Po trzech sezonach przerwy Zagłębie Sosnowiec i GKS Katowice ponownie zmierzą się ze sobą w walce o ligowe punkty.
(Na zdjęciu: Vamara Sanogo nie strzelił bramki w ostatnim meczu Zagłębia z GKS-em i sosnowiczanie przegrali 0:1)
31 marca 2018 Zagłębie po raz ostatni grało z GKS-em. W wielkosobotni wieczór na Bukowej lepsi okazali się gospodarze, którym trzy punkty zapewnił Adrian Błąd, ale na koniec rozgrywek cieszyło się Zagłębie. Sosnowiczanie wywalczyli wtedy awans do Ekstraklasy, a jednym z pokonanych rywali był właśnie GKS. Pobyt Zagłębia w Ekstraklasie trwał tylko rok.
Wydawało się, że także tylko rok będzie trwała przerwa w sosnowiecko-katowickiej rywalizacji, ale GKS w dramatycznych okolicznościach pożegnał się w 2019 z I ligą. Katowiczanie w ostatniej kolejce stracili gola po strzale bramkarza Bytovii Bytów Andrzeja Witana i takie rozstrzygnięcie najbardziej ucieszyło Wigry Suwałki, które dzięki temu utrzymały się w I lidze. Trener Dariusz Dudek rok po awansie z Zagłębiem do Ekstraklasy zaliczył spadek z GKS-em do II ligi.
W kolejnym sezonie Zagłębie po walce do ostatniej kolejki utrzymało się w I lidze, ale GKS pokpił sprawę, przegrywając ze Stalą Rzeszów w półfinale barażów o awans i dopiero w sezonie 2021/2022 kluby z Katowic i Sosnowca znowu mają okazję rywalizować o ligowe punkty. Trzyletnia przerwa we wzajemnych kontaktach jest jednak niczym w porównaniu do poprzedniej przerwy. Między 1992 a 2015 oba kluby grały w różnych ligach. Przez większość tego okresu wyżej grał GKS, ale zdarzył się także okres, w którym GKS odbudowywał się od IV ligi i wtedy Zagłębie było wyżej w ligowej hierarchii.
Spośród zawodników, którzy wystąpili w zespole Zagłębia w ostatnim spotkaniu przeciwko GKS-owi, tylko dwóch będzie mogło zagrać w niedzielę i obaj teraz reprezentują GKS Katowice. Dawid Kudła dołączył do drużyny z Katowic przed tym sezonem, po drodze przez dwa lata grał w Górniku Zabrze. Z kolei Arkadiusz Jędrych od stycznia 2019 jest piłkarzem katowickiego zespołu. Dwóch innych graczy, którzy w marcu 2018 wystąpili na Bukowej, z Zagłębia przeszło do GKS-u, ale już w tym zespole nie występują. To Tymoteusz Puchacz i Callum Rzonca. Z kolei reprezentujący wtedy barwy GKS-u Wojciech Słomka w sezonie 2019/2020 był piłkarzem Zagłębia.
(Na zdjęciu: Tymoteusz Puchacz wiosną 2018 grał na Bukowej w barwach Zagłębia, a już kilka miesięcy później był piłkarzem GKS-u)
Żaden z zawodników Zagłębia, którzy zagrają w niedzielę na Bukowej, nie rozegrał w naszym zespole tylu meczów ligowych, ile wspomniani wcześniej Dawid Kudła i Arkadiusz Jędrych. Pierwszy z nich ma w swoim dorobku 86 występów w Zagłębiu, a drugi 50. Z obecnej kadry najwięcej meczów w Zagłębiu rozegrali Quentin Seedorf i Dawid Gojny - po 36. 87 występów w Zagłębiu ma Szymon Pawłowski, ale z powodu kontuzji znajduje się on obecnie poza kadrą.
Kazimierz Moskal pracował w katowickim klubie przez ponad rok - od szóstej kolejki sezonu 2013/2014 do czternastej kolejki sezonu 2014/2015. Zastąpił on na tym stanowisku obecnego szkoleniowca GKS-u, Rafała Góraka. Po odejściu z katowickiego klubu Moskal dwukrotnie miał okazję rywalizować z katowiczanami, gdy pracował w Łódzkim Klubie Sportowym i nie wygrał żadnego ze spotkań. W Łodzi przegrał 0:1, a na Bukowej padł remis 1:1.
Niedzielny mecz będzie już czwartym, w którym Kazimierz Moskal poprowadzi Zagłębie przeciwko swojemu byłemu pracodawcy i tutaj także nie miał okazji do świętowania zwycięstwa. W starciu z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza był remis 1:1, bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie z ŁKS-em Łódź, a z Sandecją Nowy Sącz Zagłębie przegrało 1:2.
Dla szkoleniowca katowiczan, Rafała Góraka, będzie to trzeci mecz przeciwko Zagłębiu w roli trenera. Dwa poprzednie zaliczył w sezonie 2009/2010 w II lidze zachodniej, gdy prowadził drużynę Ruchu Radzionków. W rundzie jesiennej "Cidry" wywiozły ze Stadionu Ludowego punkt po remisie 1:1, a wiosną na własnym stadionie w Bytomiu-Stroszku pokonały sosnowiczan 2:1.
(Na zdjęciu: Szymon Sobczak strzelił jedną z bramek dla Zagłębia w lipcowym sparingu z GKS-em)
Przed sezonem Zagłębie i GKS spotkały się ze sobą w sparingu na Stadionie Ludowym. Mecz ten zakończył się wynikiem 2:2. Bramki dla Zagłębia strzelili Patryk Bryła i Szymon Sobczak. 2:2 to także najczęstszy wynik padający w tym sezonie w meczach GKS-u. W 1. kolejce takim rezultatem zakończył się spotkanie z Resovią, a w 3. kolejce z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Różnica jest taka, że w spotkaniu z rzeszowianami GKS prowadził 2:0, a goście wyrównującą bramkę zdobyli w 90. minucie. W meczu z Podbeskidziem role się odwróciły i to spadkowicz z Ekstraklasy prowadził 2:0, a GKS wyrwał remis w ostatniej minucie. Ponadto katowiczanie zremisowali u siebie bezbramkowo z Sandecją Nowy Sącz i przegrali 0:1 w Legnicy z Miedzią.
Mecz na Bukowej odbędzie się bez udziału kibiców gości. To już, niestety, nowa świecka tradycja, że spotkania między zespołami z Sosnowca i Katowic toczą się pod nieobecność zorganizowanych grup przyjezdnych fanów. Nieważne, czy chodzi o spotkanie na Ludowym, czy na Bukowej. Niedzielny mecz będzie już szóstym kolejnym, na którym sektor gości będzie pusty. Wszystko za sprawą decyzji policji i władz wojewódzkich.
(Na zdjęciu: ten sektor na stadionie w Katowicach znowu będzie pusty)
GKS Katowice nie wygrał siedemnastu kolejnych meczów w I lidze na własnym boisku. W sezonie 2018/2019 katowiczanie wygrali tylko z Wigrami Suwałki w 5. kolejce, a w następnych czternastu spotkaniu nie udało im się wywalczyć kompletu punktów. Dwa kolejne sezony katowiczanie spędzili w II lidze, a w obecnych rozgrywkach zanotowali u siebie trzy remisy.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
8 - Sebastian Bonecki
7 - Dominik Jończy
6 - Ołeksij Bykow
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Mateusz Kos, William Remy, Dominik Sokół, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz