TylkoLG napisał(a):A jak oceniacie doping i oprawa przy Traugutta? Proszę o dłuższą wypowiedź jeśli można...Wy jak na taką małą liczbe to całkiem dobrze tylko cięzko w 50 przekrzyczeć jakieś 6tyś;];] Pozdrowienia i do zobaczenia u was na wiosne
Doping:
W pierwszej polowie nie bylo zle z Waszej strony. Mimo wszystko spodziewalem sie, ze bedziecie glosniejsi. My staralismy sie dopingowac w przerwach Waszego dopingu. Nie wiem jak nam to wyszlo - bylismy slyszalni? Na tych blizszych sektorach na pewno ale tam dalej? Z kolei w drugiej polowie na poczatku chyba sie za bardzo rozpanoszyliscie przy kielbaskach i dopingu nie bylo. Potem doping chyba Wam jeszcze bardziej opadl gdyz dwa gole podciely skrzydla. Glupi widok jak w 75. wychodzi kilkadziesiat osob ze stadionu :roll: Dobrze, ze takie gamonie nie widzialy jak Lechia potem wykorzystala glupote naszych grajkow. Natomiast tak od ok. 85 minuty bylo z Waszej strony bardzo dobrze. Z kazda minuta az do kulminacji w 94 minucie :evil: Zauwazylem tez, ze strasznie szybko lecicie z dopingiem. Szczegolnie jedna piosenka - "Hej nana! Hej nanana! B.K.S. trzy punkty ma..." - to jak na wyscigi bylo. Szybko ale jednoczesnie w miare rowno.
Oprawa:
Nie ma szczegolnie czego oceniac. Pierwszy transparent - no cos trzeba bylo na nim napisac... Wybraliscie takie zdanie a nie inne - no coz, nic specjalnego. Potem jakies race - plus, no i znane sektorowki BKS. Zauwazylem, ze czesto podnosicie szale w gorze. No chyba z 5-6 razy w pierwszej polowie...
Poza tym minus za oflagowanie - mam na mysli wolne luki na plocie pod zegarem. Wisial trans, potem zdjeliscie i zawisnela LG Sopotu no i koniec... Tyle macie ladnych flag a nie wykorzystaliscie tego. To tylko drobny szczegol, malo znaczacy dla wiekszosci ale ja na to zwracam uwage.
Plus, ze u Was ludzie nauczyli sie podnosic lapska w gore przy klaskaniu.
Oto moja subiektywna ocena 8)