Piosenki Zagłębia ...

[Gruby^]

Zapuścimy taka melodie to juz w ogolę będziemy uważani za komuchów :roll: Poza tym mysle, że mało kto by sie tego nauczył.

[BuBy_MaDnEss_#4]

myslimy ze tekst mozliwy do zrealizowania ewentualnie przez Horrorshow , na trybunach nie przejdzie , zreszta zauwaz ze najlepiej ida pisoenki krotkie i zwięzle " Było , jest i będzie" albo " Zagłebie Zagłębie ! " , na dlugich wiekszosc zasypia lub ich poprostu nie zna

[Pluto]

Zapuścimy taka melodie to juz w ogolę będziemy uważani za komuchów :roll: Poza tym mysle, że mało kto by sie tego nauczył.

Nie wiem czy wiesz, ale przed rokiem 1989 kibice Lechii Gdańsk mieli swoją piosenkę na melodię Międzynarodówki :) . Mała ciekawostka - autorem słów był Donald Tusk :)

[darco]

Sezon, co prawda z oporami, ale powoli sie zbliża. Pora chyba i ten temat odświeżyć.

Piłkarska wiosna 2006 będzie dla naszego Zagłębia niezwykle ważna. Moim zdaniem są tylko dwie
możliwości : ucieczka przed kłopotami do przodu, czyli awans, lub brak awansu i początek kłopotów.
Nie będę się tutaj o tym rozpisywał, bo to nie ten temat, a oprócz tego wszyscy chyba wiedzą o co chodzi.

Co jednak będzie ?
To zależy, od tego co mają w nogach i głowach nasi piłkarze, to zależy od trenera i działaczy klubowych.

Jednak i my kibice także możemy dopomóc naszych piłkarzy, a tą pomocą może być frekwencja i wyjątkowo dobry doping i to na wszystkich meczach, nie tylko z markowymi firmami.

Jednym z ważniejszych elementów dopingu jest piosenka. I tu niestety mamy duże braki. Zaczyna się od tego, że na głównej stronie ciągle jest brak śpiewnika. To niezwykle ważne, aby w widocznym, czyli łatwo dostępnym miejscu znalazły się zebrane wszystkie piosenki kibiców Zagłębia. Teraz tych piosenek trzeba szukać w różnych miejscach. To moim zdaniem duży błąd.

Śpiewnik powinien być „pod ręką”, tak, aby w każdej chwili móc sobie wydrukować te piosenki i np. przekazać tym, którzy nie mają dostępu do Internetu.

Druga sprawa, to repertuar piosenek i ich znajomość wśród kibiców. To także pozostawia wiele do życzenia
i jest wiele do zrobienia. Poprawa nastąpi, ale należy zacząć, jak pisałem wcześniej, od zebrania tego co już jest, w jeden śpiewnik., wzbogacany później o nowe pozycje.

Na jesieni widziałem, a raczej słyszałem próby wprowadzenia nowej piosenki.
Mogę pogratulować, ale tylko wytrwałości, bo sam efekt był już mizerny.
Autorzy tych prób zapomnieli jednak o czymś, co się czasem nazywa psychologią marketingu.
Nowa piosenka jest także produktem i przed jego wprowadzeniem należy określić jakie potrzeby ma realizować, jakim celom służyć i do jakiego kręgu klientów (odbiorców) ma trafić.

Wydaje mi się, że w tym przypadku autorzy prób poszerzenia repertuaru wzięli pod uwagę tylko swoje własne gusta.
Takie naśladownictwo (by nie rzec ”małpowanie”) hitów zasłyszanych na eurosporcie może stworzyć, po wielu staraniach, tylko piosenkę niszową, śpiewaną wyłącznie w „młynie”, lub na wyjazdach.
Takie piosenki też się przydają, więc chwała im za to !
Nie jest to jednak materiał na prawdziwy hit, śpiewany przez cały stadion.
Przez cały stadion, to oznacza przez wszystkich kibiców. Kibiców w różnym wieku, kibiców z różnym wykształceniem i z różnymi zainteresowaniami.

Tak wielu różnych ludzi może połączyć, przynajmniej na czas trwania meczu, tylko jeden rodzaj muzyki:
piosenka popularna, zwana także często piosenką biesiadną. Nawet jeśli ktoś nie przepada za tymi piosenkami,
to je przynajmniej zna.

Ja sam, podkreślam, jestem zdecydowanym miłośnikiem muzyki rockowej i elektronicznej z lat 70’ i 80’,
ale w pewnych okolicznościach akceptuję piosenkę biesiadną. Mało tego, są sytuację gdzie pasuje tylko
tego typu piosenka.

Znana, popularna, a więc łatwa do zaśpiewania melodia i prosty, by nie rzec banalny tekst (łatwy przez to
do nauczenia) to także najważniejsze atrybuty piosenki stadionowej.
Nie jest więc dziełem przypadku, że największe stadionowe hity wszystkich polskich klubów oparte są właśnie na bazie piosenki popularnej.

Aby nie wyszło, że jestem tylko teoretykiem i ja postanowiłem popełnić pewien tekst, który, mam cichą nadzieję, przypadnie do gustu kibicom Zagłębia.
Choć być może narażę się także na krytykę niektórych młodszych forumowiczów, to jednak chyba warto spróbować.

Melodia i tekst mojego „utworu” oparte są na refrenie piosenki „Szła dzieweczka”, która jest chyba numerem
1, wśród piosenek biesiadnych:

GDZIE JEST TA ULICA
GDZIE JEST TEN DOM
GDZIE JEST TA DRUŻYNA
CO KOCHAM JĄ

ZNALAZŁEM KRESOWĄ ( ZAMKOWĄ )
ZNALAZŁEM DOM
ZNALAZŁEM DRUŻYNĘ
CO KOCHAM JĄ !

GDZIE JEST TA ULICA
GDZIE JEST TEN DOM
GDZIE JEST TA DRUŻYNA
CO KOCHAM JĄ

ZNALAZŁEM ZAGŁĘBIE
ZNALAZŁEM DOM
ZNALAZŁEM DRUŻYNĘ
CO KOCHAM JĄ !!!

( ulicę Kresową można zastąpić ulicą Zamkową i już jest wersja na Stadion Zimowy )

Bardzo proste i najważniejsze znane, przez wszystkich,
nawet przez wszelkiego rodzaju krytyków, nieprawdaż ?

Czy znajdzie uznanie w Waszych oczach ? Nie wiem …

Do zobaczenia i usłyszenia na Ludowym, pozdrawiam :!:

[*FORUMDINHO*]

Bardzo dobry pomysł Darco, wszyscy szybko podłapią.

Ja mam natomiast chciałbym kiedyś usłyszeć głośny śpiewa całego sektora "Oooo jeden klub łączy nas, nasza miłość, nasza duma, wiara, co przetrwała w nas, oooo Sosnowiec Zagłębie, było, jest i będzie na zawsze Zagłębie!". Cudowny efekt...

[CharoN^]

Ponownie podpisuje się pod Darkiem. Śpiewnik to konieczność, już kiedyś ta kwestia została poruszona, i pomysł umarł śmiercią naturalną. Nie ma się co dziwić, że dziś nowy forumowicz założył temat o hymnie, bo nie zna słów (a tych łatwo nie jest znaleźć). Jeśli nawet nie ma osoby chętnej (nie wszyscy pewnie mają na to czas, włącznie ze mną) do stworzenia śpiewnika, to można założyć temat i tam każdy wpiszę jakąś pieśń. Później tylko skleić i umieścić na stronie. Zresztą... Nie odemnie to zależy i pewnie tak jak ostatnio nic z tego nie będzie...

[Greg1906]

Doceniam zangażowanie i trud włożony w tego posta ale ta piosenka nadaje się raczej do śpiewania w knajpie przy piwie.

[Krzysztof15]

Doceniam zangażowanie i trud włożony w tego posta ale ta piosenka nadaje się raczej do śpiewania w knajpie przy piwie.

No, jak Ty to chcesz już śpiewać w knajpie, przy piwie, to już to jest hit :D

A na poważnie, wystarczy wejść w śpiewniki innych klubów to tam jest pełno piosenek opartych własnie na takiej muzyce. Na samym Zagłębiu także czasem się spiewa różne walczyki itp.

Tak więc pomysł z ta piosenką dobry, wart wypróbowania, na pewno "ruszy"
wszystkich dziadków, których wcale nie mało chodzi na Ludowy.
A chyba chodzi o to, aby śpiewał nie tylko sam młyn, ale cały stadion ?

[zag__ebie]

Już od małego, już od maleńkiego
Uczył mnie ojciec co ważne w życiu jest
Nasza drużyna, nasza jedyna
Zagłębie Sosnowiec tak właśnie się zwie



Na ustach ludu słychać śpiew
Zagłębie Sosnowiec mistrzem jest
Na zawsze wierni barwom twym
Jesteśmy zawsze tam gdzie Ty




Słuchaj Jezu jak cię błaga lud.
Zrób z Zagłębia Mistrza Polski Zrób.
My czekamy już 100 lat,
A w historii klubu Mistrza Polski brak.

[emdżej]

zag__ebie

A na jaką nutę ten tekst?

[Soyer]

niezły tekst, dobrać muze i git

[Ader]

Jesli dobrze wiem jest to stara piosenka :) Gdy wykonuje ja wiecej osob jest super efekt :)

[YOOSHKY]

to raczej nie jest jedna piosenka, zwrotki maja sie nijak do siebie, ostatnia slyszalem gdzies kiedys jako samodzielna, efekt swietny.

[^m@rcin^]

to raczej nie jest jedna piosenka, zwrotki maja sie nijak do siebie, ostatnia slyszalem gdzies kiedys jako samodzielna, efekt swietny.

Dokladnie ostatnia zwrotka jest znana i spiewna glownie przez starszych kibicow :)

[zag__ebie]

to sa osobne piosenki