Atmosfera Sprzed Lat ...

Wszelkie tematy dotyczące kibicowania oraz kibiców Zagłębia

Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52

Postprzez fan78 2004-03-28, 11:51 am

Ully jesli tak to dzieki za sprostowanie,w kazdym razie niezapomniane wrazenia!
P.S
Franz dawaj starego do kompa:)
fan78
 
Posty: 1094
Dołączył(a): 2003-04-25, 5:03 am
Lokalizacja: Sosnowiec/Londyn


Postprzez bankier 2004-03-28, 2:52 pm

Polska - Anglia w 93 roku mecz zajebisty... jednak 75 000 ludzi :shock: :shock: :shock: to moim zdaniem przesada!
bankier
 
Posty: 2519
Dołączył(a): 2003-01-01, 1:26 pm
Lokalizacja: Z LEWICY!!!

Postprzez zgredos 2004-03-29, 11:00 am

eMCe_*T*_team napisał(a):
zgredos napisał(a):Opiszę wam dwa ciekawe wyjazdy na hokej
Pierwszy to było w Katowicach na GKS na niecałe 10 min. przed końcem meczu Zagłębie przegrywało 1-7 wtedy na lód wyjechali bracia Tokarze Marcińczak Bernad wywołali wielką bijatykę tak że póżniej więcej hokeistów było na ławce kar niż w boksach. Prawie do końca meczu drużyny grały 3 na 3. Tyle tylko, że w boksie Zagłębia zostali Jobczyk, Zabawa, Pytel, Klocek i ze stanu 1-7 zrobiło się 8-7 dla Zagłębia. Wściekłe hanysy gonili nas do dworca ( gdyby ktoś mierzył nam czas to rekord świata w biegu na 3 000 m z przeszkodomi napewno pobiliśmy)


Po tym Meczu mojego tate chcieli bić katowiccy policjanci :) ale z autokaru zaglebia wyszlo kilku zawodników.. Min S.Klocek.. i mój wujek.. i zaczeli łatać policjantów Kijami :D ..

Policja katowicka (ówczesna milicja) lała nas dość często. To były inne czasy "milicyjne państwo" Pamiętam mecze na których jeden milicjant wchodził w środek sektora i wyprowadzał kibica (dzisiaj nie do pomyślenia) ale wówczas ludzie bali się milicji
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez Blaszany 2004-03-29, 4:14 pm

to opowiesc mojego TATY 1955 STAL Sosnowiec Cwks Legia. ostatni mecz jesieni. zwyciestwo Stali mamy mistrza. Tylko zwyxiestwo daje nam mistrza . zaczyna sie mecz, pierwszy atak legii. L. Brychcy strzela na 0:1. Wynik utrzymuje sie do konca pierwszej części. Poczatek drugiej połowy, pierwsza akcja Stali Czesław Uznański( prezes zdobywa wyrównójącego gola. Pomimo szaleńczego dopingu, 25000 tys kibiców wynik utrzymał sie do końca. Byliśmy najbliżej mistrza w historii klubu.Niemal 100- tu letnie, Mlodszym fanom wyjasniam, ze mecz odbył sie na stadionie przy ul. Mireckiego. Obecnie stadion Ks Czarni. usyt€lowanie stadionu było zupełnie inne, najwiecej kibiców było za bramkami, teraz tam nie ma sektorów.Okalające stadion budynki, dachy, i dzewa, były niemal' oblepione przez kibiców. Mam 57 lat i z synem jeżdze na wiekszośc meczy wyjazdowych o meczach u siebie nie wspominam. Chciałbym dożyc takich emocji, z obecnym Zagłębiem, myśle że za parę lat, napewno sie doczekam. ze sportowym pozdrowieniem zbyszek.
Blaszany
 
Posty: 95
Dołączył(a): 2003-08-17, 5:06 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez olo69 2004-03-29, 7:47 pm

olo 69 co do meczu na gieksie to trzeba uczciwie przyznac ze gdyby nie postawa paru znanych wtedy chlopakow ktorzy powstrzymali panike i dali haslo do ataku to moglo by dojsc do porazki i to kompromitujacej dobrze ze wkoncu wyszlo na nasze i zaliczone zwyciestwo na wrogim terenie
Ż.

zgadza się, a kilku z nich mieszkało wtedy na Pogoni :wink:
olo69
 
Posty: 1126
Dołączył(a): 2003-05-01, 10:31 pm
Lokalizacja: modrzejowska city

Postprzez Miłosz 2004-03-29, 8:25 pm

Widze,ze temat sie rozkreca :wink: Po pierwszych wpisach,dostrzeglem,ze niestety na forum nie ma wielu "wiekowych" kibicow,ktorzy mogli by cos konkretnie napisac,tylko opisuja z opowiesci,a moze ktos przyblizyc blizej historie meczu z Legia na Mireckeigo w ostatniej kolejce,kiedy potrzebne nam bylo zwyciestwo do Mistrzostwa a skonczylo sie 1:1 :cry: i Legiunia wywiozla Mistrza...to byly czasy...oby powrocily... :wink:
Miłosz
Żółta kartka
 
Posty: 385
Dołączył(a): 2003-05-06, 9:38 am
Lokalizacja: Będzin/Kraków

Postprzez zgredos 2004-03-30, 8:45 am

Blaszany napisał(a):to opowiesc mojego TATY 1955 STAL Sosnowiec Cwks Legia. ostatni mecz jesieni. zwyciestwo Stali mamy mistrza. Tylko zwyxiestwo daje nam mistrza . zaczyna sie mecz, pierwszy atak legii. L. Brychcy strzela na 0:1. Wynik utrzymuje sie do konca pierwszej części. Poczatek drugiej połowy, pierwsza akcja Stali Czesław Uznański( prezes zdobywa wyrównójącego gola. Pomimo szaleńczego dopingu, 25000 tys kibiców wynik utrzymał sie do końca. Byliśmy najbliżej mistrza w historii klubu.Niemal 100- tu letnie, Mlodszym fanom wyjasniam, ze mecz odbył sie na stadionie przy ul. Mireckiego. Obecnie stadion Ks Czarni. usyt€lowanie stadionu było zupełnie inne, najwiecej kibiców było za bramkami, teraz tam nie ma sektorów.Okalające stadion budynki, dachy, i dzewa, były niemal' oblepione przez kibiców. Mam 57 lat i z synem jeżdze na wiekszośc meczy wyjazdowych o meczach u siebie nie wspominam. Chciałbym dożyc takich emocji, z obecnym Zagłębiem, myśle że za parę lat, napewno sie doczekam. ze sportowym pozdrowieniem zbyszek.

Ktoś Ci to żle opowiedział to Stal prowadziła 1-0 po bramce Uzańskiego a wyrównał Brychczy. Przez 12 minut Stal była Mistrzem Polski
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez WAB 2004-03-30, 9:25 am

Jedna tylko uwaga. W latach osiemdziesiątych ( nie wiem jak było wcześniej), połowa kibiców przychodziła, aby leczyć swoje kompleksy. Największą radochę wykazywali, gdy zdarzył się jakiś kiks lub swojak. Co z tego, że przychodziło więcej ludzi, skoro zamiast pomagać zawodnikom to krzyczeli: do kopalni, nieroby itd. Pamiętam taki mecz z Pogonią, gdzie do przerwy było 0:2, a w przerwie połowa wyszła ( skończyło się 2:2). A co się działo gdy zaczął padać deszcz - wędrówka ludów pod okoliczne bloki ( wyjątek mecz z Motorem). Dlatego też uważam, że teraz jest o niebo lepiej. Zgodnie z hasłem : I na dobre i na złe...
WAB
 
Posty: 369
Dołączył(a): 2003-01-03, 8:37 am

Postprzez Blaszany 2004-03-30, 12:13 pm

Zgredos byłem na tym meczu ale spierał sie nie bedę. może to ty masz racje moze ja miałem wtedy 8 lat Pozdrawiam Zbyszek.
Blaszany
 
Posty: 95
Dołączył(a): 2003-08-17, 5:06 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez zgredos 2004-03-30, 6:20 pm

WAB piszesz, że atmosfera teraz jest lepsza niż dawniej zgoda- ale kiedy ja zaczynałem przygode z Zagłębiem to średnia wieku na stadionie była ok.40 lat teraz jest ok. 20 lat dawniej nie było rac itd, mój pierwszy szalik mama musiała zrobić na drutach. Obecnie w sklepie kibica kupisz wszystko szaliki, czapki, koszulki, bluzy. Co do bluzgania to przypomnij sobie co było kiedy spadaliśmy z II ligii
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez WOJTEK 2004-03-30, 9:18 pm

ZGREDOS.BLUZGI DOSTALI CI CO ZASŁUŻYLI.CI CO SPRZEDALI MECZE I CI ,KTÓRZY SPARTACZYLI WSZYSTKO.BYLI TACY,KTÓRZY NIE MUSIELI SŁUCHAC TYCH SŁÓW.
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

Postprzez zgredos 2004-03-31, 8:43 am

WOJTEK napisał(a):ZGREDOS.BLUZGI DOSTALI CI CO ZASŁUŻYLI.CI CO SPRZEDALI MECZE I CI ,KTÓRZY SPARTACZYLI WSZYSTKO.BYLI TACY,KTÓRZY NIE MUSIELI SŁUCHAC TYCH SŁÓW.

Zgoda WOJTEK ale na stadionie zawsze znajdzie się ktoś co mu będzie wszystko przeszkadzało; a to zawodnik żle poda a to flaga żle wisi a to dym z racy itd. Jeśli zacznie padać deszcz to i tak kilka osób wyjdzie. O to mi chodziło a co do tych co im się bluzgi należały to naszczęście już ich nie ma
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez WAB 2004-03-31, 9:04 am

Ja zwróciłem uwagę na jeden negatywny aspekt, który w moim mniemaniu powoli zostaje wykorzeniony. Zwróć uwagę, Zgredos, że jeżeli teraz lecą bluzgi na zawodników, to od kategorii +40 lat. Młodzież kibicuje znacznie inaczej, w moim pojęciu lepiej. Sam mam niezliczoną ilość pięknych wspomnień z tamtych lat, jednak nie chcę was zanudzać. Dopowiem tylko, że pierwszy szalik kupiłem za pieniądze zaoszczędzone na koloniach. Klasyczny, biało-czarny, z czerwono-zielonymi końcówkami. Zresztą innych nie było. Ale starość nie radość, nie pamiętam ile kosztował. Suma w każydm razie była dla mnie znacząca. Pozdrawiam
WAB
 
Posty: 369
Dołączył(a): 2003-01-03, 8:37 am

Postprzez WOJTEK 2004-03-31, 9:13 am

OK ZGREDOS.ALE SAM PEWNIE WIESZ JAK TRUDNO OPANOWAĆ KILKA TYSIĘCY LUDZI.TRUDNO STAĆ KOŁO KAŻDEGO I GO PRZYWOŁYWAĆ DO PORZĄDKU.ALE MAM NADZIEJĘ ,ŻE SIĘ POWOLI TO ZMIENI.ALE NIE ROZMYWAJMY TEMATU...
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

Postprzez zgredos 2004-04-07, 8:42 am

Opisze wam jeszcze jak w latach 70-tych wyglądał wyjazd. Tak jak pisałem jeżdziło nas od kilku do kilkunastu osób- o specjalnym pociągu czy autobusach nie było mowy. Jadąc bezpośrednio z Sosnowca do Chorzowa-Batorego, Zabrza czy Poznania byłoby samobójstwem, robiliśmy to tak- z Sosnowca jechaliśmy do Katowic z tamtąd do Siemianowic lub Rudy Śl. i dopiero póżniej do Zabrza Lub Chorzowa
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kibice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników