^m@rcin^ napisał(a):ully napisał(a):Warta Zawiercie w 99 roku? Coś mi tu nie pasuje.Był wyjazd do Zawiercia ,ale to jeszcze w czasach 5 ligi.Był to rok gdzieś może 95
6 KOLEJKA
25.08.99 WARTA ZAWIERCIE - ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 1-2 (1-1)
0-1 Zudin 23 min.(głową)
1-1 Szadkowski 35 min.(głowa)
1-2 Stawecki 59 min.
Widzów:4500 700 z Sosnowca
ZAGŁĘBIE:Stanek, Koster, Nowak, Rosół, Antczak, Drzymont (63'Miśkiewicz), Derbin (89'Lipski), Łuczywek, Baczyński, Stawecki (83'Szymański), Zudin (85'Kołodziej)
Trener:Krzysztof Tochel
A ten mecz miał być bez udziału kibiców z Sosnowca, no i ta akcja kamieniami Warty po meczu... a teraz relacja z Dziennika Zachodniego nr 200, 27 sierpnia 1999 roku.
"ZAWIERCIE.Jak juz informowalismy, do prób wzniecenia burd ulicznych doszło w środe po III ligowym meczu piłkarskim pomiędzy zespołami Warty Zawiercie i Zagłębia Sosnowiec. Zawierciańscy "szalikowcy" obrzucili kamieniami przyjezdnych. Policji udało sie nie dopuścić do starcia wręcz. Zatrzymano czterech prowodyrów zajść.
Obawiając sie, mających fatalną opinię "szalikowców" Zagłębia Sosnowiec władze Zawiercia wydały zgodę na rozegranie meczu jedynie z udziałem miejscowych kibiców. Do Zawiercia przyjechała jednak kilkusetosobowa grupa sosnowiczan. Tuż przed spotkaniem wpuszczono ich na boczną trybunę, którą oddzielał od reszty stadionu kordon policjantów. Główna grupa sosnowieckich kibiców liczyła ponad pół tysiąca osób (wykupiła 520 biletów), później dołączyło do nich jeszcze ok. 100 sympatyków Zagłębia.
Cały czas sosnowiczanie zachowywali sie nad podziw spokojnie, tocząc jedynie słowne utarczki z "szalikowcami" Warty. Natomiast na trybunie zajmowanej przez zawiercian w czasie meczu kilkakrotnie detonowano petardy. Po zakończeniu pojedynku "szalikowcy" Warty postanowili sie "zrewanżować " przyjezdnym za porażke ich pupili (Zagłębie wygrało 2:1). Grupa ok. 100 zawiercian zaatakowała kamieniami i butelkami idących na dworzec kolejowy kibiców Zagłębia. Eskortujący kolumnę policjanci, używając pałek i gumowych kul rozpędzili napastników, wśród których znaczny odsetek stanowili kilkunastoletni chłopcy. Jeden z kamieni trafił w przechodzącą ulicą kobietę z wózkiem. Po przewiezieniu na pogotowie na szczęście okazało się, że 2-letnie dziecko doznało jedynie otarcia naskórka.
Zawiercianie jeszcze kilkakrotnie starali się zaatakować kolumnę sympatyków Zagłębia. Za każdym razem byli rozpraszani przez stróżó prawa. Nie udało im się również obrzucić kamieniami pociągu z wracającymi sosnowiczanami. Ruch na szosie Zawiercie-Łazy blokowały radiowozy.
W czasie zajść policjanci zatrzymali czterech pełnoletnich prowodyrów zajść. Wszyscy są mieszkańcami Zawiercia. Dwaj z nich po wytrzeźwieniu (mieli we krwi 1,77 i 1,39 promila alkoholu we krwi) stanęli wczoraj, w trybie przyspieszonym przed kolegium do spraw wykroczeń. W stosunku do dwóch pozostałych, którzy podejrzani są o rozbijanie szyb w prywatnych samochodach toczy sie postępowanie wyjaśniające.
Wśród policjantów nie bylo poszkodowanych. Do lekarza zgłosił sie natomiast jeden ranny zawiercianin."
Po meczy śmiali sie nasi kibice, że okroili połowe zawierciańskich szalikowców z szalików.......................... a szalik skroili jeden :lol: /wiecej nie mieli/ :lol: :lol: :lol: