Niedzielny rywal Zagłębia w ciągu tygodnia przegrał z dwoma najgorszymi zespołami I ligi i pokonał trzecią drużynę Ekstraklasy.
(Na zdjęciu: Patryk Mularczyk i Tomasz Nawotka to jedyni dwaj piłkarze z obecnej kadry Zagłębia, którzy wystąpili w poprzednim meczu sosnowiczan w Mielcu)
Piłkarze i kibice Stali Mielec przeżyli w ciągu siedmiu ogromne wahania nastrojów. W czwartek 24 października mielczanie grali na wyjeździe z ostatnią drużyną I ligi, Odrą Opole i przegrali 0:1. Po trzech dniach, w niedzielę 27 października zespół z Mielca zawitał do Głogowa, zagrał z zajmującym wtedy przedostatnie miejsce w lidze Chrobrym i ponownie uległ 0:1. Czasu na rozpamiętywanie tych bolesnych wpadek nie było zbyt wiele, bo już w środę 30 października na mecz 1/16 finału Pucharu Polski do Mielca przyjechała Pogoń Szczecin, która jeszcze niedawno prowadziła w tabeli Ekstraklasy, a po ostatniej porażce w Krakowie spadła na trzecie miejsce. Stal w pełni zrehabilitowała się za ligowe niepowodzenia, wygrała 2:0 i wyeliminowała z pucharowych rozgrywek wyżej notowanych rywali.
Jedną z bramek dla drużyny z Mielca w środowym meczu strzelił Adrian Paluchowski. Zawodnik ten w sezonie 2015/2016 reprezentował barwy Zagłębia Sosnowiec i w hierarchii napastników trenera Artura Derbina zajmował trzecie miejsce za Michałem Fidziukiewiczem i Jakubem Arakiem. Łącznie zagrał on w naszym zespole 18 razy, z czego 7 meczów rozpoczął w wyjściowej jedenastce i strzelił trzy bramki (dwie w Pucharze Polski i jedną w I lidze). Po odejściu z Sosnowca grał w Zniczu Pruszków, Pogoni Siedlce i od kwietnia 2019 w Stali Mielec. Jesienią 2016 strzelił gola w Zagłębiu w meczu sosnowiczan ze Zniczem. Był to jednak już tylko honorowy gol w meczu wygranym przez nasz zespół 4:1.
Zarówno w Zagłębiu, jak i w Stali, nie pracują już trenerzy, którzy rozpoczynali sezon. Mielczanie przystępowali do rozgrywek pod wodzą Artura Skowronka, a Zagłębie prowadził Radosław Mroczkowski. Obaj z nich przestali pełnić swoje funkcje po dziesięciu ligowych kolejkach, chociaż sytuacja w tabeli obu drużyn była zgoła odmienna. Stal była na trzecim miejscu i traciła punkt do lidera. Zagłębie plasowało się na 15. miejscu, a czarę goryczy przechyliła porażka 0:3 z Łódzkim Klubem Sportowym w Pucharze Polski.
Trener Zagłębia stracił pracę za brak wyników, a szkoleniowiec klubu z Mielca według prasowych doniesień został zwolniony za to, że prowadził negocjacje z Zagłębiem Lubin, które poszukiwało trenera i nosił się z zamiarem odejścia ze Stali. Ostatecznie "Miedziowi" postawili na innego kandydata, a Artur Skowronek został na lodzie, bo mielczanie zatrudnili na jego miejsce Dariusza Marca.
Póki co, na zmianie trenera lepiej wyszedł klub z Sosnowca. Pod wodzą nowego szkoleniowca Stal spadła z trzeciego na piąte miejsce i jej strata do miejsca premiowanego awansem wzrosła do trzech punktów, natomiast Zagłębie wskoczyło na 11. miejsce i uciekło od strefy spadkowej na trzy punkty.
W obecnym sezonie zespołom przyjezdnym jest niezwykle trudno o punkty w Mielcu. Spośród ośmiu ekip, które gościły na stadionie Stali, na tarczy nie wyjechały tylko dwie. GKS Tychy wygrał 2:1, a Wigry Suwałki zremisowały 1:1. Mielczanie wygrywali natomiast z Wartą Poznań (2:1), Olimpią Grudziądz (2:0), Miedzią Legnica, GKS-em Bełchatów (po 1:0), GKS-em Jastrzębie (3:1) i Sandecją Nowy Sącz (5:1).
Niedzielny mecz będzie już 48. starciem Zagłębia ze Stalą. Obie drużyny spotkały się 36 razy w rozgrywkach Ekstraklasy, 8 razy na drugim poziomie rozgrywkowym, 2 razy na trzecim szczeblu i raz w Pucharze Polski. W latach 70. i 80. Zagłębie i Stal niemal w każdym sezonie rywalizowały ze sobą w Ekstraklasie. Dekadę później oba kluby dotknął kryzys i przez długie lata błąkały się po niższych ligach.
Dopiero w sezonie 2014/2015 doszło do ponownego spotkania i Zagłębie ma świetne wspomnienia z pierwszego po ponad 20 latach wyjazdu do Mielca. W meczu II ligi rozegranym 23 listopada 2014 sosnowiczanie wygrali na wyjeździe ze Stalą aż 4:0. Dwa sezony później, już w I lidze, Zagłębie przegrało w Mielcu 0:2, a poprzednia wizyta sosnowiczan na stadionie Stali zakończyła się remisem 1:1.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
13 - Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Antoni Ciszek, 17 listopada obchodzić będzie swoje osiemdziesiąteósme urodziny.
Obu jubilatom życzę dużo zdrowia.
Mam nadzieję, że zarząd Zagłębia stanie na wysokości zadania i godnie uczci legendy naszego klubu.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz