Marketing klubu

[Lars]

Pytanie odnośnie biletów.
Darmowe bilety obowiązują również na trybunę krytą?

[PawełK]

Pytanie odnośnie biletów.
Darmowe bilety obowiązują również na trybunę krytą?

Dobre pytanie ale jeśli tak to ile? Sektory nie są z gumy, tak jak budżet...

[August]

Ciekawe czy badania marketingowców się zaczęły, bo było spotkanie... może coś Gruby Perez nam ciekawego napisze?

A to oni cokolwiek działają Bo cisza jak diabli. Chyba, że strategi marketingowa jest tak tajna, że nikt nie moze sie dowiedzieć. Nas też olali zimnym moczem.

Ja to się boję co będzie w 2012, jak trzeba mu będzie oddać to co wyłożył.

Jak możesz Przecie Kris wielokrotnie powtarzał, że jest uczciwym i oddanym kibicem. I, ze długi umorzy. Fakt, obiecywał po pijanemu, ale obiecywał.

[django]

Ja to się boję co będzie w 2012, jak trzeba mu będzie oddać to co wyłożył.

Jak możesz Przecie Kris wielokrotnie powtarzał, że jest uczciwym i oddanym kibicem. I, ze długi umorzy. Fakt, obiecywał po pijanemu, ale obiecywał.

Jak namówimy jakiś Polmos na sponsorowanie Zagłębia, to może Krzysiek zgodzi się na oddanie długu w litrach.

[GrubyPerez]

Ciekawe czy badania marketingowców się zaczęły, bo było spotkanie... może coś Gruby Perez nam ciekawego napisze?

A to oni cokolwiek działają Bo cisza jak diabli. Chyba, że strategi marketingowa jest tak tajna, że nikt nie moze sie dowiedzieć. Nas też olali zimnym moczem.

A pewnie że napiszę, tylko nie wiem ,czy będzie to coś ciekawego :(
Niestety, mogę tyko wyrazić takie samo stwierdzenie jak August. Poza pierwszym, dość infantylnym spotkaniu , polegającym na zebraniu danych osób chętnych do pomocy w sprawie marketingu Zagłębia oraz określeniu deklarowanych terenów i obszarów gospodarczych - cisza jak makiem zasiał. Na marginesie dodam - niestety tych osób była zaledwie garstka.

[LucasUSA]

Na marginesie dodam - niestety tych osób była zaledwie garstka.

No coz sie spodziewac, skoro akcja i spotkanie byly zareklamowane w tak "profesjonalny" sposob.
Az strach sie bac, co sie stanie, kiedy pan Marketing sie wezmie za "wlasciwy" marketing
Bylo cos na temat "atrakcyjnych nagrod"?

P.S. Prosze nie kasowac tego postu, NIE jestem pracownikiem klubu
Chcesz cos zrobic dla Zaglebia? Napisz PW do pana Marketing

[PawełK]

Ciekawe czy badania marketingowców się zaczęły, bo było spotkanie... może coś Gruby Perez nam ciekawego napisze?

A to oni cokolwiek działają Bo cisza jak diabli. Chyba, że strategi marketingowa jest tak tajna, że nikt nie moze sie dowiedzieć. Nas też olali zimnym moczem.

A pewnie że napiszę, tylko nie wiem ,czy będzie to coś ciekawego :(
Niestety, mogę tyko wyrazić takie samo stwierdzenie jak August. Poza pierwszym, dość infantylnym spotkaniu , polegającym na zebraniu danych osób chętnych do pomocy w sprawie marketingu Zagłębia oraz określeniu deklarowanych terenów i obszarów gospodarczych - cisza jak makiem zasiał. Na marginesie dodam - niestety tych osób była zaledwie garstka.

To bardzo przykre co piszesz i bardzo szkoda, że prezes na takie rzeczy zezwala. Kolejny raz potwierdza się, że jak się robi kilka rzeczy na raz, to nie robi się żadnej dobrze. Wyuczone stwierdzenia prezesa o platformach biznesu, kanałach pozyskiwania sponsorów raczej nie mają przełożenia na rzeczywistość i niestety muszę stwierdzić, że podpisywanie umów z "takimi firmami" jak ta od marketingu jest działaniem nie dla dobra spółki... Chyba, że prezes jest zadowolony z efektów ich pracy o których to nas nie informuje. Dziś ma ruszyć sprzedaż karnetów, o jakiś miesiąc, może dwa za późno...

[August]

Dziś ma ruszyć sprzedaż karnetów, o jakiś miesiąc, może dwa za późno...

Nawet na dzisiaj "zawodowcy" nie zdążyli....

[django]

Zagłębie Sosnowiec Spółka Akcyjna
Rok założenia: 1918
Data założenia spółki (SSA/SA): 31 stycznia 2001
http://www.polonia-redos.pl/news.php?readmore=72

Z "zapowiedzi" meczu na stronie internetowej naszego rywala. "Zapowiedź" to kopiuj-wklej z 90minut.pl i tu jest problem, bo największy portal piłkarski nie rozumie, że w 1918 to się wojna skończyła, a nie powstało Zagłębie. Fajnie by było, żeby klub przynajmniej próbował prostować takie rzeczy, na przykład powołując się na przychylnych naszej wersji historyków, takich jak prof. Ponczek.

[Lars]

Byłem dzisaj po karnet na mecze rundy wiosennej.
Okazuje się, że miejsca dla "karneciarzy" są numerowane, ale tak naprawdę nie wiadomo czy ta numeracja będzie obowiązywać, pracownicy klubu sami nie wiedzą i czekają na przebieg wydarzeń.
Uważam, że to sytuacja nie do zaakceptowania.
Albo z góry ustalamy, że miejsca na sektory dla posiadaczów karnetów są zarezewowane i oznaczamy je w specjalny sposób, żeby nie było wątpliwości i sytuacji: a) że ktoś zajmnie mi miejsce b) ja przyjde minute przed meczem i ktoś kto mi zajął miejsce nie mając o tym pojecia będzie w małokomfortowej sytuacji.
...albo klub powinien oficjalnie poinformować kibiców, że numeracja krzesełek na karnetach jest umowną i nikt nie ma zarezerwowanego miejsca, każdy zajmuje je przed meczem.
To po pierwsze, a po drugie nie wyobrażam sobie sytuacji, że bilety sprzedawane i rozdawane są tylko w kasach 2.5h przed meczem. Uważam, że rzeczą konieczną jest przedsprzedaż biletów. Przy darmowych biletach przy kasach mogą być niesamowite kolejki. Nie każdy ma życzenie odwiedzać stawiki o 14stej gdy mecz jest o 17stej.
Darmowe bilety...ale większość ludzi przychodzi na mecz ze znajomymi, rodzicami, dziewczynami, żonami itp. Ja też jestem w takiej sytuacji. ok, fajnie - mam karnet, tzn. ze chyba mam nawet miejsce zarezerwowane,...tylko co z tego, jesli i tak musze przyjsc 2 godziny wczesniej by żona mogła odebrać darmowy bilet, a miejsce obok mojego zarezerwowali inni "karneciarze" i moja żona siedzi na drugim końcu Ludowego.
Podsumowując, po pierwsze oczekuję jakieś deklaracji ze strony klubu, czy rezerwujemy miejsca, czy nie ma rezerwacji a opis na karnecie jest wymuszony przypuscmy obowiązującymi przepisami. po 2. przedsprzedaży biletów, nie muszą być za darmo, ważne bym mógł jak człowiek przyjechać na stadion o 16.45 a nie jak małpa o 14stej, lub jeździć 2 razy.
do 1 meczu już tylko 5 dni, a do meczu z Olimpią 2.5 tygodnia.
pozdrawiam

[PawełK]

Byłem dzisaj po karnet na mecze rundy wiosennej.
Okazuje się, że miejsca dla "karneciarzy" są numerowane, ale tak naprawdę nie wiadomo czy ta numeracja będzie obowiązywać, pracownicy klubu sami nie wiedzą i czekają na przebieg wydarzeń.
Uważam, że to sytuacja nie do zaakceptowania.
Albo z góry ustalamy, że miejsca na sektory dla posiadaczów karnetów są zarezewowane i oznaczamy je w specjalny sposób, żeby nie było wątpliwości i sytuacji: a) że ktoś zajmnie mi miejsce b) ja przyjde minute przed meczem i ktoś kto mi zajął miejsce nie mając o tym pojecia będzie w małokomfortowej sytuacji.
...albo klub powinien oficjalnie poinformować kibiców, że numeracja krzesełek na karnetach jest umowną i nikt nie ma zarezerwowanego miejsca, każdy zajmuje je przed meczem.
To po pierwsze, a po drugie nie wyobrażam sobie sytuacji, że bilety sprzedawane i rozdawane są tylko w kasach 2.5h przed meczem. Uważam, że rzeczą konieczną jest przedsprzedaż biletów. Przy darmowych biletach przy kasach mogą być niesamowite kolejki. Nie każdy ma życzenie odwiedzać stawiki o 14stej gdy mecz jest o 17stej.
Darmowe bilety...ale większość ludzi przychodzi na mecz ze znajomymi, rodzicami, dziewczynami, żonami itp. Ja też jestem w takiej sytuacji. ok, fajnie - mam karnet, tzn. ze chyba mam nawet miejsce zarezerwowane,...tylko co z tego, jesli i tak musze przyjsc 2 godziny wczesniej by żona mogła odebrać darmowy bilet, a miejsce obok mojego zarezerwowali inni "karneciarze" i moja żona siedzi na drugim końcu Ludowego.
Podsumowując, po pierwsze oczekuję jakieś deklaracji ze strony klubu, czy rezerwujemy miejsca, czy nie ma rezerwacji a opis na karnecie jest wymuszony przypuscmy obowiązującymi przepisami. po 2. przedsprzedaży biletów, nie muszą być za darmo, ważne bym mógł jak człowiek przyjechać na stadion o 16.45 a nie jak małpa o 14stej, lub jeździć 2 razy.
do 1 meczu już tylko 5 dni, a do meczu z Olimpią 2.5 tygodnia.
pozdrawiam

Chociaż już nie pracuje w klubie, a zajmowałem się tym wcześniej, spróbuje Ci naświetlić nieco sytuację, gdyż osoby z klubu czytają forum, ale nie piszą...

Nie ma możliwości oficjalnego informowania o tym, że nie siada się na miejscu, na które jest spersonalizowany bilet/karnet, gdyż ustawa nakazuje, aby kibice siadali na właśnie tych miejscach - to jest kręcenie na siebie bata! Mogą to powiedzieć "po cichu" jak zakupujesz karnet, ale jak sam stwierdziłeś nie zrobili tego. Musisz raczej brać pod uwagę, że te miejsca nie będą rezerwowane i siadać będzie trzeba tam, gdzie wolne. Nasz Ludowy to "dziadek", który nie jest przystosowany do takich rzeczy. Można to osiągnąć jedynie zatrudniając stewardów, którzy mieliby za zadanie pomagać przy znalezieniu Twojego miejsca i sytuacjach konfliktowych np. zajęcie Twojego miejsca. Teraz zostaje Ci "prawo dżungli", że wygrywa silniejszy lub kto pierwszy ten lepszy Sytuacja idealna by była, jakby była możliwość zakupu biletu/karnetu na konkretne miejsce przez system taki jak np. w kinie - wybierasz sektor, rząd i miejsce. Obecnie na Ludowym nie ma na to szans, żeby każdy siadał tam, gdzie ma spersonalizowaną wejściówkę... na to jest za mało kas, nie ma systemu, który na to pozwala i nie ma korytarzy wejściowych na odpowiednie sektory.

Aby spełnić wymogi ustawy został opracowany patent z wypełnianiem biletów przez kibiców (dane na odrywanym kuponie kontrolnym) co i tak do końca się nie sprawdzało w dniu meczu. Jeżeli chodzi o przedsprzedaż, to za moich czasów nie wyglądało to doskonale, ale teraz jak widać nie ma w ogóle (chociaż wierzę, że przeczytają ten post i będzie się dało kupować bilety "na Mieście" ). W razie jakichkolwiek pytań pisz na PW.

Chcesz mieć karnet/bilet na swoje miejsce? Raczej trzeba będzie poczekać na nowy Ludowy!

[RUDI]

Mnie wydaje się trochę błędne to podejście klubu dotyczące dystrybucji biletów (mogę mieć darmowe)a przy takim rozprowadzaniu wolałbym zniżkowe (chciałem zabrać na mecze córkę,żonę)ale jak mam jechać 2godziny wcześniej aby stanąć w kolejce i zająć miejsce to chyba pojadę sam,podsumowując przedsprzedaż była o wiele lepsza (moim zdaniem).

[django]

na to jest za mało kas, nie ma systemu, który na to pozwala i nie ma korytarzy wejściowych na odpowiednie sektory.

Za to jest pińcet kamer i elektroniczny system identyfikacji za grubą kasę, który nie jest zainstalowany i na który nawet nie ma wymogu. Dopóki te barany dalej będą rządzić miastem i MOSiRem, to tak to będzie wyglądało.

[August]

Za to jest pińcet kamer i elektroniczny system identyfikacji za grubą kasę, który nie jest zainstalowany i na który nawet nie ma wymogu.

O super - hiper nowoczesnym zadaszeniu nie wspomnę

[PawełK]

na to jest za mało kas, nie ma systemu, który na to pozwala i nie ma korytarzy wejściowych na odpowiednie sektory.

Za to jest pińcet kamer i elektroniczny system identyfikacji za grubą kasę, który nie jest zainstalowany i na który nawet nie ma wymogu. Dopóki te barany dalej będą rządzić miastem i MOSiRem, to tak to będzie wyglądało.

Od przyszłego sezonu ponoć ma być wymóg, a system ma dostarczyć TP S.A. - tak pisało kiedyś na 90minut.pl. To będą jaja dopiero, bo jak znam życie to nie będzie on kompatybilny z tym zamontowanym i będziemy mieć dwa