Marketing klubu

[August]

To, w czym Zawisza jest zdecydowanie lepszy od Zagłębia to marketing:
"Od wtorku 6 lipca w bydgoskich sklepach dostępne będzie piwo marki ZAWISZAK.

To wspólny projekt Stowarzyszenia Piłkarskiego "Zawisza" oraz Browaru Fuhrmann z Połczyna Zdroju. Środki uzyskane ze sprzedaży złocistego napoju wspierać będą nasz klub"

Żródło:
http://zawiszafans.pl/index.php

I nie sądzę, żeby w Zawiszy ładowano jakąś większą gotówkę w marketing. Tam chyba mają mózg, z którego potrafią zrobić użytek. A u nas

[dziejus]

"Mózg" jest na wczasach bo to okres najbardziej wytężonej pracy przed sezonem

[pyla]

Ogolnie to geniuszem Zawiszy tak bardzo bym się nie zachwycał - efekt koncowy mają jeszcze gorszy niż my

[August]

Ogolnie to geniuszem Zawiszy tak bardzo bym się nie zachwycał - efekt koncowy mają jeszcze gorszy niż my

Efekt sportowy - wyszło w sumie na to samo. Marketingowy to raczej lepszy. Choć te sprzedawane przez nich koszulki z wijmaru są ponoć kiepskiej jakości.

[pyla]

Może jak będzie nowy Prezes w końcu coś się się ruszy w sensie sportowym jak i marketingowym- mam taką nadzieje choc wiem że nadzieja........

[YOOSHKY]

To, w czym Zawisza jest zdecydowanie lepszy od Zagłębia to marketing:
"Od wtorku 6 lipca w bydgoskich sklepach dostępne będzie piwo marki ZAWISZAK.

To wspólny projekt Stowarzyszenia Piłkarskiego "Zawisza" oraz Browaru Fuhrmann z Połczyna Zdroju. Środki uzyskane ze sprzedaży złocistego napoju wspierać będą nasz klub"

Ciekawe kto będzie chciał pić to piwo...
W przeszłości było wieeele takich akcji (w Zagłębiu chyba też). Niestety trunki tego typu są takiej jakości i smaku że tylko wybitne "chlory" są w stanie je spożywać. Może tym razem będzie inaczej...
Ten browar produkuje lub produkował piwo m.in. marki Lechia, Legion Pils, ŁKS Galera Strong.

[August]

Ciekawe kto będzie chciał pić to piwo...
W przeszłości było wieeele takich akcji (w Zagłębiu chyba też). Niestety trunki tego typu są takiej jakości i smaku że tylko wybitne "chlory" są w stanie je spożywać. Może tym razem będzie inaczej...

Chyba idzie zrobić coś w miarę chociaż przywoitego a taniego...

[django]

Pamiętam to piwo Zagłębia. Niepijalne było.

[RysioLubicz]

Legion bardzo dobre piwko więc nie przesadzaj.

[August]

Nie wiem co to za badania, ale coś było chyba przeprowadzane:
http://www.pentagon24.pl/Badania,intern ... 5_0_0.html

[Onslow]

wszystkim marudom chciałem powiedzieć że widziałem nasze taxi zagłębie w katowicach piotrowicach w sobote wieczór jakież było moje zdziwienie jak ją zobaczyłem ale zobaczyć miny hanysów bezcenne :D
Pozdrawiam tego kolesia który ją jechał
SZACUN heheheheh - też mi się tak marzy przejechać się nią po kormelowicach hehehe

[turku]

Tak się zastanawiałem nad frekwencją na naszym stadionie i doszedłem do pewnego wniosku.

Skoro Klub potrafi podnieś ceny biletów na Zawisze to i chyba obniżyć ceny też potrafi. Tak niska frekwencja wskazuje tylko na jedno. Popyt jest za niski przy tej cenie i krzywa popytu z krzywą podaży nie przecina się w optymalnym miejscu.

Wiem że zaraz odezwie się chór przeciwników, że kto ma być to będzie, ale ci sami ludzie po meczach skowyczą czemu było nas tak mało.
Może zagłębiowscy kibice po latach posuchy nie są wychowani by sobotnie popołudnia spędzać na stadionie.
Nie mówię tu o zatwardziałych kibicach którym nic nie rpzeszkodzi w przyjściu na mecz ale o typowych piknikach, którzy przychodzą popatrzeć jak 22 chłopa kopie piłkę, zjeść słonecznik i od czasu do czasu krzyknąć "Hej Zagłębie".

Może 12zł i 8zł to za dużo jak na pikniki. Znam sporo osób które poszłyby gdyby ceny biletów były tańsze. Bo przecież to nie ekstraklasa. Wiem e odezwą się głosy osób które powiedzą"takich ludzi na stadionie nie potrzebujemy", ależ potrzebujemy. Pomyślcie gdyby w świat poszło że na każdym meczu Zagłebia jest ponad 6000 kibiców. Nie ważne czy pikników czy ultrasów. Dla sponsora liczą się raczej te pikniki. Ściągnęło by się więcej sponsorów i Zagłębie stałoby się czymś więcej niż klubem piłkarskim, stałoby się modą. Ludzie spędzali by tam sobotnie popołudnia dlatego że ich znajomi tak robią.

Nie twierdzę że bilety mają być, jak w pamiętnym meczu po 1zł, ale może po 4zł i 8zł albo 10zł i 5zł.
Nie mnie określać właściwą cenę bo nie wiem jaki jest koszt utrzymania jednego kibica na meczu i jak on zwiększa się wraz ze zwiększeniem ilości kibiców.

Ale szczerze wolę 6ooo pikników wcinających słonecznik niż 1ooo ultrasów. Chociaż jakby się tak w kupie zebrali i było by nas 7k to było by pięknie.
To tylko mój pomysł.

Bo skoro na mecz na szczycie podnosimy ceny biletów to na paździerze typu Nowy Tomyśl bez urazy dla NT ceny powinny być obniżone.
W każdym bądź razie coś trzeba zrobić bo obecna frekwencja woła o pomstę do nieba, szczególnie na pucharze.

[PawełK]

Turku, nie zgodzę się z Tobą. Zabiegi z cenami biletów w Sosnowcu się totalnie nie sprawdziły. tutaj jest inna przyczyna słabych frekwencji i jej trzeba wyszukać i problem rozwiązać (sprawa korupcji, niedotrzymywanie obietnic - awanse etc. to są czynniki, przez które gro osób na Ludowym nie zawita lub zawita sporadycznie). Pamiętaj, że organizacja meczu kosztuje m. in. koszt wynajęcia firmy ochroniarskiej itp. Prawie na całym świecie ceny biletów są różnicowane ze względu na atrakcyjność meczu, obniżanie cen biletów na takie spotkania jest swego rodzaju fenomenem a pamiętaj, że stadiony nie są z gumy i nie wolno wpuścić więcej kibiców niż jest miejsc siedzących... Na spotkania pucharowe były bilety krytą po 10 i 5 zł oraz na otwartą 8 i 4 zł i jaka była frekwencja?

[handitto]

coś w tym jednak jest, pamietacie mecz z Nielbą za złotówke

[PawełK]

coś w tym jednak jest, pamietacie mecz z Nielbą za złotówke

W tym przypadku był kopiowany pomysł z czeskiego hokeja, gdzie zawodnicy zagrali kaszane i w następnym meczu zarząd opuścił ceny biletów a na różnice składali się zawodnicy... troszkę inny wydźwięk ma taka forma obniżania cen a inny jak ustalasz to na początku sezonu. U nas byli ludzie co kupowali po kilka biletów, aby zawodnicy dopłacali więcej. Ile przyszło "jednorazowych" kibiców na mecz z Nielbą po 1 zł to nie policzysz, ta forma również nie zdała egzaminu, bo nie miało to ostatecznie przełożenia na grę zawodników jak i frekwencję na Stadionie Ludowym.