Zagłębie Sosnowiec po rzutach karnych przegrało z Olimpią Grudziądz i odpadło z Pucharu Polski w 1/32 finału. Po 120 minutach było 0:0, a sosnowiczanie nie potrafili wykorzystać gry w przewadze jednego zawodnika i nie sprostali II-ligowcom.
Czterokrotny zdobywca Pucharu Polski, zespół reprezentujący Lotto Ekstraklasę nie potrafił udowodnić swojej wyższości nad drużyną, która w zeszłym sezonie spadła z I ligi i aktualnie jest wiceliderem II ligi.
Olimpia od 87. minuty grała w dziesiątkę po dwóch żółtych kartkach dla Marcina Kaczmarka (pierwszą obejrzał już po kwadransie gry za faul na Callumie Rzoncy, a drugą za próbę wymuszenia rzutu karnego). Mimo tego udało jej się najpierw dowieźć bezbramkowy remis do końca drugiej połowy, a potem utrzymać go przez całą dogrywkę. W rzutach karnych o porażce sosnowiczan przesądziło pudło Arkadiusza Jędrycha już w pierwszej serii.
Szkoleniowiec Zagłębia wymienił całą jedenastkę, która w poniedziałek wyszła na boisko w Kielcach. Szansę gry dostali zmiennicy. W Grudziądzu szansę debiutu w pierwszym zespole sosnowiczan i to od razu od pierwszej minuty dostał 17-letni Roman Janicki. Na prawej obronie wystąpił zwykle do tej pory grający na pozycji defensywnego pomocnika Callum Rzonca. Szansę do przekonania do swoich umiejętności dostał Junior Torunarigha. W pomocy wystąpili nieprzekonujący dotychczas swoją postawą Dejan Vokić i Mello.
120 minut gry w Grudziądzu nie wystarczyło, aby nasi gracze strzelili chociaż jedną bramkę. Może gdyby w meczowej kadrze znalazł się Vamara Sanogo, to byłoby łatwiej, ale dwóch czarnoskórych zawodników odpowiedzialnych dziś za grę w ataku zawiodło. Alexandre Cristovao miał dwie dogodne okazje do strzelenia bramki. Obie, niestety, zmarnował. Na początku meczu po podaniu Juniora Torunarighi spudłował z kilku metrów, a gdy druga połowa dogrywki miała się już ku końcowi, po wrzutce Mello z prawego skrzydła, gracza rodem z Angoli zatrzymał bramkarz Olimpii, który sparował piłkę na słupek.
Junior Torunarigha po raz kolejny pokazał, że gdybyśmy mieli wybierać najgorszego zagranicznego napastnika w historii naszego klubu, to jego kandydatura jest bardzo mocnym faworytem do zwycięzca, mimo tego, że kiedyś grali u nas tacy ancymoni jak Pavol Hustava i Nikolaj Misiuk. Nigeryjczyk z niemieckim paszportem kompletnie nie istniał na tle defensywy Olimpii. Miał tylko jedną dobrą okazję, ale w 68. minucie walnął Panu Bogu w okno z około 7 metrów.
Dariusz Dudek najwidoczniej zdał sobie sprawę, że nie ma co dłużej męczyć kibiców grą Torunarighi i chwilę potem zdjął go z boiska, wprowadzając w jego miejsce Tomasza Nowaka. Jeszcze przed upływem 90 minut na boisku pojawił się Žarko Udovičić, który zastąpił byłego gracza Olimpii Adama Banasiaka. Grający ostatnio na lewej obronie "Banan" w Grudziądzu grał w pomocy, raz na prawej, a raz na lewej stronie boiska.
Niestety, posiłki z podstawowego składu wiele nie zmieniły w grze sosnowiczan. Gra w przewadze przez ponad pół godziny, zamknięcie gospodarzy na ich własnej połowie. To wszystko psu na budę. Gospodarzy w dogrywce łapały skurcze, ale wytrwali do 120. minuty gry, a w karnych, o których mówi się, że są loterią, mieli więcej szczęścia. Matko Perdijić nie złapał żadnego z pięciu strzałów graczy Olimpii, choć przynajmniej raz miał już piłkę na rękach. Z kolei sosnowiczanie już od pierwszej serii byli "na musiku", bo właśnie strzelający "jedenastkę" jako pierwszy Arkadiusz Jędrych posłał piłkę nad poprzeczką.
Przed niespełna rokiem, w listopadzie 2017, Arkadiusz Jędrych był bohaterem Zagłębia, gdy w doliczonym czasie gry strzelił zwycięską bramkę w meczu w Grudziądzu. Dziś okazał się antybohaterem, pudłując rzut karny, ale obwinianie tylko jego za porażkę byłoby niesprawiedliwe, bo cała drużyna zagrała fatalnie.
Ten tydzień Zagłębie rozpoczęło skandalicznie słabym występem w Kielcach i porażką 1:3. Dziś przyszło nam przeżyć blamaż w Grudziądzu. Czy dopełnieniem tego złego tygodnia będzie porażka w niedzielę z Cracovią i w konsekwencji spadek na dno tabeli?
Olimpia Grudziądz - Zagłębie Sosnowiec 0:0 karne 5:3
karne: 1:0 Aghwan Papikjan, (1:0 Arkadiusz Jędrych - nad bramką), 2:0 Robert Ziętarski, 2:1 Žarko Udovičić, 3:1 Piotr Witasik, 3:2 Mello, 4:2 Ariel Wawszczyk, 4:3 Tomasz Nowak, 5:3 Mateusz Marzec
Olimpia: 31. Mikołaj Brylewski - 25. Damian Ciechanowski, 66. Piotr Witasik, 6. Ariel Wawszczyk, 9. Marcin Kaczmarek - 22. Kacper Skibicki (55, 70. Konrad Handzlik), 13. Bartosz Śmietanko (84, 96. Marcin Poręba), 26. Donatas Nakrošius, 11. Robert Ziętarski, 17. Mateusz Marzec - 8. Mikołaj Gabor (64, 10. Aghwan Papikjan).
Zagłębie: 23. Matko Perdijić - 10. Callum Rzonca, 4. Arkadiusz Jędrych, 3. Adam Kokoszka, 31. Roman Janicki (106, 24. Bartłomiej Babiarz) - 28. Mello, 21. Sebastian Milewski, 72. Dejan Vokič, 42. Alexandre Cristóvão, 66. Adam Banasiak (77, 22. Žarko Udovičić) - 9. Junior Torunarigha (69, 6. Tomasz Nowak).
Żółte kartki: Śmietanko, Kaczmarek, Marzec - Alexandre Cristóvão, Rzonca, Janicki.
Czerwona kartka: Marcin Kaczmarek (87. minuta, Olimpia, za drugą żółtą).
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
8 - Sebastian Bonecki
7 - Dominik Jończy
6 - Ołeksij Bykow
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Mateusz Kos, William Remy, Dominik Sokół, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz