Ully jesli tak to dzieki za sprostowanie,w kazdym razie niezapomniane wrazenia!
P.S
Franz dawaj starego do kompa:)
Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52
eMCe_*T*_team napisał(a):zgredos napisał(a):Opiszę wam dwa ciekawe wyjazdy na hokej
Pierwszy to było w Katowicach na GKS na niecałe 10 min. przed końcem meczu Zagłębie przegrywało 1-7 wtedy na lód wyjechali bracia Tokarze Marcińczak Bernad wywołali wielką bijatykę tak że póżniej więcej hokeistów było na ławce kar niż w boksach. Prawie do końca meczu drużyny grały 3 na 3. Tyle tylko, że w boksie Zagłębia zostali Jobczyk, Zabawa, Pytel, Klocek i ze stanu 1-7 zrobiło się 8-7 dla Zagłębia. Wściekłe hanysy gonili nas do dworca ( gdyby ktoś mierzył nam czas to rekord świata w biegu na 3 000 m z przeszkodomi napewno pobiliśmy)
Po tym Meczu mojego tate chcieli bić katowiccy policjanci :) ale z autokaru zaglebia wyszlo kilku zawodników.. Min S.Klocek.. i mój wujek.. i zaczeli łatać policjantów Kijami :D ..
olo 69 co do meczu na gieksie to trzeba uczciwie przyznac ze gdyby nie postawa paru znanych wtedy chlopakow ktorzy powstrzymali panike i dali haslo do ataku to moglo by dojsc do porazki i to kompromitujacej dobrze ze wkoncu wyszlo na nasze i zaliczone zwyciestwo na wrogim terenie
Ż.
Blaszany napisał(a):to opowiesc mojego TATY 1955 STAL Sosnowiec Cwks Legia. ostatni mecz jesieni. zwyciestwo Stali mamy mistrza. Tylko zwyxiestwo daje nam mistrza . zaczyna sie mecz, pierwszy atak legii. L. Brychcy strzela na 0:1. Wynik utrzymuje sie do konca pierwszej części. Poczatek drugiej połowy, pierwsza akcja Stali Czesław Uznański( prezes zdobywa wyrównójącego gola. Pomimo szaleńczego dopingu, 25000 tys kibiców wynik utrzymał sie do końca. Byliśmy najbliżej mistrza w historii klubu.Niemal 100- tu letnie, Mlodszym fanom wyjasniam, ze mecz odbył sie na stadionie przy ul. Mireckiego. Obecnie stadion Ks Czarni. usyt€lowanie stadionu było zupełnie inne, najwiecej kibiców było za bramkami, teraz tam nie ma sektorów.Okalające stadion budynki, dachy, i dzewa, były niemal' oblepione przez kibiców. Mam 57 lat i z synem jeżdze na wiekszośc meczy wyjazdowych o meczach u siebie nie wspominam. Chciałbym dożyc takich emocji, z obecnym Zagłębiem, myśle że za parę lat, napewno sie doczekam. ze sportowym pozdrowieniem zbyszek.
WOJTEK napisał(a):ZGREDOS.BLUZGI DOSTALI CI CO ZASŁUŻYLI.CI CO SPRZEDALI MECZE I CI ,KTÓRZY SPARTACZYLI WSZYSTKO.BYLI TACY,KTÓRZY NIE MUSIELI SŁUCHAC TYCH SŁÓW.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników