Za Co Nie Lubie Hanysów, Klubów Ze Śląska i nie tylko :))

Wszelkie tematy dotyczące kibicowania oraz kibiców Zagłębia

Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52

...

Postprzez Krawiec 2004-09-28, 11:52 am

Viro, nie udawaj, że jesteście tacy rozsądni . Polecam wszystkim przeczytanie tego wątku i posdsumowanie wniosków jakie wyciagaja kibice R. Obrażacie się Ślazacy na "Świętą wojnę ", że źle przedstawia wasz wizerunek w oczach reszty kraju, a myślicie dokładnie tak samo jak groteskowy Bercik.

http://www.ruch.chorzow.pl/forum/viewto ... 95&start=0

Zgadzam sie z osobami , które nie dyskryminują ludzi ze względu na miejsce urodzenia i nie mówię, że Hanysy generalnie są ..... Również poznałem kilku równych gości zza rzeki.

Jesli coś im zarzucam to konkretne rzeczy . Największe pretensje mam do ich elit intelektualnych za ksztatowanie wizerunku Ślązaka na czarnym zagłębiowskim tle. Pomijam już w tym punkcie RAŚl bo sprawa tyczy się równiez propolskich byłych felietonistów Dziennika Zachodniego i kilku intelektualistów i dziennikarzy zgrupowanych wokół magazynu "Śląsk".

Poglądy zwykłych ludzi, takich jak na forum Ruchu, to skrajne odwzorowanie tych teorii o biednym i przestępczym od wieków Zagłebiu , które na każdym kroku przeszkadza porządnemu i prawemu Ślaskowi rozwijac się. To tak jakbym słyszał propagande Goebelsa na temat raka jaki drążył Niemcy - jak wiadomo faszystom chodziło o Żydów i komunistów.

To mnie właśnie u Hanysów denerwuje bo np. Pozaniacy czy też Dolnoślazacy , którzy również charakteryzują się pruskim drylem nie płaczą , że w mieście jest wiecej przyjezdnych niz autochtonów tylko budują swój lokalizm pozytywnie.
Ostatnio edytowano 2004-09-28, 5:07 pm przez Krawiec, łącznie edytowano 3 razy
Krawiec
 
Posty: 1961
Dołączył(a): 2003-05-13, 2:07 am
Lokalizacja: ZD-SO-Środula/Pogoń


Re: Za co nie lubie HANYSOW i klubow ze Slaska

Postprzez zgredos 2004-09-28, 4:09 pm

Tadeusz Wisniewski napisał(a):




Kluby Slaskie od zawsze nie byly lubiane w Sosnowcu a to z racji ich przynaleznosci do Slaska. Moje bezposrednie doswiadczenia i pamiec siegaja lat 50-tych a wowczas Slaskie Kluby ktore mogly byc akceptowane to POLONIA BYTOM - z racji Lwowskich korzeni oraz RUCH - z racji posiadanych pilkarzy grajacych w tym Klubie takich jak Cieslik, Alszer, Suszczyk czy Wyrobek.




Tadeusz

Ciekawe rzeczy piszesz, bo z tego co mi opowiadali starsi kibice i byli piłkarze Zagłębia to w Sosnowcu nigdy żaden śląski klub nie był lubiany. Jeden przykład pierwsza ofiara na meczach w Polsce to kibic z Chorzowa który zginoł w Sosnowcu
Idąc twoim tokiem rozumowania, że w Ruchu grali Cieślik, Wyrobek itd to obecnie w Sosnowcu powinna być lubiana Wisła K bo gra tam kilku reprezentantów Polski
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez viRo 2004-09-28, 4:23 pm

bylo wiele dyskusji i Wy poprostu nas nie rozumiecie.
Slazacy to ludzie , ktorzy chyba sa najmocniej zwiazani z regionem, jego tradycja i kultura, mozna wymienic tez tu gorali i kaszubow ale u nich chyba patryjotyzm regionalny jest duzo slabszy
granice miedzy hanysami i gorolami sie powoli zacieraja bo za duzo jest ludnosci naplywowej
a co do watku wojewody przyznasz ze jego pretekst byl smieszny
viRo
 
