Na konferencji prasowej po spotkaniu pomiędzy Odrą Opole i Zagłębiem Sosnowiec, pojawili się Michal Farkaš oraz Piotr Plewnia.
Michal Farkaš:
- Chciałbym podziękować zawodnikom, byli dzisiaj zespołem. Walczyli do końca, aby uratować ten jeden punkt. Nie najlepiej zaczęliśmy ten mecz, widać było strach. Rywale mieli kilka sytuacji. Potem nieco ożyliśmy, graliśmy bardziej agresywnie, odbieraliśmy dużo piłek. Stworzyliśmy także kilka sytuacji, ale zabrakło dokładności. Jednak na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. W drugą połowę zaczęliśmy podobnie jak pierwszą, czegoś brakowało, a Odra przejęła inicjatywę. Tutaj mogę mieć pretensje do moich zawodników o to, że nie asekurowali Matko po stałym fragmencie.
Piotr Plewnia:
- Strach nam patrzy w oczy i jeżeli to się dzieje to nie potrafimy dobrze grać w piłkę. To wszystko siedzi w głowie, dzisiaj moi zawodnicy sobie z nim nie poradzili, ale cały czas nad tym pracujemy. Nie mam pretensji do Szymona Skrzypczaka za ten rzut karny, Równie dobrze mógłby trafić w słupek albo strzelić mocno i Perdijić mógł to obronić.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
13 - Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Niezależni komentatorzy sportowi zwracali uwagę na kuriozalne ustawienie drużyny Zagłębia. Było to na przemian 1-2-6-2, albo 1-2-7-1.
Dziś w protokole wyglądało to 1-4-5-1 Ale faktycznie było to znów 1-2-6-2, bez konkretnego określenia zadań dla poszczególnych piłkarzy.
Czyli przysłowiowy groch z kapustą, co było widać na boisku.
Dobrze że Małecki w końcu usiadł na ławce, ale jeśli Ryndak i Mularczyk mają być receptą na sukces, to ja życzę zdrowia ludziom, którzy decydują o tym kto wybiegnie na boisko.
Co za kur... burdel...
Dawac już tego Dudka może coś zmieni...
Syf straszna..
Chlopie, druga polowa to jeden wielki chaos. Sciagasz napastnika. Na lawce gracze ktorzy potrafia grac w pilke. Na boisku, wynalazki. Po pierwszej bramce mowie kumplowi ze jak wpuszcza Maleckiego i Nawotke to bedzie z 3-0.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz