prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-03-21, 8:40 pm

No i co Prezesie. Dwie kolejki pokazały że Twój kumpel wuefista jest do bani. Przy zwycięstwach nie można zapominać że i Ty jesteś do wymiany.
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am


Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez bbartek 2015-03-22, 3:13 pm

Ciekaw jestem jaka wartość dodaną przynosi dla Klubu i Miasta MJ w oczach właściciela..
Sportową ( wybór trenera, transfery...ilość kibiców na meczach to napewno ZERO), organizacyjna ( współpraca z Legia : duży znak zapytania ), marketingowa : nie widzę żadnego postepu z wyjatkiem cienkiego piwa, ale czy to jest sukces ?
No i PR gdzie MJ jest ( ?) specjalista ?
Fatalne relacje z kibicami, ustawiane wywiady które czasami ośmieszaja MJ i Klub..
Napewno MJ pamieta, jako kibic, kiedy były transmisje radiowe, gazetka Klubowa....
Takie kluby jak Limanova, Okocimski potrafią, zorganizować transmisje TV a MJ , zawodowo zwiazany z TV, nie ma pomysłu jak to zrobić.
Podpisywanie kontraktów z zawodnikami , które sa wątpliwie korzystne dla Kluby ( Zielinski, Kursa, kilku bramkarzy czy pozbywanie sie wychowanków jak Cyganek ) , podpisywanie faktur i czekanie na partnera biznesowego to chyba za mało, ale widocznie Właściciel jest zadowolony z takiej aktywności MJ.
bbartek
 
Posty: 797
Dołączył(a): 2003-09-01, 11:27 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez jondek 2015-03-22, 3:47 pm

Widocznie "dobrze mu z tym" :twisted: :redface: :kiepsko:
jondek
 
Posty: 1263
Dołączył(a): 2010-10-14, 11:34 pm

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez bbartek 2015-03-22, 9:23 pm

Czy można zachęcić 3000 kibiców na mecz ? Można vide dzisejszy mecz Na Zimowym!
Czy może być 5000 na Ludowym ? Może , tylko nie z tym zarządem: MJ)...niestety
bbartek
 
Posty: 797
Dołączył(a): 2003-09-01, 11:27 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez ojcieczawodnika 2015-03-23, 2:23 pm

bbartek napisał(a):Czy można zachęcić 3000 kibiców na mecz ? Można vide dzisejszy mecz Na Zimowym!
Czy może być 5000 na Ludowym ? Może , tylko nie z tym zarządem: MJ)...niestety

A co ma zarząd wspólnego z ilością kibiców ?
Przecież nie będą stać i całować jak modelki z konkursu piękności. Problem polega na tym , że my jako kibice potrafimy sie cieszyć dziś z awansu po czym olać drużynę w klasie wyżej. Ręczę Ci, że jeżeli hokej będzie na niskiej pozycji w Ekstralidze, to będzie to samo co na piłce nożnej czyli gó...o. Co nam jako kibicom przeszkadza przyjść na stadion. Czasami mam wrażenie, że te wymówki są specjalnie ze względu na lenistwo. Słabo grali- nie chodzę, teraz zarząd słaby nie chodzę, jaka wymówka będzie jak zmienią zarząd i zaczną lepiej grać ? jak kibic zmieni swoją mentalność to i na meczu będzie wieksza ilość. Kibicowanie swojemu klubowi to nie może być moda tylko oddanie. A my mamy takich kibiców, że jak jest modne być na meczu to się jedzie, jak nie modne to się narzeka.
ojcieczawodnika
 
Posty: 70
Dołączył(a): 2014-11-09, 7:02 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-03-23, 2:36 pm

ojcieczawodnika napisał(a):
bbartek napisał(a):Czy można zachęcić 3000 kibiców na mecz ? Można vide dzisejszy mecz Na Zimowym!
Czy może być 5000 na Ludowym ? Może , tylko nie z tym zarządem: MJ)...niestety

A co ma zarząd wspólnego z ilością kibiców ?
Przecież nie będą stać i całować jak modelki z konkursu piękności. Problem polega na tym , że my jako kibice potrafimy sie cieszyć dziś z awansu po czym olać drużynę w klasie wyżej. Ręczę Ci, że jeżeli hokej będzie na niskiej pozycji w Ekstralidze, to będzie to samo co na piłce nożnej czyli gó...o. Co nam jako kibicom przeszkadza przyjść na stadion. Czasami mam wrażenie, że te wymówki są specjalnie ze względu na lenistwo. Słabo grali- nie chodzę, teraz zarząd słaby nie chodzę, jaka wymówka będzie jak zmienią zarząd i zaczną lepiej grać ? jak kibic zmieni swoją mentalność to i na meczu będzie wieksza ilość. Kibicowanie swojemu klubowi to nie może być moda tylko oddanie. A my mamy takich kibiców, że jak jest modne być na meczu to się jedzie, jak nie modne to się narzeka.


Idąc tym sposobem myślenia należałoby stwierdzić, że to iż na meczach jest marna frekwencja to wina mentalności kibiców. Jakby oczywistym by było że po ilustam latach spędzonych w 3-ligowym łajnie i manianach ze strony drużyny i trenerów choćby w meczach z Brzeskiem (obydwa) czy Legionovią kibice jakby nigdy nic powinni się stawić w kilkutysięcznej liczbie na kolejnych meczach. Nawiązując do mądrej wypowiedzi kolegi bbartka należy podkreślić że na wzrost frekwencji mają wpływ oczywiście wyniki i tu kibic Zagłębia nie jest wybredny co pokazała frekwencja zeszłej wiosny jak i polityka marketingowa klubu której nie ma.
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez lesław1 2015-03-23, 3:02 pm

bbartek napisał(a):Ciekaw jestem jaka wartość dodaną przynosi dla Klubu i Miasta MJ w oczach właściciela..
Sportową ( wybór trenera, transfery...ilość kibiców na meczach to napewno ZERO), organizacyjna ( współpraca z Legia : duży znak zapytania ), marketingowa : nie widzę żadnego postepu z wyjatkiem cienkiego piwa, ale czy to jest sukces ?
No i PR gdzie MJ jest ( ?) specjalista ?
Fatalne relacje z kibicami, ustawiane wywiady które czasami ośmieszaja MJ i Klub..
Napewno MJ pamieta, jako kibic, kiedy były transmisje radiowe, gazetka Klubowa....
Takie kluby jak Limanova, Okocimski potrafią, zorganizować transmisje TV a MJ , zawodowo zwiazany z TV, nie ma pomysłu jak to zrobić.
Podpisywanie kontraktów z zawodnikami , które sa wątpliwie korzystne dla Kluby ( Zielinski, Kursa, kilku bramkarzy czy pozbywanie sie wychowanków jak Cyganek ) , podpisywanie faktur i czekanie na partnera biznesowego to chyba za mało, ale widocznie Właściciel jest zadowolony z takiej aktywności MJ.


ile razy jeszcze będziesz pierdolić jedno i to samo?
jak wychowanek ma pojebanego menadżera i ma wyjebane na klub to raczej się odpuszcza i szuka nowych młodych zdolnych a nie liże dupę menadżerowi, pomijam fakt, że Cyganek nigdy nie był atutem, wyszedł mu jeden dwa mecze, bądź jakiś strzał i tyle zwykle potem spoczywał na laurach i tracił miejsce w podstawie, ba zauważyłem tendencje, że wzmacniał drużynę tylko jak wchodził z ławki, bo od początku gdy grał zawsze było słabo. Gazetka klubowa- po co, dla kogo skoro jest po tysiąc ludzi na ludowym w trakcie meczu- zbędny wydatek-przypomnę Ci, że nie dostajemy za frajer kilku milionów z Włoch. Radio to już trochę przeżytek teraz jest relacja live na YT.

jak Smyła rok temu piął się w górę tabeli to całowałeś wszystkim stopy, jak wyrzucił go to jest na minus, za transfery odpowiada trener, a nie prezes, bo to nie prezes gra 25 chłopakami tylko trener.ilość kibiców zależna jest od podejścia- a mentalność dziesiejszego kibica jest taka- wygrana-zajebiście jestem kibicem na dobre i na złe- chodzę na mecze, przegrana- to głupie chuje wyjebać ich wszystkich- nie chodzę na tą kopaninę. współpraca z Legią- znak zapytania bo nie można jasno napisać że minus ,a przy narzekaniu nie można napisać też nic po stronie plusów? marketingowo- pijesz tylko piwo a najlepiej 7,2% alk. żeby mieć ciągle w bani? to ci podpowiem, sklep, restauracja, sprzedaż internetowa biletów, piwo, ostatnio pojawiły sie budki na stadionie z jedzeniem i pamiątkami. falatlne relacje z kibicami- przypomnę Ci, że zanim przyszedł JAroszewski to było wiecznie wyzywanie na Baczyńskiego. Zamiast dopingu było jebanie prezeesa " baczynski nikt cie tu nie chce etc." i to za czasów Leszka była obraza kibiców i granie w b klasie, a frekwencja na pewno była mniejsza po zamknięciu trybuny otwartej bo nawet kryta nie była wypełniania po brzegi- więc skończ pierdolić o fatalnej relacji z kibicami
lesław1
 
Posty: 462
Dołączył(a): 2013-08-19, 9:41 pm

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Blajpios 2015-03-23, 4:31 pm

lesław1 napisał(a):
bbartek napisał(a):Ciekaw jestem jaka wartość dodaną przynosi dla Klubu i Miasta MJ w oczach właściciela..
Sportową ( wybór trenera, transfery...ilość kibiców na meczach to napewno ZERO), organizacyjna ( współpraca z Legia : duży znak zapytania ), marketingowa : nie widzę żadnego postepu z wyjatkiem cienkiego piwa, ale czy to jest sukces ?
No i PR gdzie MJ jest ( ?) specjalista ?
Fatalne relacje z kibicami, ustawiane wywiady które czasami ośmieszaja MJ i Klub..
Napewno MJ pamieta, jako kibic, kiedy były transmisje radiowe, gazetka Klubowa....
Takie kluby jak Limanova, Okocimski potrafią, zorganizować transmisje TV a MJ , zawodowo zwiazany z TV, nie ma pomysłu jak to zrobić.
Podpisywanie kontraktów z zawodnikami , które sa wątpliwie korzystne dla Kluby ( Zielinski, Kursa, kilku bramkarzy czy pozbywanie sie wychowanków jak Cyganek ) , podpisywanie faktur i czekanie na partnera biznesowego to chyba za mało, ale widocznie Właściciel jest zadowolony z takiej aktywności MJ.


ile razy jeszcze będziesz pierdolić jedno i to samo?
jak wychowanek ma pojebanego menadżera i ma wyjebane na klub to raczej się odpuszcza i szuka nowych młodych zdolnych a nie liże dupę menadżerowi, pomijam fakt, że Cyganek nigdy nie był atutem, wyszedł mu jeden dwa mecze, bądź jakiś strzał i tyle zwykle potem spoczywał na laurach i tracił miejsce w podstawie, ba zauważyłem tendencje, że wzmacniał drużynę tylko jak wchodził z ławki, bo od początku gdy grał zawsze było słabo. Gazetka klubowa- po co, dla kogo skoro jest po tysiąc ludzi na ludowym w trakcie meczu- zbędny wydatek-przypomnę Ci, że nie dostajemy za frajer kilku milionów z Włoch. Radio to już trochę przeżytek teraz jest relacja live na YT.

jak Smyła rok temu piął się w górę tabeli to całowałeś wszystkim stopy, jak wyrzucił go to jest na minus, za transfery odpowiada trener, a nie prezes, bo to nie prezes gra 25 chłopakami tylko trener.ilość kibiców zależna jest od podejścia- a mentalność dziesiejszego kibica jest taka- wygrana-zajebiście jestem kibicem na dobre i na złe- chodzę na mecze, przegrana- to głupie chuje wyjebać ich wszystkich- nie chodzę na tą kopaninę. współpraca z Legią- znak zapytania bo nie można jasno napisać że minus ,a przy narzekaniu nie można napisać też nic po stronie plusów? marketingowo- pijesz tylko piwo a najlepiej 7,2% alk. żeby mieć ciągle w bani? to ci podpowiem, sklep, restauracja, sprzedaż internetowa biletów, piwo, ostatnio pojawiły sie budki na stadionie z jedzeniem i pamiątkami. falatlne relacje z kibicami- przypomnę Ci, że zanim przyszedł JAroszewski to było wiecznie wyzywanie na Baczyńskiego. Zamiast dopingu było jebanie prezeesa " baczynski nikt cie tu nie chce etc." i to za czasów Leszka była obraza kibiców i granie w b klasie, a frekwencja na pewno była mniejsza po zamknięciu trybuny otwartej bo nawet kryta nie była wypełniania po brzegi- więc skończ pierdolić o fatalnej relacji z kibicami

to najprostszą odpowiedzią dla Kol. leslaw1 jest - cytat z niego samego:
leslaw1 napisał(a):ile razy jeszcze będziesz pierdolić jedno i to samo?

Plus dodatek - w dodatku "brakło jaj", gdy trzeba było skomentować oszkapienie się M.J. w ostatnich tygodniach ze zwolnieniem M. Smyły a wtedy wszyscy "klakierzy" tu siedzieli cicho... Jakkolwiek - mogę zrozumieć, jako przyjaciel np M.J, alter ego, pracownik, p. Lesław Baczyński czy ktokolwiek w takich relacjach, to człowiek mógł chcieć przemilczeć, by przycichło. Niemniej - wtedy cisza i czekanie aż znajdzie się ślad jakiś do przyczepienia się do czegoś i znowu jak zawsze "huzia na Józia".
Plus drugi dodatek: zachęta, by czytać mniej w emocjach, to wtedy Kol. leslaw1 dostrzegłby, że Kol. bbartek dobrze wie, że radio to przeżytek i dlatego do MJ ma przytyk O TELEWIZJĘ właśnie, w konstrukcji takiej: "kiedyś, gdy to było rzeczywiście na III czy IV poziomie rozgrywek coś - to było Radio. Teraz, gdy są czasy tv a Prezes ponoć ma coś wspólnego z tv - to nie ma transmisji. Przy czym dodam - radio, o ile pamiętam, to nie była też zasługa klubu, ale tu mogę się mylić, może mieli wkład. Teraz zaś - gdy tv wchodzi nawet na pogardzanych przez Zagłębie "wioskach", to Pan Prezes z Telewizji nie umie przeprowadzić tego.

Dlaczego jednak nie piszę tylko tego cytatu do Kol. leslaw1? "ile razy będziesz pierdolić to samo"?

Ano, dlatego, że to nie jest tak, że nad niczym się nie da zatrzymać z jego kontroskarżeń, choć może nie wszystkie tak samo do Kol. bbartek. Niektóre - są przynajmniej do rozważenia. Niektóre - jakoś są zbieżne z moimi czasem zastrzeżeniami do "marazmu chronionego naszej wielkości pewnością", który jest wołaniem nie tylko do Klubu, jego zarządu itd. Także może się odnosić do środowiska kibicowskiego.
By jednak powiedzieć, że takie zbieżności są i razem je rozważać - do Kol. leslaw1 musiałoby dotrzeć, że te zarzuty do Klubu, Prezesa, który też odpowiada za transfery, skoro odpowiada za trenera: są jak najbardziej podstawne! Łącznie z zarzutami do Prezesa, który mówi coś w stylu: nawet jeżeli trener jest kiepski, to ode mnie i dobrze mi z tym! Moim zdaniem Prezes pękł, gdy uległ presji i tydzień po tym jak mówił, że celem środek ligii zaczął przekonywać, jak to bardzo jego celem awans. O co mu chodzi? Źle odczytał dyrektywy z Urzędu, o co gramy w tym roku?
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-03-24, 10:03 am

lesław1 napisał(a):ile razy jeszcze będziesz pierdolić jedno i to samo?

Widzę, że wróciła moja forumowa sympatia – lesław – fajny fragles i klakier prezesa w jednym i to w kwiecistej przemowie. A już myślałem że po kompromitującej sytuacji związanej wpierw z częstochowską obroną Smyły i jego wywaleniem po pierwszej wiosennej kolejce myślałem że kolega na dłużej zamilknie.
lesław1 napisał(a):pomijam fakt, że Cyganek nigdy nie był atutem, wyszedł mu jeden dwa mecze, bądź jakiś strzał i tyle zwykle potem spoczywał na laurach i tracił miejsce w podstawie, ba zauważyłem tendencje, że wzmacniał drużynę tylko jak wchodził z ławki, bo od początku gdy grał zawsze było słabo

Może kolega oceniłby atuty Zalewskiego który jest w Zagłębiu dłuższy czas czy też Musiolika za którego - jak wieść niesie - klub miał zapłacić odstępne a w przypadku którego należałoby się zgłosić do programu "Ktokolwiek widział ktokolwiek wie". Czy wyżej wymienieni są lepsi od Cyganka czy Sadowskiego ? Wieść też niesie że co poniektórych wypożyczonych zawodników opłaca dalej Zagłębie. Mógłby szanowny Lesław to potwierdzić czy też zaprzeczyć tym pogłoskom ? A jeśli to prawda, to może odpowiedzieć na pytanie o sens takich ruchów ?
lesław1 napisał(a): Gazetka klubowa- po co, dla kogo skoro jest po tysiąc ludzi na ludowym w trakcie meczu- zbędny wydatek-przypomnę Ci, że nie dostajemy za frajer kilku milionów z Włoch. Radio to już trochę przeżytek teraz jest relacja live na YT.

Jak pokazały mecze zeszłej wiosny czy też mecz o awans z Toruniem potencjał kibicowski jest wciąż duży. Wystarczy walka o konkretny postaci awansu a zainteresowanie się zwiększa. Co oznacza ni mniej ni więcej tylko to że kibice potrzebują czegoś więcej aniżeli np. 3-ligowej szarzyzny. Dlatego gazetka klubowa jest jak najbardziej potrzebna, byłaby znakomitym uzupełnieniem informacji internetowych. Myślę że spora część kibiców zwłaszcza starszego pokolenia nie pogardziłaby zakupem takiego produktu. A na pewno byłby lepszym pomysłem niż sprzedaż drogich i paskudnych dżokejek. No i wydatek na coś takiego miałby większy sens aniżeli zatrudnianie kilku asystentów 3-ligowego pseudo-trenera który – przypomnijmy, wyleciał z posady z wielkim hukiem.
lesław1 napisał(a):jak Smyła rok temu piął się w górę tabeli to całowałeś wszystkim stopy, jak wyrzucił go to jest na minus, za transfery odpowiada trener, a nie prezes, bo to nie prezes gra 25 chłopakami tylko trener.

Wątpię aby kolega bbartek i ktokolwiek lizał komukolwiek stopy. Wyniki drużyny w pewnym momencie dały po prostu nadzieję kibicom na awans. Z perspektywy czasu widać że w dużym stopniu było to bardziej spowodowane słabością ligi niż siłą zespołu. Przypomnę że zespół odrobił stratę i iał znakomity układ meczy po czym s.ier.olone zostało kilka spotkań na Ludowym. Trenera ocenia się za całokształt a nie za jakiś moment w czasie. O nieuczciwym podejściu do Mirosława można by mówić gdyby drużyna cały czas plasowała się w ścisłej czołówce a kibice domagali jego głowy na zasadzie „bo tak”.
Co do transferów to oczywistym jest to że w równej mierze za transfery odpowiada prezes bo nie tylko je aprobuje ale to on podpisuje kontrakty a przede wszystkim to prezes wybiera i zatrudnia trenera. Słowem, to prezes reprezentuje klub z trenerem i zawodnikami. To podstawowa wręcz sprawa.
lesław1 napisał(a): a mentalność dziesiejszego kibica jest taka- wygrana-zajebiście jestem kibicem na dobre i na złe- chodzę na mecze, przegrana- to głupie chuje wyjebać ich wszystkich- nie chodzę na tą kopaninę

I to są kompletne bzdury wyrażające się w totalnym braku zrozumienia bycia z klubem „na złe”.
Bo chyba tym „złym” to przede wszystkim czynniki zewnętrzne przejawiające się np. ekonomią (niski budżet), po prostu słabszą forma zespołu albo jak na początku lat 90 transformacją ustrojową jaka dotknęła Zagłębie kiedy miejscowe zakłady a zwłaszcza kopalnie z dnia na dzień przestały łożyć na kluby sportowe. Zaczęła się bieda a na dodatek tacy wówczas wpływowi ludzie jak Dziurowicz robili co mogli aby udupić klub, storpedowano m.in. przeniesienie praw na nowy klub Stal Sosnowiec aby w ten sposób odciążyć go z długów. W ten sposób uratowano wiele klubów w tym Legię, Lecha czy Zabrze. Natomiast w Sosnowcu na to nie pozwolono co po spadku do 3 ligi spowodowało upadłość. Ale właśnie wtedy kibice byli z klubem. Mimo ze w jeszcze w ekstraklasie ale i w 2 lidze dostawaliśmy baty. Pamietam jak Rysiek Czerwiec opowiadał po słynnym 4-1 z naszpikowanym gwiazdami ligi Lechem, ze Prezes obiecał wyłożyć z własnych pieniędzy 1,5 mln zł (dzisiejsze 150 zł). Wszyscy myśleli że na łebka a okazało się że na całą drużynę.
Wspomnijmy że od klubu kibice nie odwrócili się po degradacji za korupcję do 3 ligi. Proces ten tak naprawdę zaczął się spowodowany wieloletnia degrengoladą organizacyjno-sportowa gdzie kolejni własciciele i Prezesi w tym obecny charakteryzowali się przede wszystkim totalna niekompetencją a podstawowym działaniem były prośby do Rady Miasta zatytułowane „daj”. W tej sytuacji zwalanie frekwencji na mentalność kibiców jest zwykłym skurwysyństwem.

lesław1 napisał(a):z Legią- znak zapytania bo nie można jasno napisać że minus ,a przy narzekaniu nie można napisać też nic po stronie plusów?

Pokaż te plusy. Czy sa nimi to że Legia nam łaskawie od czasu do czasu odpali sensownego grajki pokroju Araka bo sami to umiemy zakontraktować gwiazdę pokroju Tumicza ?
lesław1 napisał(a):marketingowo- pijesz tylko piwo a najlepiej 7,2% alk. żeby mieć ciągle w bani? to ci podpowiem, sklep, restauracja, sprzedaż internetowa biletów, piwo, ostatnio pojawiły sie budki na stadionie z jedzeniem i pamiątkami.

marketingowo- pijesz tylko piwo a najlepiej 7,2% alk. żeby mieć ciągle w bani? to ci podpowiem, sklep, restauracja, sprzedaż internetowa biletów, piwo, ostatnio pojawiły się budki na stadionie z jedzeniem i pamiątkami.
Poważnie ? To jest zajebisty marketing nowocześnie zarządzanego klubu ? Masz na myśli kącik w sklepie w Dąbrowie z kilku cholernie drogimi rzeczami ? Ale ok nie będzie na plus. Może lepsze to niż nic.
Restauracja, cóż, na co dzień bardziej dla kibiców bliżej mieszkających bo jakoś nie wierzę że ludziom z Gołonoga czy Mydlic będzie się chciało pylać w weekend na piwo na Kresową. A w dniu meczu, wiadomo, „unavailable” dla śmiertelników, piwo – nie kojarzę aby pomysł wyszedł z klubu, sprzedaż internetowa biletów wymuszona przez obowiązujące przepisy z kartami identyfikacyjnymi no a budki to zdarzyło mi się widzieć i ze 20 lat temu a z pamiątkami to nawet 30 lat wstecz bo kojarzę sklepik na stadionie.
lesław1 napisał(a):falatlne relacje z kibicami- przypomnę Ci, że zanim przyszedł JAroszewski to było wiecznie wyzywanie na Baczyńskiego. Zamiast dopingu było jebanie prezeesa " baczynski nikt cie tu nie chce etc." i to za czasów Leszka była obraza kibiców i granie w b klasie, a frekwencja na pewno była mniejsza po zamknięciu trybuny otwartej bo nawet kryta nie była wypełniania po brzegi- więc skończ pierdolić o fatalnej relacji z kibicami

Jakiekolwiek jebanie Baczyńskiego to miało charakter co najwyżej sporadyczny. Natomiast obraza kibiców o której piszesz dotyczyła przede wszystkim grup kibicowskich a nie ogółu,
które założyły swój klubik na który ponoć jakiś potentat miał łożyć spore sumy, a i Kazimierz Wielki miał zadeklarować wycofanie wsparcia dla Kresowej na rzecz nowego projektu. W konsekwencji przełożyło się to na brak ultrasów i mniejszej frekwencji. Tymczasem część kibiców zaangażowała się w ratowanie obecnego klubu co przejawiło się w założeniu stowarzyszenia i rozmowach z Miastem. Projekt ultrasów po roku upadł, klub został uratowany a stowarzyszenie po dostaniu się w łapy grup zamilkło. I tu o ile mi wiadomo spore zasługi maja osoby pojawiające się na tym forum. Nie słyszałem natomiast czy w cokolwiek angażował się obecny Prezes. Natomiast trudno mówić o jakichkolwiek relacjach z kibicami – przynajmniej jako ogółem bo choćby polityka informacyjna klubu jest praktycznie żadna.
Reasumując rację ma kol bbartek pisząc o braku o pozytywnej aktywności Prezesa. Cała koncepcja klubu jak dotąd opierała się na prośba do Miasta „dajcie 3 bańki”. O funkcjonowaniu zainicjowanej przez Baczyńskiego platformy „Zagłębie biznesu” cicho tak samo jak cicho jest o pozyskiwaniu jakichkolwiek najdrobniejszych nawet sponsorów. Jak ostatni raz Jaroszewski chwalił się umowa sponsorska to okazało się nim PKP Cargo które w regionie podpisało umowy z wieloma klubami – co do szkolenia młodzieży. Klub nie ma oferty zachęcającej do integracji z klubem całych rodzin z dziećmi. Jak były święta, kluby i to na równie niskim poziomie organizowały spotkania dla kibiców, dzieci, u nas – ponoć była wigilia zagłębiowska – po cichu i dla vipów. Blisko dwa lata pokazały że Jaroszewski nie jest osobą kompetentną i nawet gdyby nastąpił progres sportowy, nie daje on gwarancji trwałości ani perspektyw na progres organizacyjno-finansowy.
Dlatego powiedzmy sobie szczerze Lesiu, sam przestań pierdolić. i nie pouczaj tych którzy maja rację.
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez slawekchicago 2015-03-24, 5:32 pm

Anakin napisał(a):
ojcieczawodnika napisał(a):
bbartek napisał(a):Czy można zachęcić 3000 kibiców na mecz ? Można vide dzisejszy mecz Na Zimowym!
Czy może być 5000 na Ludowym ? Może , tylko nie z tym zarządem: MJ)...niestety

A co ma zarząd wspólnego z ilością kibiców ?
Przecież nie będą stać i całować jak modelki z konkursu piękności. Problem polega na tym , że my jako kibice potrafimy sie cieszyć dziś z awansu po czym olać drużynę w klasie wyżej. Ręczę Ci, że jeżeli hokej będzie na niskiej pozycji w Ekstralidze, to będzie to samo co na piłce nożnej czyli gó...o. Co nam jako kibicom przeszkadza przyjść na stadion. Czasami mam wrażenie, że te wymówki są specjalnie ze względu na lenistwo. Słabo grali- nie chodzę, teraz zarząd słaby nie chodzę, jaka wymówka będzie jak zmienią zarząd i zaczną lepiej grać ? jak kibic zmieni swoją mentalność to i na meczu będzie wieksza ilość. Kibicowanie swojemu klubowi to nie może być moda tylko oddanie. A my mamy takich kibiców, że jak jest modne być na meczu to się jedzie, jak nie modne to się narzeka.


Idąc tym sposobem myślenia należałoby stwierdzić, że to iż na meczach jest marna frekwencja to wina mentalności kibiców. Jakby oczywistym by było że po ilustam latach spędzonych w 3-ligowym łajnie i manianach ze strony drużyny i trenerów choćby w meczach z Brzeskiem (obydwa) czy Legionovią kibice jakby nigdy nic powinni się stawić w kilkutysięcznej liczbie na kolejnych meczach. Nawiązując do mądrej wypowiedzi kolegi bbartka należy podkreślić że na wzrost frekwencji mają wpływ oczywiście wyniki i tu kibic Zagłębia nie jest wybredny co pokazała frekwencja zeszłej wiosny jak i polityka marketingowa klubu której nie ma.



Daleko mi to bronienia prezesa tak samo jak i do ataku jego osoby , to jest tylko moja refleksja. Jakie znaczenie DLA PRAWDZIWEGO kibica ZAGLEBIA ma w ktorej lidze i jak gra Zaglebie ? Pamietam jak jeszcze przebywalem w kraju nie mialo dla mnie znaczenia : liga styl jakosc ,BO TO MOJE ZAGLEBIE gralo , hokej pilka koszykowka , bylem i kibicowalem ,u siebie czy na wyjezdzie. Do czego zmierzam , dajemy na przyklad dla naszego prezesa Stadion Zimowy W OSTATNI WEEKEND , tak wTYLKO w ostatni weekend gdzie na trybunach pojawilo sie mnostwo kibicow SUKCESU , gwarantuje ze 5 tysiecy na Ludowym gdy pilkarze beda juz naprawde blisko osiagniemy juz 2 godziny przed meczem . ALE CZY O TAKICH KIBICOW CHODZI ??????NO WLASNIE !!!!!!
CZY WROCA JESZCZE DOBRE CZASY
slawekchicago
 
Posty: 3984
Dołączył(a): 2004-05-10, 4:54 am
Lokalizacja: Newcastle

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-03-24, 9:58 pm

slawekchicago napisał(a):Daleko mi to bronienia prezesa tak samo jak i do ataku jego osoby , to jest tylko moja refleksja. Jakie znaczenie DLA PRAWDZIWEGO kibica ZAGLEBIA ma w ktorej lidze i jak gra Zaglebie ? Pamietam jak jeszcze przebywalem w kraju nie mialo dla mnie znaczenia : liga styl jakosc ,BO TO MOJE ZAGLEBIE gralo , hokej pilka koszykowka , bylem i kibicowalem ,u siebie czy na wyjezdzie. Do czego zmierzam , dajemy na przyklad dla naszego prezesa Stadion Zimowy W OSTATNI WEEKEND , tak wTYLKO w ostatni weekend gdzie na trybunach pojawilo sie mnostwo kibicow SUKCESU , gwarantuje ze 5 tysiecy na Ludowym gdy pilkarze beda juz naprawde blisko osiagniemy juz 2 godziny przed meczem . ALE CZY O TAKICH KIBICOW CHODZI ??????NO WLASNIE !!!!!!
Następny wielbiciel folkloru, który wmawia że kibice są "be" . W nagrodę link do kolejnych peanów na cześć Prezesa autorstwa kumpli po fachu:
http://www.slask.sport.pl/sport-slask/1 ... nowca.html
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez django 2015-03-25, 10:00 am

Myślę, że wiele osób tkwi jeszcze mentalnie w XX wieku, jeżeli chodzi o pojmowanie kibica sportowego. To już naprawdę nie są lata komuny, gdzie oprócz sukcesów, widz przychodził na Ludowy także z powodu braku innych rozrywek. Teraz mamy tyle alternatyw na spędzenie soboty, że dla wielu niekoniecznie tą najlepszą jest oglądanie kopania się po nogach w III lidze na stadionie z brudnymi krzesełkami, przeciekającym dachem, gdzie w lecie często trudno się napić czegoś zimnego, a w zimie ciepłego. Gdzie musisz stać w kolejce do zaszczanego toi-toia, a jeśli nie jesteś vip-em to nie masz wstępu do klubowej restauracji. I nie ma się co obrażać na rzeczywistość, tyko do niej dostosować. Dzisiaj mecz jest produktem, który trzeba umieć sprzedać klientowi,a jest komu sprzedawać, biorąc pod uwagę to, że żyjemy w regionie, gdzie dla naszego produktu praktycznie nie ma konkurencji w tej samej branży. Dopóki we władzach Zagłębia i Miasta nie podejdą do tego w ten sposób, dalej będziemy mieli taką nędzę jak teraz.
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-03-25, 12:10 pm

django napisał(a):Myślę, że wiele osób tkwi jeszcze mentalnie w XX wieku, jeżeli chodzi o pojmowanie kibica sportowego.

Mentalność ludzi tkwiących w epoce Gierka nie jest niestety u nas czymś nadzwyczajnym no ale dziwi mnie że co jakiś czas na forum czy to w mediach pojawiają się wpisy sławiące Jaroszewskiego i jednocześnie ganiące kibiców. Ostatni artykuł w Wybiórczej o tyle mnie zdziwił że nie wiedziałem że Prezes jest tak zasłużony dla polskiego i sosnowieckiego hokeja. Chociaż osoby znające lepiej ode mnie sprawy hokejowe w mieście również były nieco zdziwione aż takimi zasługami. Oczywiście mogę się mylić ale odczucie mam takie że jeszcze brakuje mu za te zasługi orderu Orla Białego. Ale nie w tym rzecz. Dziwi mnie przy tym wszystkim że taki doświadczony dziennikarz jak Todur roztrząsając i analizując co jakiś czas przyczyny kryzysu sosnowieckiego sportu, w szczególności piłki nie zainteresuje się np. tym jak klub funkcjonuje , na jakich zasadach, jak wyglądają szczegóły współpracy z Legią, czy oprócz Miasta i rodziców na Akademię jakieś środki przeznacza Legia ? Przecież kto ma wiedzieć ten wie, że w skład Rady nadzorczej klubu, którego formalnym właścicielem jest Gmina Sosnowiec wchodzą wyłącznie ludzie powiązania bezpośrednio czy pośrednio z Bogusławem L. Jedna osoba to prawnik z jego kancelarii, wiceprzewodniczący rady to prezes Huty Ferrum, absolwent Staszica, gość o naprawdę imponującym cv, którego z Bogusławem L. Łączy choćby to że Bogusław L. Jest Przewodniczącym Rady Nadzorczej Huty Ferrum oraz to , że Prezes huty ma pakiet udziałów w niejakiej Spółce Kofi Brand gdzie wcześniej w organie nadzoru zasiadał Bogusław a siedzi w niej również i trzeci członek rady nadzorczej Zagłębia.
A jest jeszcze Fundacja Akademia Zagłębia Sosnowiec gdzie Prezesem jest również „słońce Piastów,” wiceprezesem pan Jarosław w. z Warszawy a w organie nadzoru zasiada m.in. również Prezes Huty Ferrum, wspólnik z Kancelarii Bogusława, była Wiceprezydenta no i bodajże jedyny przedstawiciel Gminy – radca prawny z MOSiR-u.

I teraz pytanie, czy taki dziennikarz jak Todur nie powinien zainteresować się legijnym układem panującym w Zagłębiu. Szczegółami tej „współpracy” ? Być może prezes Zagłębia jest tylko pionkiem który został postawiony aby pilnować interesu. Oczywiście powyższe nie jest absolutnie nielegalne ale na powyższym przykładzie podałem fakt ze poprzedni kład rządzący Miastem „sprzedał” klub Bogusławowi. Powyższe fakty nie są znane przeciętnemu kibicowi a powinny wszak klub istnieje w znacznej mierze dzięki miejskim pieniądzom. A co z tego maja warszawscy przyjaciele ? Czy obecny prezydent Arkadiusz Chęciński jest świadom tego układu ? Czy jest on jego częścią skoro przez okres od objęcia prezydentury nie zrobiono nic w zakresie zmian choćby w Radzie Nadzorczej zdominowanej przez obcych ? Panie Todur, jak Pan czytasz forum i jesteś w miarę rzetelnym dziennikarze, weź pan się za temat.
Ostatnio edytowano 2015-03-25, 2:50 pm przez Anakin, łącznie edytowano 1 raz
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez django 2015-03-25, 1:36 pm

Do tego co napisałeś warto jeszcze dodać, że Jaroszewskiego prezesem Zagłębia zrobił właśnie Leśnodorski za pośrednictwem Czechowskiej - Kopeć. Nasuwa się pytanie, skąd tak ogromny, wręcz decydujący wpływ na funkcjonowanie miejskiej spółki ze strony osoby, która formalnie z tą spółką nie ma nic wspólnego. A nawet mieć nie może, bo zabraniają tego przepisy PZPN. Przypominam, że mówimy o Spółce, w którą rocznie jest pompowane kilka milionów złotych z pieniędzy mieszkańców.
Myślę też, że w związku z powyższym trzeba się będzie uważnie przyglądać wielu kwestiom związanym z budową nowego stadionu, hali i lodowiska. Wiadomo - przetargi, prawa własności, dzierżawa gruntów, wykonawcy. Oczywiście na razie tylko teoretycznie, ale za dużo dziwnych rzeczy się ostatnio dzieje, żeby być spokojnym. Choćby próba oddania gruntów koło stadionu zaprzyjaźnionej firmie, która miała tam zbudować balon treningowy. Próba dokonana na ostatniej sesji przed wyborami i w ostatniej chwili zablokowana.
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-03-25, 2:12 pm

django napisał(a): Nasuwa się pytanie, skąd tak ogromny, wręcz decydujący wpływ na funkcjonowanie miejskiej spółki ze strony osoby, która formalnie z tą spółką nie ma nic wspólnego. A nawet mieć nie może, bo zabraniają tego przepisy PZPN. Przypominam, że mówimy o Spółce, w którą rocznie jest pompowane kilka milionów złotych z pieniędzy mieszkańców

jest chyba zasadnicze pytanie i podstawowa kwestia. Kwestia balonu treningowego i związanych z nią odpłatnych treningów, zwłaszcza ze strony klub była mocno śmierdząca ale to i tak pryszcz z pytaniem czy Bogusław nie zwietrzył w Sosnowcu świetnego interesu do stworzenia szkółki piłkarskiej za pieniądze miejscowych frajerów. No bo faktycznie nie wiemy czy poza przysłanymi pracownikami Legii (czyli przekazaniem tzw. know-how :) ) Bogusław partycypuje w kosztach. A o ile wiadomo część z corocznej dotacji miejskiej w wysokości 3 mln zł jest przeznaczana na Akademię, do tego dochodzą koszty ze strony rodziców. Tak czy owak chyba w miarę konkretnie przedstawiłem sprawę opanowania klubu przez Warszawkę. Na koniec pytanie: Czy i jaki w interesie Bogusława będzie rozwój naszego klubu ?
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

cron