Myślę że w przyszłym sezonie Prymula z Oziębałą ? :> może to dać efekt a do tego jeszcze Zubanović wróci po kontuzji , jemu też trzeba dać szanse i w zalezności co będzie grał podjąć decyzję ;)
a do Folca nie mam przekonania ;)
Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
adas napisał(a): Prezydent olał, Pani Grodeckiej nie było. Skończyło się na popijawie bez konkretów
Przemek26 napisał(a):Przyszłość Zagłębia będzie znana pewnie 20 czerwca. Poz atym śmieszy ,mnie wypowiedź Moskala. "Spotykamy sie 25 czerwca, zgrupowanie zaczynamy 2 lipca". A sezon chyba zaczyna się 20 lipca. Większość pierwszoligowców rozpoczyna przygotowania około 18 czerwca. A my jak zwykle , My mamy czas, My zdążymy, a potem albo po 20 minutach meczu będą padać na twarz, albo nie będą potrafić podać dokładnie piłki.Ale co tam , to w końcu profesjonalny klub i wiedzą co robią. :diabelek: :diabelek: :diabelek:
Dziennik Zachodni napisał(a):Zagłębie w zawieszeniu
Czas nagli i wszyscy mają tego świadomość – powiedziała Anna Grodecka z zarządu Zagłębia Sosnowiec pytana o przyszłość klubu. Włoscy właściciele od dawna nosili się ze zbyciem akcji Zagłębia, a teraz czekają na decyzję swojej centrali w Turynie.
Również piłkarze rozjechali się na dwutygodniowe urlopy niepewni swojej przyszłości. Na razie wiadomo jedynie, że treningi wznowią 25 czerwca, a 3 lipca wybierają się na zgrupowanie do Dzierżoniowa. Nie mówi się także o wzmocnieniach, bo po zwolnieniu Wojciecha R. zatrzymanego w sprawie afery korupcyjnej, w klubie nie ma dyrektora sportowego.
Przegląd sportowy napisał(a):Zakręcona drużyna
Sosnowiczanie dopiero za trzecim podejściem awansowali do ekstraklasy. W poprzednich dwóch sezonach mieli silniejszą kadrowo drużynę, ale na finiszu ubiegali ich sprytniejsi konkurenci.
Po powrocie z Ostrowca piłkarze fetowali awans w sosnowieckim lokalu „Zakręcona”. Nastrój radosnej zabawy zakłócała nutka niepewności o przyszłość, która pozostaje nieodgadnioną tajemnicą. – Jeszcze jestem zakręcony po tej imprezie, ale to żaden problem – śmieje się drugi trener Waldemar Włosowicz, który problemy Zagłębia zna jak własną kieszeń. – Na razie żyjemy awansem, którego by nie było, gdyby nie wspaniali kibice. Byli z nami wszędzie, ich doping był nieoceniony. A co do przyszłości, to po okresie wypożyczenia wraca do Wisły Płock Adrian Mierzejewski. Pozostali mają ważne umowy z klubem.
Z taką oceną sytuacji nie zgadza się Boris Pesković, którego kontrakt miał zawierać klauzulę, pozwalającą na jego prolongatę w przypadku awansu drużyny. – Nic takiego nie miało miejsca, moja umowa ważna jest tylko do 30 czerwca tego roku – ripostuje słowacki golkiper, który w rundzie wiosennej byłą jednym z najlepszych graczy sosnowiczan. Jego popisowym numerem był mecz w Chorzowie, gdzie sam zastopował napastników i pomocników „Niebieskich”. – Od pierwszego lipca będę wolnym zawodnikiem, ale nie znaczy to, że chcę opuścić Sosnowiec. Do tygodnia czasu muszę jednak podjąć decyzję. Najgorsze jest to, że nic nie wiemy, co dalej będzie z Zagłębiem. Ten zespół musi wzmocnić co najmniej czterech, pięciu piłkarzy z ligową przeszłością. Inaczej nie mamy co marzyć o utrzymaniu się w ekstraklasie. To, co graliśmy na finiszu, to lepiej nie wspominać. Każdy widział...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników