przez Przemek26 2006-02-16, 1:38 pm
Cyt. "- Jesteśmy teraz w takim okresie, że lepiej dla nas byłoby, gdybyśmy nie grali tego sparingu - kręcił głową po meczu trener Krzysztof Tochel. - Mój asystent Bogdan Pikuta jednak bardzo chciał zagrać z Victorią i nie mogłem mu odmówić, ale powiedziałem, że porażka będzie na jego konto. Zawodnicy są w dobrej formie fizycznej, ale brakuje im świeżości, dynamiki.
W zespole Zagłębia wystąpiło w tym meczu aż 5 zawodników z drużyny juniorów: Adrian Marek, Tomasz Mazur, Tomasz Szatan, Marek Ambroziak, Marcin Smarzyński.
- Ten pierwszy jest odkryciem naszego ostatniego obozu w Dzierżoniowie, Smarzyński strzelił w rezerwach 21 bramek. Obaj mają duże szanse znaleźć się w kadrze na rundę wiosenną, pozostałych też nie skreślamy - uważa szkoleniowiec Zagłębia.
Od wczoraj piłkarze Zagłębia przechodzą badania wydolnościowe na AWF w Katowicach. Trener Tochel jest zadowolony z pierwszych wyników. W sobotę sosnowiczanie zagrają ostatni sparing z Radomiakiem na Stadionie Śląskim (godz. 13.00), a w niedzielę wezmą udział w 11. Halowym Memoriale im Włodzimierza Mazura. W poniedziałek 29 osobowa ekipa, w której może zabraknąć chorego Marcina Bębna, wyjedzie na zgrupowanie na Cypr. (l. jaź.)"