Bardzo wcześnie tata zaczął mnie zabierać na mecze Zagłębia i szybko zrozumiałem że tak już jest że nienawidzimy hanysów a oni nas...Tak było i już.
Teraz gdy mam już swoje zdanie (wtedy byłem jeszcze za młody) mogę napisać na ten temat bardzo wiele ponieważ od 5 lat uczę się w katowickim technikum...
Nigdy nie miałem problemów z tego powodu że jestem za Zagłębiem a oni za GKS-ą ale z obserwacji wiem że nawet koleś którego uważam za kumpla jak dojdzie co do czego to się na mnie wypnie!!!
HANYS ZAWSZE BĘDZIE HANYSEM!
Jest to bardzo fałszywa nacja więc lepiej nigdy im nie ufajcie bo naprawdę się przejedziecie...
Polska bez śląska!
Za Co Nie Lubie Hanysów, Klubów Ze Śląska i nie tylko :))
Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52
przez Gość 2003-09-06, 9:29 am
Wally napisał(a):Za co mam lubić hanysów??Za ich gware,która mnie wqrza,za to,ze nie nawidzą zagłebia dąbrowskiego?? "Po prostu ktoś",jestes z zagórza,tak? Tych,którzy nie lubią ślązaków nazywasz pier**tymi? co z Ciebie za zagłebiak?? Wyjdź w K-ce i krzyknij kocham Zagłebie,to cie tam zmasakrują i moze tez hanysów nie polubisz.... Nie rozumiem cie koles w ogóle.Ten temat załozyłes tak jakbys sympatyzował z hanysami. I jeszcze jedno: nie nawidze jak ktoś powie lub napisze,ze Sosnowiec to śląsk,bo nic z nimi nie mamy wspólnego i między nami ZAWSZE będzie wojna :!:
hanysy nie nawidzą Zagłębia Dąbr. tak samo jak zagłębiacy hanysów tak więc tak wiec wy nienawidzicie ich bo oni nienawidzą was....błędne koło,mam nadzieje ze ktoś zmądzrzeje i to przewrwie.Nie sądze zeby wszyscy ze ślaska nie lubili wszystkich Zagłębiaków,to śą tylko pojedyncze jednostki lub grupy osób.Myślę ze bardziej pojebany są ci "kibice" Zagłębia którxzy mi zajebali kiedyś szalik Zagłębia , niż jacyś tam ze śląska którzy powyzywają nas na stadionie.
ps.sympatyzuje ze wszystkimi.....
- Gość
przez PO_PROSTU_KTOS 2003-09-06, 9:36 am
aha..poprzedniego posta pisałem ja czyli PO_PROSTU_KTOŚ ,tylko sie nie zalogowałem :lol:
- PO_PROSTU_KTOS
- Posty: 19
- Dołączył(a): 2003-08-26, 2:18 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec-Zagórze
jw.
przez time of designers 2003-09-09, 1:18 pm
Wychowałem się na Piastów i odkąd pamiętam były tam dymy z kolesiami z "Borek" czy Szopienic. Tak poprostu było, poza tym o walkach opowiadał mi ojciec i nawet dziadek hehe gdzie te czasy jak 15-ki jeżdziły bez szyb albo hanysy pławiły się w Brynicy. Trzeba jednak powiedzieć że to wszystko było w pewnych granicach. Odkąd nabrałem własnej świadomości stwierdziłem że tych których naprawdę nie trawię to goście o pro-niemieckich zapędach (Ślązacy-Niemcy). Wiadomo jednak że są jeszcze Ślązacy-Polacy i nie ma ich powodu nienawidzić bo jak powszechnie wiadomo przelewali swoją krew za polski Śląsk a jak może nie powszechnie wiadomo my - Zagłębiacy staraliśmy się im pomagać. Generalnie jednak Ślązacy nie przepadająz za tymi którzy żyją za Brynicą zwłaszcza w strone Warszawy a my jesteśmy najbliżej. Wniosek jest taki - oprócz pro-niemieckich fajfusów nie powodu by Ich nienawidzieć, nie lubić owszem jak najbardziej ale bez przesady.
- time of designers
...
przez Krawiec 2003-09-09, 1:51 pm
Wypowiedź przeniosłem z wątku Oberschlesien ale sa punkty styczne.
Cześć !
Wybaczcie kolokwializm ale nie mam czasu rozpisywac się na ten temat choc jest to mój konik. Powiem tylko tyle, że tolerancja polegająca na stwierdzeniu, że wszyscy ludzie są tacy sami i nie ma między nimi różnic mi nie odpowiada. Takie rozumowanie jest wbrew naturze i paradoksalnie prowadzi do komunistycznego albo faszystowskiego widzenia świata, a w najlepszym przypadku do nihilizmu i chowania głowy w piasek , kiedy trzeba rozwiązac jakiś problem.
Dyskusja toczy się na różnych płaszczyznach , jedni wypowiadają się w stylu " jedna rasa , ludzka rasa " i "keine granzen" czyli z punktu widzenia jakiś ideałów, a inni z punktu widzenia faktów i doświadczeń.
Ogólnie nie chciałbym zaprzeczać takiej postawie jaka reprezentuje Morf albo Po Prostu Ktoś bo mają oni dobre intencje ale to że flaga Oberschlesien znalazła się na stadionie to nie jest jakiś surrealistyuczny wymysł czy artystyczna prowokacja, którą wg zasady politycznej poprawnści powinnismy tolerowac ale jest to działanie, które ma głębokie podłoże ideologiczne i polityczne.
Tu trzebaby przypomnieć polsko-niemiecką walkę o Ślask w okresie plebiscytów , albo prześledzić obecna argumentację Ruchu Autonomii Śląska oraz srodowisk promujących tzw "narodowość śląską" . W skrócie możnaby powiedzieć, że te środowiska starają się udowadniac, że cywilizacyjna rola kultury pruskiej ( Sląsk pozostawał poza polska przez ponad 400 lat ) była tak ogromna, że nie sposób identyfikować się dziś z kulturą polską i słowianską w ogóle.
Problem jest nabrzmiały i propolscy Ślązacy bez przerwy ścierają się ze Ślązakami szukajacymi korzeni w kulturze pruskiej.
Jak doskonale wszxyscy wiemy Ruch Chorzów powstał w roku 1920 , w okresie ślaskiech powstań i miał symbolizowac właśnie polski ruch narodowowyzwolenczy.
Za flagę pt Oberschlesien czyli górny Śląsk jest odpowiedzialna właśnie wspomniana wyżej ta separatystyczna czesć Ślazaków i jak powiedział Bankier wielu kibiców Ruchu , których ojczyzną jest Polska a małą ojczyzną Górny ślask jest tym faktem zbulwersowana . Jesden kibic napisał na forum GW ze my są chopcy z Górnego Śląska a nie z żadnego Oberschlesien.
Jeśli mielibyśmy porównywac flage do naszej dumy czyli do Zagłębia Dabrowskiego to istnieje różnica polegająca na tym ze Zagłębiacy nie sa podzieleni narodowosciowo i nie mają problemów z identyfikacją co najwyżej niektórzy moga nie zrozumieć tego pojęcia bo nasz region w ostatnim czasie przezywa totalny kryzys nie tylko ekonomiczny ale też tożsamosciowy.
Natomiast w kwestii stosunków ślasko -zagłębiowskich powiem ze nie mozna udoawać, że pada deszcz kiedy na nas plują. Są granice tolerancji i jeśli zarówno grupa Ślazaków propolskich jak i proniemieckich określa swoją tożsamość na czarnym negatywnym dla nich zagłębiowskim tle. I nie jest to jakiś margines oszołomów jak chcieliby niektórzy na tym forum to widzieć ale szeroka grupa, od intrelektualistów , polityków i artystów aż po zwykłych ludzi. I nie jest to wcale zamkniete koło ale jednostronny atak, który większosc Zagłębiaków ( no moze poza kibicami ) cierpliwie znoszą.
Nie mozemy na siłę lubieć ljakiejs grupy ludzi która wcale nie ma zamiaru z nami się bratać , a wręcz przeciwnie. Wiara w to ze jeśli wyciągniemy do nich ręke to i oni do nas jest złudna bo dumą Ślazaka i podstawą jego identyfikacji regionaklnej jest to ze jest lepszy od Zagłebiaka. Ja rwniez przekonałem się o tym na własnej skórze mieszkając 5 lat w Katowicach.
Więc ja proponuje ten problem rozwiązac inaczej, po prostu wyśmiewac te ich rasistowskie poglądy czyli ucywilizowac konflikt .
Jak ktoś kiedyś mądrze powiedział powinniśmy sie pieknie różnić , a ja dodam, że jesli nie mozna pieknie to przynajmniej powinno byc śmiesznie.
Pozdrawiam !
Cześć !
Wybaczcie kolokwializm ale nie mam czasu rozpisywac się na ten temat choc jest to mój konik. Powiem tylko tyle, że tolerancja polegająca na stwierdzeniu, że wszyscy ludzie są tacy sami i nie ma między nimi różnic mi nie odpowiada. Takie rozumowanie jest wbrew naturze i paradoksalnie prowadzi do komunistycznego albo faszystowskiego widzenia świata, a w najlepszym przypadku do nihilizmu i chowania głowy w piasek , kiedy trzeba rozwiązac jakiś problem.
Dyskusja toczy się na różnych płaszczyznach , jedni wypowiadają się w stylu " jedna rasa , ludzka rasa " i "keine granzen" czyli z punktu widzenia jakiś ideałów, a inni z punktu widzenia faktów i doświadczeń.
Ogólnie nie chciałbym zaprzeczać takiej postawie jaka reprezentuje Morf albo Po Prostu Ktoś bo mają oni dobre intencje ale to że flaga Oberschlesien znalazła się na stadionie to nie jest jakiś surrealistyuczny wymysł czy artystyczna prowokacja, którą wg zasady politycznej poprawnści powinnismy tolerowac ale jest to działanie, które ma głębokie podłoże ideologiczne i polityczne.
Tu trzebaby przypomnieć polsko-niemiecką walkę o Ślask w okresie plebiscytów , albo prześledzić obecna argumentację Ruchu Autonomii Śląska oraz srodowisk promujących tzw "narodowość śląską" . W skrócie możnaby powiedzieć, że te środowiska starają się udowadniac, że cywilizacyjna rola kultury pruskiej ( Sląsk pozostawał poza polska przez ponad 400 lat ) była tak ogromna, że nie sposób identyfikować się dziś z kulturą polską i słowianską w ogóle.
Problem jest nabrzmiały i propolscy Ślązacy bez przerwy ścierają się ze Ślązakami szukajacymi korzeni w kulturze pruskiej.
Jak doskonale wszxyscy wiemy Ruch Chorzów powstał w roku 1920 , w okresie ślaskiech powstań i miał symbolizowac właśnie polski ruch narodowowyzwolenczy.
Za flagę pt Oberschlesien czyli górny Śląsk jest odpowiedzialna właśnie wspomniana wyżej ta separatystyczna czesć Ślazaków i jak powiedział Bankier wielu kibiców Ruchu , których ojczyzną jest Polska a małą ojczyzną Górny ślask jest tym faktem zbulwersowana . Jesden kibic napisał na forum GW ze my są chopcy z Górnego Śląska a nie z żadnego Oberschlesien.
Jeśli mielibyśmy porównywac flage do naszej dumy czyli do Zagłębia Dabrowskiego to istnieje różnica polegająca na tym ze Zagłębiacy nie sa podzieleni narodowosciowo i nie mają problemów z identyfikacją co najwyżej niektórzy moga nie zrozumieć tego pojęcia bo nasz region w ostatnim czasie przezywa totalny kryzys nie tylko ekonomiczny ale też tożsamosciowy.
Natomiast w kwestii stosunków ślasko -zagłębiowskich powiem ze nie mozna udoawać, że pada deszcz kiedy na nas plują. Są granice tolerancji i jeśli zarówno grupa Ślazaków propolskich jak i proniemieckich określa swoją tożsamość na czarnym negatywnym dla nich zagłębiowskim tle. I nie jest to jakiś margines oszołomów jak chcieliby niektórzy na tym forum to widzieć ale szeroka grupa, od intrelektualistów , polityków i artystów aż po zwykłych ludzi. I nie jest to wcale zamkniete koło ale jednostronny atak, który większosc Zagłębiaków ( no moze poza kibicami ) cierpliwie znoszą.
Nie mozemy na siłę lubieć ljakiejs grupy ludzi która wcale nie ma zamiaru z nami się bratać , a wręcz przeciwnie. Wiara w to ze jeśli wyciągniemy do nich ręke to i oni do nas jest złudna bo dumą Ślazaka i podstawą jego identyfikacji regionaklnej jest to ze jest lepszy od Zagłebiaka. Ja rwniez przekonałem się o tym na własnej skórze mieszkając 5 lat w Katowicach.
Więc ja proponuje ten problem rozwiązac inaczej, po prostu wyśmiewac te ich rasistowskie poglądy czyli ucywilizowac konflikt .
Jak ktoś kiedyś mądrze powiedział powinniśmy sie pieknie różnić , a ja dodam, że jesli nie mozna pieknie to przynajmniej powinno byc śmiesznie.
Pozdrawiam !
- Krawiec
- Posty: 1961
- Dołączył(a): 2003-05-13, 2:07 am
- Lokalizacja: ZD-SO-Środula/Pogoń
przez Greg1906 2003-09-11, 7:03 pm
Mój stosunek do hanysów jest taki a nie inny m.in. przez takie poglądy "70 osob z mlodej bandy Ruchu pod stadionem.Na mecz niewchodzimy bo jestesmy ŚLĄZAKAMI a nie polakami. chwdp...c*** w dupe polsce PF" www.kibice.pl
- Greg1906
- Nadzieja białych
- Posty: 859
- Dołączył(a): 2003-08-23, 7:58 pm
- Lokalizacja: Lids
przez xore 2004-04-10, 4:47 pm
rozumiem że czujecie się polakami i ja to szanuje,ale od górnego Śląska to się odpierdolcie,bo to sprawa ślązaków i tylko ślązaków za kogo się uważają. Jestem z Olsztyna i co prawda nasz region nie jest w żaden sposób powiązany z górnym Śląskiem, ale zdecydowanie wole Niemców i Hanysów od parszywych śmieci z warszawy.
- xore
- Posty: 1
- Dołączył(a): 2004-04-10, 4:36 pm
przez *c*i*c*h*y* 2004-04-10, 5:16 pm
No cóż ja chodze do szkoły w Katowicach i muszę słuchać ich gwary :x (a to chyba najgorsze tym bardziej jak ktos jest zielony w gwarze ślaskiej) , praktycznie nic do nich nie mam , nie licząc tego że hanysi śmierdzą :lol: (wiem co mówie , a jak nie wierzycie zapytajcie warchlaka jak był raz ze mną w Szopienicach no to odrazu nas cofneło :wink: ) ,a wojna pomiedzy nami a hanysami będzie trwała jeszcze spory czas bo nie widać końca jak narazie tej wojny :!: :!: :twisted: :twisted:
POZDRO :!: :!:
P.S--> TAKIE MOJE ZDANIE BO WIEM CO MÓWIE
ALE OGÓLEM NIC DO NICH NIE MAM
POZDRO :!: :!:
P.S--> TAKIE MOJE ZDANIE BO WIEM CO MÓWIE
ALE OGÓLEM NIC DO NICH NIE MAM
Ostatnio edytowano 2004-04-10, 6:01 pm przez *c*i*c*h*y*, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
- *c*i*c*h*y*
- Posty: 296
- Dołączył(a): 2004-02-17, 1:01 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec Zagórze
przez ATR 2004-04-10, 5:54 pm
Ja od zawsze miałem kontakt z Katowicami, bo mam tam babcię i dalszą rodzinę. I co ciekawe mam tam kolegów. Oni wiedzą, że jestem z Sosnowca, raz nawet mnie odwiedzili i nikt nie robi z tego problemu. Wierzę, że z każdym można się dogadać tylko obie strony powinny wykazać chociaż odrobinę dobrej woli. Ja nie wyzywam ich klubu, a oni mojego. Przynajmniej wtedy gdy ze sobą rozmawiamy. Po pierwsze: nie uogólniajmy, że wszyscy hanysy są źli, bo obrażalibyście moją rodzinę i znajomych. Po drugie: z wszystkimi idzie się dogadać. Po trzecie: jestem rodowitym gorolem z Sosnowca. :piwo:
- ATR
- Posty: 388
- Dołączył(a): 2004-02-06, 12:22 pm
- Lokalizacja: Zagórze
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników