Zapraszamy do przeczytania zapisu konferencji prasowej po meczu Chojniczanki Chojnice z Zagłębiem Sosnowiec, w której uczestniczyli trenerzy obu zespołów - Mirosław Kmieć i Mariusz Pawlak.

Mirosław Kmieć: - Nie tak to miało wyglądać. Jeżeli chodzi o grę, zaanagażowanie i stwarzane sytuacje, to wszystko było ok. Niestety wykończenie tych sytuacji to nie było to, o co nam chodzi. Decydująca była pierwsza bramka. Wychodzą z szatni dwa zespoły, rozgrzane i przygotowane do meczu i w pierwszej minucie tracimy bramkę. Rozumiem, gdybyśmy stracili bramkę w 90. minucie, ale mieliśmy cały mecz żeby odrobić stratę. Dążyliśmy do tego wszystkimi siłami i umiejętnościami, widocznie dzisiaj troszkę nam zabrakło.
- Nieważne, czy przy bramce był spalony, czy nie. Drużyna musi reagować niezależnie od sytuacji. To nie upoważnia zawodników do stania, krzyczenia i wyrokowania, czy sędzia zrobił dobrze, czy źle. Nie będę się wymądrzał, ani oceniał sędziego, bo bym się wygłupił.
Mariusz Pawlak: - Chciałbym zwrócić uwagę na dwa fragmenty. W pierwszej połowie do 25. minuty nie mogliśmy utrzymać piłki. W tym okresie Zagłębie zdominowało obraz gry. Druga sytaucja przy rzucie karnym. Nie chcę wyręczać sędziów w ich decyzjach, ale przy faulu na zawodniku, który wychodzi sam na sam, chyba należy się czerwona kartka. Nie chcę oceniać, po prostu chciałbym wiedzieć od czego to zależy. Najważniejsze, że zaczęliśmy od zwycięstwa na własnym stadionie. Chciałbym podziękować kibicom za to, że przyszli w dużej liczbie przy tak nieciekawej pogodzie.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
BRAMKI:
4 - Gonçalo Gregório
3 - Filip Karbowy, João Oliveira
2 - Patryk Małecki
1 - Mateusz Grudziński, Nikolas Korzeniecki, Mateusz Szwed
ASYSTY:
3 - Dawid Gojny
2 - Gonçalo Gregório, Patryk Małecki, Szymon Pawłowski
1 - Lukáš Ďuriška, Filip Karbowy, Martim Maia, Krystian Stępniowski
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Dawid Gojny, Mateusz Grudziński, Filip Karbowy, João Oliveira, Szymon Pawłowski
2 - Kamil Antonik, Lukáš Ďuriška, Nikolas Korzeniecki, Martim Maia, Dawid Ryndak, Mateusz Szwed
1 - Maciej Ambrosiewicz, Gonçalo Gregório, Patryk Małecki, Patryk Mularczyk, Piotr Polczak, Kacper Radkowski, Jakub Sangowski, Szymon Sobczak Łukasz Turzyniecki
Wstyd, hańba! Najwyższy czas rozgonić tych darmozjadów i nie łudzić się że coś będzie lepiej. Z tą całą bandą lepiej nie będzie!
Zaloguj się aby dodać własny komentarz