przez olo69 2004-09-07, 10:15 pm
myślę, że większość z nas jest wkurwiona, że nie ma takich wyników jakich oczekiwaliśmy, ale to nie jest wg mnie powód do tego aby nie dopingować piłkarzy. Nie przypuszczam, zeby piłkarzom nie chciało się grać w koncu Oni za to biorą kasę i pewnie za zwycięstwa większą niz za porażki, a nie są idiotami żeby pozbawiac sie kasy (i nie ma znaczenia czy wydadzą ja na rodzinę, dziwki czy chlanie). Być moze w przygotowanich popełniono jakiś błąd, sprowadzono nie tych piłkarzy trudno stało się ale czy wy k***a wszyscy jestescie doskonali i nie popełniacie błędów. Ja pierwszy skrytykowałem trenera za wypowiedź o 10 miejscu, wychodzi na to, że to on miał rację i realnie ocenił możliwości drużyny, byc może róznica miedzy 3 a 2 liga jest taka duza. Odkad pamietam druzyna prowadzona przez trenera Tochela zawsze lepiej grała na wiosnę niż jesień tak było gdy gonilismy Janinę, Piasta - myslę, że tak bedzie i w tym roku. Byłem na Ludowym gdy graliśmy w 1 lidze, a na meczu było 200-300 osób i teraz nawet jak przegrają kolejnych 5 meczy i tak pójdę i nie bede krzyczał "graj chuju" lub cos w tym stylu bo to nic nie da, i na pewno nie pomoże. ( Nie wiem czy tez tak macie, ale taka porazka potrafi człowieka trzymac przez 3 , 4 dni - człowiek zerka co troche w tabele i mysli co by było gdyby..) Nigdy nie bawie się w prognozy wyniku (nie licząc typera), ale myslę, że tego meczu nie przegrają.
PS wydaje mi się, że dla niektórych osób lepiej byłoby gdybysmy po fantastycznej walce przegrali awans ze Ślaskiem, odpadli w barazach i grali teraz ze Swornica, Skalnikiem i wygrywali po 3-0 - byłoby cacy? Moze i tak ale nie moglibyśmy śpiewać " Zagłębie Sosnowiec nasz drugooooligowiec..."