praca się skończy a twój wyczyn doceni w końcu prezes który jakoś szybko się wypalił!!
Miruś odpocznij sobie i odejdź z honorem jeszcze teraz gdzie coś można uratować w naszym kochanym zagłębiu.