Posty: 19
Dołączył(a): 2004-09-22, 2:19 pm
Lokalizacja: GoRny Slask

Postprzez Krawiec 2004-09-28, 4:45 pm

viRo napisał(a):bylo wiele dyskusji i Wy poprostu nas nie rozumiecie.
Slązacy to ludzie , którzy chyba są najmocniej zwiazani z regionem, jego tradycja i kultura, mozna wymienic tez tu gorali i kaszubow ale u nich chyba patryjotyzm regionalny jest duzo slabszy
granice miedzy hanysami i gorolami sie powoli zacieraja bo za duzo jest ludnosci naplywowej
a co do watku wojewody przyznasz ze jego pretekst byl smieszny


Dokładnie , był to pretekst. Dostało się wam za zadyme z ŁKS-em i nie udawajcie świętoszków. Kto miał rozum zeby udowadniać coś sobie na stadionie ?

Link wkleiłem zebyśmy tu poznali jaką nienawiścią pałacie do Sosnowca i całego Zagłębia. Przecież prawie wszystkie posty to przytyk do pochodzenia Wojewody. Z naszej perspektywy to jest jakas komedia Venezuelska bo przeciez nasze obiekty nie tylko sportowe ale równiez szpitale , drogi czy zabytki są finansowane w 100% z kasy miejskiej . Z Urzędu Wojewódzkiego nie dostajemy zadnych dopłat od 1989 roku oraz obecnie mimo wojewody i marszałka z Sosnowca, a wy pieprzycie trzy po trzy.

Gdyby wojewoda był taki antyślaski , a jednocześnie prozaglebiowski w kwestii obiektów sportowych i nie tylko , to dziś Ludowy wyglądałby conajmniej jak Reebok Stadium w Boltonie, a mamy do połowy ruderę.

Przeczytałem sobie kolejny raz ten temat i ogarnęła mnie ulga, że jestem Zagłębiakiem i że na naszym forum ludzie nie popadają w taką paranoję.

Dzięki Viro i Nikiszowiec , że macie jakiś dystans do tego . Domyślam się , że znacie osobiście kogoś z Zagłebia i jakoś nie do konca biorą was te hasła o Azjatach, komuchach itp. No chyba, że się mylę ...
Krawiec
 
Posty: 1961
Dołączył(a): 2003-05-13, 2:07 am
Lokalizacja: ZD-SO-Środula/Pogoń

Postprzez KaRaŚ_LegiaWawa 2004-09-28, 7:12 pm

Ja w sumie do hanysów nic nie mam a nawet wręcz przeciwnie (moja dziewczyna pochodzi z Katowic). Zawsze z "wiarą" ze śląska potrafie złapac wspolny język. Mamy tam grupe o nazwie "Squadron" dzięki której takie wyjazdy jak do Wodzisławia nie kończą się na zerach. Mimo to mały minus za wrogie nastawienie do Zagłebia.
KaRaŚ_LegiaWawa
 
Posty: 13
Dołączył(a): 2004-04-24, 12:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Szczurek 2004-09-29, 6:01 am

Kto ma wrogie, ten ma wrogie
Szczurek
 
Posty: 73
Dołączył(a): 2003-08-08, 10:23 am
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Postprzez krzyzio 2004-09-29, 8:22 am

Ja mam kumpla w chorzowie - odwiedziłem go kilka razy. Pewnego razu wracam od niego - czekam na pociąg na dworcu w batorym i podchodzi jakis żulowaty kibic (tak myśle, ze kibol, bo zaczął od opowiadania o ostatnim meczu, o następnym wyjeździe i takie tam). Chyba nie spodobałem mu sie w pierszej chwili, bo bardzo uważnie mnie obserwował - aż wreszcie wypalił do mnie: "a kaj ty jedziesz?" - na co ja grzecznie odpowiadam, ze do sosnowca! - musielibyście zobaczyć jego mine :) Twarz miał bardzo tęskniąca do rozumu, ale obraz zdziwienia na jego twarzy "rzucił mnie na kolana". Był troche w szoku, ale po chwili pyta mnie: "i ty sie nie boisz?". Na co ja odpowiadam, że się niczego nie boję - znowu zdziwienie na jego twarzy i w końcu: "no dobra można sie niczego nie bac, ale przeca tam jest zagłębie!" :))
krzyzio
 
Posty: 9
Dołączył(a): 2004-06-23, 10:10 am
Lokalizacja: BĘDZIN

Postprzez Tadeusz Wisniewski 2004-09-29, 11:01 am

Kolego ZGREDOS - prosze moja wypowiedz interpretowac nastepujaco:

- Kiedy Polonia Bytom porzyjezdzala do Sosnowca z Szymkowiakiem, Kempnym innymi to trudno nie bylo koncentrowac sie na pilkarzach - tylko biegaac i szukac KIBOLI z Bytomia i lac ich ile wlezie - tak nie bylo.

To nie ma nic wspolnego z bycia Mistrzem Polski - chodzi kunszt pilkarza nie wnikajac w jego pochodzenie.

Ofiara na meczu z Chorzowa - Czy Kol. ma na mysli mecz z AKS Chorzow o wejscie do owczesnej I ligi?

Nie wiem dlaczego Wisla Krakow nie jest lubiana w Ssosnowcu - pilkarze ZAGLEBIA przeszli do Wisly z Tomkiem Kulawikiem na czele i stanowili o sile WISLY - pamic mi podpowiada ze przyczynili sie do awansu do I ligi.

Pociagne ten watek troszke dalej - jesli tak to kibice zaprzyjaznionej Legii musieliby Lucjana Brychczego czy Henryka Apostela wieszac na latarni przy Lazienkowskiej - a jest inaczej.

Byc moze w tej chwili Koledzy macie inne spojrzenie na Wisle Krakow, Lecha Poznan czy Lechie Gdansk - kiedys to byly firmy i grali w nich wspaniali pilkarze.

Kochani moi kierujmy sie profesjonalizmem pilkarzy a wszystko inne bedzie OK. Jesli nas zaczepiaja to juz inna sprawa jednak nie nalezy jej rozwiazywac przy pomocy kamieni czy kijow itd.. itp.

Serdecznie pozdrawiam
Tadeusz
Tadeusz Wisniewski
 
Posty: 3208
Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy

Postprzez zgredos 2004-09-29, 1:32 pm

Tadeusz- ja nie napisałem, że ktoś biegał w czasie meczu z kijem i szukał hanysów. Ale przed i po meczu często dochodziło do ciekawych scen- pływanie w Brynicy było chyba najmniejszym wymiarem kary.

Tak chodziło mi o mecz Zagłębie- AKS Chorzów
I jeszcze jedno przypomnij mi kiedy Lechia Gdańsk była taką potęgą, ja sobie nie przypominam żeby Lechia odnosiła jakieś sukcesy. Co innego kibice Lechii, ale o tym pisaliśmy w innym temacie
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez KaRaŚ_LegiaWawa 2004-09-29, 3:54 pm

zgredos napisał(a):Tadeusz- ja nie napisałem, że ktoś biegał w czasie meczu z kijem i szukał hanysów. Ale przed i po meczu często dochodziło do ciekawych scen- pływanie w Brynicy było chyba najmniejszym wymiarem kary.

Tak chodziło mi o mecz Zagłębie- AKS Chorzów
I jeszcze jedno przypomnij mi kiedy Lechia Gdańsk była taką potęgą, ja sobie nie przypominam żeby Lechia odnosiła jakieś sukcesy. Co innego kibice Lechii, ale o tym pisaliśmy w innym temacie


W katrotece sukcesow Lechia ma Puchar Polski w 1983 r. i superpuchar w tym samym roku.
KaRaŚ_LegiaWawa
 
Posty: 13
Dołączył(a): 2004-04-24, 12:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Tadeusz Wisniewski 2004-09-29, 4:23 pm

Kol. ZGREDOS - incydenty wowczas byly znacznie mniejsze niz dzisiaj w polsce i wogole.

Lechia Gdansk zaczynala przygode z pilka ligowa w tym samym okresie co my tj. 1947 r. Lechia grala juz w I lidze w 1949 r. W roku 1954 kiedy nasza Stal Sosnowiec awansowala do I ligi - Lechia awansowala rowniez z ta sama iloscia punktow. W 1955 my zajelismy II miejsce w lidze , Lechia zajela V miejsce majac 4 pkt. mniej tylko.

Wymieniajac Lechie Gdansk mialem na mysli ten okres kiedy w skladzie mieli takich zawodnikow jak Roman KORYNT czy bracia Gronowscy - co nie oznacza ze byla to slaba druzyna mimo braku spektakularnych osiagniec. Pozniej Lechia zdobyla Puchar i Super Puchar polski.

A dla przypomnienia nie tak bardzo dawnow rozgrywkach II Ligowych Lechia w skladzie z S.Mila rozprawila sie z ZAGLEBIEM bodajze 4-1.

Serdecznie pozdrawiam
Tadeusz
Tadeusz Wisniewski
 
Posty: 3208
Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy

...

Postprzez Krawiec 2004-09-30, 1:53 pm

Ale panowie popłyneliiii ... ze Śląska do Gdańska . A co słychac u Tomka w Tromso ? :wink: :lol:
Krawiec
 
Posty: 1961
Dołączył(a): 2003-05-13, 2:07 am
Lokalizacja: ZD-SO-Środula/Pogoń

Postprzez mortimax 2004-10-03, 9:23 am

Cytat z forum rucha :
"Jo mom uprzedzynie do ludzi z sosnowca, w grupie miolech 1 zdowol sie spoko i roz mu na piwo porzycolch bo hujym niybyda, to potym mie unikoł !
Jedyn h*** z sosnowca nabioł moja kuzynka i wydupioł !
Jo tych kurwow niytrawia ! (wybaczcie za przeklynstwo)"

np. za takie pisanie
mortimax
 
Posty: 18
Dołączył(a): 2004-02-04, 12:42 pm

Postprzez zgredos 2004-10-03, 2:27 pm

Krawiec ma racje troche odpłyneliśmy. Wracając do tematu to jestem ciekawy czy kolega Tadeusz był kiedykolwiek na meczu Zagłębia gdzieś na śląsku ( jeśli był to pewnie był witany chlebem i solą) Ja tam byłem naście razy i jeśli leciały na nas tylko bluzgi to było ok.. Z własnego doświadczenia i z tego co znam z historii to między Zagłębiem a Śląskiem zawsze były utarczki i nie zanosi się żeby coś się zmieniło
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez Krawiec 2004-10-03, 5:25 pm

zgredos napisał(a):Krawiec ma racje troche odpłyneliśmy. Wracając do tematu to jestem ciekawy czy kolega Tadeusz był kiedykolwiek na meczu Zagłębia gdzieś na śląsku ( jeśli był to pewnie był witany chlebem i solą) Ja tam byłem naście razy i jeśli leciały na nas tylko bluzgi to było ok.. Z własnego doświadczenia i z tego co znam z historii to między Zagłębiem a Śląskiem zawsze były utarczki i nie zanosi się żeby coś się zmieniło


Zawsze tak nie było . Przed I wojną Zagłębiacy wręcz przyjaźnili sie z rodakami zza Brynicy. Jeszcze przed odzyskaniem przez Polskę niepodległoścoi kwitła wymiana towarowa , a w czasie powstań w Sosnowcu był garnizon powstańców (domki kolejowe na Kilińskiego i te obok kina "Zagłębie" i restauracji "Savoy".
Obrazek

Dzisiaj stoi tam Sezam i przejście podziemne :? )

Dowodem przyjaźni ślasko-zagłębiowskiej jest Mauzoleum Powstanców Górnośląskich odsłonięte w 1920 r. na cmentarzu starososnowieckim.

http://www.sosnowiec.info.pl/modules/dz ... i/cpus.htm

Sytuacja diametralnie zmieniła się w czasie II wojny , a to za przyczyna częstych spotkań po dwóch stronach barykady. Faszyści wcielili spowrotem G.Śląsk do Rzeszy, a Ślązaków do wehrmachtu. Czesto Gestapo wykorzystywało Ślązaków jako tłumaczy. Z literatury obozowej znane są przykłady sprawowania funkcji kapo przez Śązaków. Jest jeszcze kilka powodów niechęci miedzy naszymi społecznościami , ale myślę, że to co napisałem powyżej to najistotniejsza przyczyna uprezdzeń widziana z perspektywy Zagłębiaków.
Ostatnio edytowano 2004-10-03, 9:30 pm przez Krawiec, łącznie edytowano 1 raz
Krawiec
 
Posty: 1961
Dołączył(a): 2003-05-13, 2:07 am
Lokalizacja: ZD-SO-Środula/Pogoń

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kibice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników